Pierwszy motocykl 125 vs 600
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Pierwszy motocykl 125 vs 600
Witam wszystkich na forum, jest to mój pierwszy temat. Prawo jazdy kat. A zdałem w lecie 2010, cały czas po głowie chodziła myśl by zacząć przygodę z motocyklami, jednak zawsze brakowało pieniędzy.
Chciałbym prosić o pomoc w wyborze pierwszego motocykla.
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)
Hm, i tu jest biednie właśnie - około 5 tys. km na skuterze, i na Varadero tyle ile przygotowania do egzaminu i egzamin na A
- Wiek, waga, wzrost,
20l, 70kg, 183cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla ?
Do jazdy dla przyjemności, zdobywania doświadczenia, wypadów w weekend nad jeziorko
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Jak najwięcej, ile będzie wolnego czasu i pieniędzy w portfelu na benzynke
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Na sam motocykl chciałbym przeznaczyć około 5 tyś. zł
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Najlepiej jak najmniej, jednak wiem że nie jest to tanie hobby. Akurat w sezonie pracuję, także zawsze pare groszy sie znajdzie
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
sportowe, turystyczne, naked - jestem bardzo otwarty, chciałbym po trochu wszystkiego spróbować, jednak ciągnie mnie do szybszej jazdy, na razie docelowy jednoślad to ścigacz >1000ccm
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Fazer 600 (starszy model), Yamaha XJ 600
Hm, sprawa wygląda tak że nie mam praktycznie żadnego doświadczenia, poczytałem tu troszkę i stwierdzam że nie mam żadnej wprawy, moja technika jazdy jest bardzo uboga....
Pytanie czy lepiej zacząć od 125, czy 600?
Co przemawia za 125?
Mój brak doświadczenia, to że oswoję się z motocyklem, a przyjdzie czas na coś większego. Mam też młodszego brata (na prawdę równy gość:) ) który widzę że też się interesuje jednośladami, myślał o zdawaniu A1 na wiosnę, ale nie ma pieniędzy, pomyślałem że mógłbym zacząć od mniejszej pojemności, dzięki czemu brejdak też mógłby jeździć i szlifować swoje umiejętności. Spędzalibysmy razem więcej czasu i dzielili wspólną pasję, do tego byłby czas aby przed zakupem czegoś mocniejszego skompletować konkretne ciuchy.
a 600?
Brat cioteczny i sąsiad są zapalonymi motocyklistami, obydwaj mają fazera, i jak z nimi rozmawiałem to polecali bardzo mi ten motocykl, nawet na początek. Do tego aspekt pieniędzy, kupując najpierw 125 a dopiero później 600 wzrastają koszta, a tak miałbym od razu większy litraż. Większa pojemność = większa moc, większa frajda
Będę wdzięczny za każdą poradę, i dziękuję z góry za przeczytanie mojej wypowiedzi.
Mateusz
Chciałbym prosić o pomoc w wyborze pierwszego motocykla.
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)
Hm, i tu jest biednie właśnie - około 5 tys. km na skuterze, i na Varadero tyle ile przygotowania do egzaminu i egzamin na A
- Wiek, waga, wzrost,
20l, 70kg, 183cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla ?
Do jazdy dla przyjemności, zdobywania doświadczenia, wypadów w weekend nad jeziorko
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
Jak najwięcej, ile będzie wolnego czasu i pieniędzy w portfelu na benzynke

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Na sam motocykl chciałbym przeznaczyć około 5 tyś. zł
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Najlepiej jak najmniej, jednak wiem że nie jest to tanie hobby. Akurat w sezonie pracuję, także zawsze pare groszy sie znajdzie
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
sportowe, turystyczne, naked - jestem bardzo otwarty, chciałbym po trochu wszystkiego spróbować, jednak ciągnie mnie do szybszej jazdy, na razie docelowy jednoślad to ścigacz >1000ccm
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Fazer 600 (starszy model), Yamaha XJ 600
Hm, sprawa wygląda tak że nie mam praktycznie żadnego doświadczenia, poczytałem tu troszkę i stwierdzam że nie mam żadnej wprawy, moja technika jazdy jest bardzo uboga....
Pytanie czy lepiej zacząć od 125, czy 600?
Co przemawia za 125?
Mój brak doświadczenia, to że oswoję się z motocyklem, a przyjdzie czas na coś większego. Mam też młodszego brata (na prawdę równy gość:) ) który widzę że też się interesuje jednośladami, myślał o zdawaniu A1 na wiosnę, ale nie ma pieniędzy, pomyślałem że mógłbym zacząć od mniejszej pojemności, dzięki czemu brejdak też mógłby jeździć i szlifować swoje umiejętności. Spędzalibysmy razem więcej czasu i dzielili wspólną pasję, do tego byłby czas aby przed zakupem czegoś mocniejszego skompletować konkretne ciuchy.
a 600?
Brat cioteczny i sąsiad są zapalonymi motocyklistami, obydwaj mają fazera, i jak z nimi rozmawiałem to polecali bardzo mi ten motocykl, nawet na początek. Do tego aspekt pieniędzy, kupując najpierw 125 a dopiero później 600 wzrastają koszta, a tak miałbym od razu większy litraż. Większa pojemność = większa moc, większa frajda
Będę wdzięczny za każdą poradę, i dziękuję z góry za przeczytanie mojej wypowiedzi.
Mateusz
-
Hitman93 - Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 31/1/2013, 05:16
- Lokalizacja: Lublin
Najlepiej zacząć od pojemności 500, ewenement to Xj600.
GS 500
http://www.scigacz.pl/Suzuki,GS500,826.html
GPZ 500
http://www.scigacz.pl/Uzywane,Kawasaki, ... 12661.html
ER 5
http://www.scigacz.pl/Kawasaki,ER5,w,uzytku,955.html
CB 500
http://www.scigacz.pl/Honda,CB500,cebul ... ,8272.html
Xj 600
http://www.scigacz.pl/Yamaha,XJ,600,ide ... ,7578.html
Motocykle klasy 600 (Fazer, Hornet) zostaw na później, brak Ci doświadczenia a 100KM może Cię troszkę potargać. Z odsprzedażą w/w motocykli nie będzie problemu, nie straci również na tym Twój portfel. Przykładowo ja GS-a po roku użytkowania sprzedałem z zyskiem (nie liczę części eksploatacyjnych)
Pozdro
GS 500
http://www.scigacz.pl/Suzuki,GS500,826.html
GPZ 500
http://www.scigacz.pl/Uzywane,Kawasaki, ... 12661.html
ER 5
http://www.scigacz.pl/Kawasaki,ER5,w,uzytku,955.html
CB 500
http://www.scigacz.pl/Honda,CB500,cebul ... ,8272.html
Xj 600
http://www.scigacz.pl/Yamaha,XJ,600,ide ... ,7578.html
Motocykle klasy 600 (Fazer, Hornet) zostaw na później, brak Ci doświadczenia a 100KM może Cię troszkę potargać. Z odsprzedażą w/w motocykli nie będzie problemu, nie straci również na tym Twój portfel. Przykładowo ja GS-a po roku użytkowania sprzedałem z zyskiem (nie liczę części eksploatacyjnych)
Pozdro
-
power_bit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
Pomijając nawet kwestie doświadczenia, to za 5k Fazera nie kupisz, a jak kupisz to składanego z trzech, albo takiego zrób-to-sam. Za Fazera w stanie do jazdy min. 6,5-7k
CB600 Hornet `05 | http://bikepics.com/members/suchy558/
-
suchy558 - Bywalec
- Posty: 676
- Dołączył(a): 1/2/2011, 19:03
- Lokalizacja: Sandomierz
na razie docelowy jednoślad to ścigacz >1000ccm
Większa pojemność = większa moc, większa frajda
Oj oj, ale żeby dosiadać większą moc trzeba mieć większe doświadczenie, tutaj nie chodzi już nawet o kasę, jeśli nie masz doświadczenia, to w życiu nie ładuj się w jakąś ogromną maszyne, dobrym pomysłem jest stopniowe wychodzenie po szczebelkach mocy. Skąd wiesz że chcesz jeździć na litrowym sporcie, skoro nie jeździłeś nawet na 600 ?
Ja Ci wrzucam link o motocyklach najlepszych na start:
http://www.scigacz.pl/Pierwszy,motocykl,najlepsze,pomysly,13809.html (otwórz link)
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Witam ponownie
nie chcę zaśmiecać forum, więc odkopuję swój temat, mam nadzieję że ktoś tu zajrzy. Przejeździłem sezon 2013 i wracam znów na to forum zapytać o poradę.
W sezonie 2014 na pewno zamieniÄ™ XJ na sporta. Na pewno na 600. Jednak nie jestem jednak zdecydowany, i tu proszÄ™ o pomoc.
Jestem już nieco bardziej "doświadczony", więc ponownie odpowiadam na pytania:
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)
Około 5 tys. km na skuterze, 8tys. na Yamaha XJ600, 1tys na FZS Fazer 600 '02
- Wiek, waga, wzrost,
20l, 70kg, 183cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla ?
Do jazdy na co dzień, zloty, tor, wypady z chlopakami za miasto, do jazdy dla przyjemności.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
+- 8k
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Więc ciuchy już mam skompletowane, od butów Sidi przez rękawice Shimy do kasku Shiro. Niedługo przyjdzie pora na kombi.
Na motocykl będę miał tyle ile wyciągne za XJ + - 1500-2000, także granice 4-6k
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Motocykl ma być jak najbardziej doinwestowany. Nie oszczędzam na utrzymaniu maszyny.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Na razie docelowy jednoślad to ścigacz >1000ccm. Tak mówiłem, i tak pozostaje, jednak wiem że jeszcze bardzo długa droga przede mną, i wcale mi się do lytra nie spieszy
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
CBR F3, SRAD 600, Thundercat, ZX6R
Wiem że 6tys to mało na sporta. Dla tego chciałem zapytać co wy byście wybrali mając do wyboru właśnie powyższe modele? No i wydaje mi się że nie będę zwracał uwagi na rocznik i przebieg, tylko faktyczny techniczny stan moto. Chciałbym aby "wybraniec" dał radę w miare bezawaryjnie przejeździć 3 sezony. Z mojej strony najbardziej chyba stawiałbym na srada, ale jestem sceptycznie nastawiony. Do 6 tys na allegro jest zaledwie kilka egzemplarzy na które w ogóle można patrzeć. Co polecacie? Wiem że lepiej byłoby poczekać i dozbierać na f4, czy któryś z wyżej wymienionych w lepszym stanie, ale chcę się przesiąść na sporta.

W sezonie 2014 na pewno zamieniÄ™ XJ na sporta. Na pewno na 600. Jednak nie jestem jednak zdecydowany, i tu proszÄ™ o pomoc.
Jestem już nieco bardziej "doświadczony", więc ponownie odpowiadam na pytania:
- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie)
Około 5 tys. km na skuterze, 8tys. na Yamaha XJ600, 1tys na FZS Fazer 600 '02
- Wiek, waga, wzrost,
20l, 70kg, 183cm
- Do jakich celów chcesz używać motocykla ?
Do jazdy na co dzień, zloty, tor, wypady z chlopakami za miasto, do jazdy dla przyjemności.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?
+- 8k
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?
Więc ciuchy już mam skompletowane, od butów Sidi przez rękawice Shimy do kasku Shiro. Niedługo przyjdzie pora na kombi.
Na motocykl będę miał tyle ile wyciągne za XJ + - 1500-2000, także granice 4-6k
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?
Motocykl ma być jak najbardziej doinwestowany. Nie oszczędzam na utrzymaniu maszyny.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy, turystyki, enduro itp.
Na razie docelowy jednoślad to ścigacz >1000ccm. Tak mówiłem, i tak pozostaje, jednak wiem że jeszcze bardzo długa droga przede mną, i wcale mi się do lytra nie spieszy

- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
CBR F3, SRAD 600, Thundercat, ZX6R
Wiem że 6tys to mało na sporta. Dla tego chciałem zapytać co wy byście wybrali mając do wyboru właśnie powyższe modele? No i wydaje mi się że nie będę zwracał uwagi na rocznik i przebieg, tylko faktyczny techniczny stan moto. Chciałbym aby "wybraniec" dał radę w miare bezawaryjnie przejeździć 3 sezony. Z mojej strony najbardziej chyba stawiałbym na srada, ale jestem sceptycznie nastawiony. Do 6 tys na allegro jest zaledwie kilka egzemplarzy na które w ogóle można patrzeć. Co polecacie? Wiem że lepiej byłoby poczekać i dozbierać na f4, czy któryś z wyżej wymienionych w lepszym stanie, ale chcę się przesiąść na sporta.
TGB 101S orion -> Yamaha XJ 600S-> Yamaha FZS 600 Fazer '02 -> ??
-
Hitman93 - Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 31/1/2013, 05:16
- Lokalizacja: Lublin
Za tę kasę nie szukał bym konkretnego modelu tylko czegoś co będzie w dobrym stanie w miarę, od razu Ci powiem, nie będziesz mieć lekko. Szczerze mówiąc mając 6 czy nawet 7 tysięcy nawet nie zaczynał bym szukać sportowego motocykla. Ale to tylko moje zdanie, ktoś może mieć inne.
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Hitman93 napisał(a):
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
CBR F3, SRAD 600, Thundercat, ZX6R
Wiem że 6tys to mało na sporta. Dla tego chciałem zapytać co wy byście wybrali mając do wyboru właśnie powyższe modele? No i wydaje mi się że nie będę zwracał uwagi na rocznik i przebieg, tylko faktyczny techniczny stan moto. Chciałbym aby "wybraniec" dał radę w miare bezawaryjnie przejeździć 3 sezony. Z mojej strony najbardziej chyba stawiałbym na srada, ale jestem sceptycznie nastawiony. Do 6 tys na allegro jest zaledwie kilka egzemplarzy na które w ogóle można patrzeć. Co polecacie? Wiem że lepiej byłoby poczekać i dozbierać na f4, czy któryś z wyżej wymienionych w lepszym stanie, ale chcę się przesiąść na sporta.
spokojnie możesz za 6000 kupić dobrego ścigacza, z tych co zaproponowałes to stawiał bym najbardziej na F3 a potem na thundera gdyż są to najbardziej przewidywalne moto z tej półki (w miare liniowo oddają moc od samego dołu) oraz najwygodniejsze pozycje za kierownicą mają, na sradzie będziesz się męczył najbardziej, to juz ninja lepsza niz srad pod tym wzgledem
Dlatego na allegro jest kilka ezglemplarzy bo mało kto sie pozbywa takich sprzetów ale kto szuka ten znajdzie:)
w Twoim zasięgu znalazłem tak na szybko np:
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-honde ... 4ac0786959
http://otomoto.pl/honda-cbr-600-raty-0- ... 12382.html
http://tablica.pl/oferta/honda-cbr600-f ... 4ac0786959
w oryginalnych malowaniach nawet
Ostatnio edytowano 21/11/2013, 10:55 przez Carbonowy, Å‚Ä…cznie edytowano 2 razy
Suzuki GS500 > Suzuki GSF600 > Honda CBR600F > Honda CBF1000
-
Carbonowy - Świeżak
- Posty: 114
- Dołączył(a): 29/8/2013, 13:20
- Lokalizacja: Warszawa
Ja na Twoim miejscu posłuchałbym SkoQ i szukałbym poprostu czegoś w dobrym stanie. Sam szukałem czegoś podobnego do Ciebie i właśnie SkoQ wybił mi z głowy szukanie po rocznikach
chociaż przy zx6r było uzasadnione tym, że bałem się o pękające ramy a im młodsze sztuki tym ramy bardziej dopracowane. Pomijając fakt zrezygnowałem całkowicie z kawy bo z tego co czytałem i sie przymierzałam typowy sport. Na hondzie nie siedziałem więc się nie wypowiem, ale kupiłem Thundercata i powiem, że na ten czas ile go mam to nie zamieniłbym go na inne moto. Wygląd super, moc jest tyle ile trzeba, owiewka daje duży komfort, wygodna pozycja więc polecam kota.

- prz3mek1
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 25/10/2012, 11:15
- Lokalizacja: Głuchołazy
Napisze tak, że ja na pierwszy motocykl (swój motocykl) posiadałem CBR F3. Motor rewelacja, mój był po małym szlifie ale sprawdzony przez eksperta. Fakt czułem respect przed nim bo nie raz potrafił przy małym doświadczeniu zaskoczyć. Polecam F3 przelatalem nia calutki sezon 5tys+ km i nic sie nie działo. Motocykle w rocznika 96-99 kupisz za kwotę która dysponujesz.
- donmaly
- Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 27/10/2013, 20:29
- Lokalizacja: sam z siebie
Najlepiej spróbować od czegos słabszego ja zacząłem od k3 600 i myslalem ze wszystko jest do opanowania i wyglądało to tak długa prosta 250km/h wyprzedzanie i jeb przy 190 czołowe na szczescie żyje i mam sie nie złe choć 17 zlaman i 80 szfow przypomina mi o tym. er 5 był By w sam raz . Pozdrawiam i szerokości 

Ogar 200 > gsxr k3 600 > gsxr k4 1000 > gsxr srad 750
- sebek4385
- Świeżak
- Posty: 238
- Dołączył(a): 17/9/2012, 10:25
- Lokalizacja: Legionowo
To wszystko zależy od czlowieka
Fakt zgodze sie z opinia ze majac sporta nie da sie nie odwijać. ja przelatałem cały sezon ale takich predkości jak sebek nie osiągałem. Jednak kolega szukający motoru ma juz jakies doświadczenie wiec mysle ze na CBR F3 smiało moze sie przesiąść chociaz i ona go pewnie czasami zaskoczy 


- donmaly
- Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 27/10/2013, 20:29
- Lokalizacja: sam z siebie
Dzięki chłopaki za wszystkie odpowiedzi. Co do odwijania to nie zapier***** cały czas jak debil
Czasem mi się zdarza, ale ogólnie staram się myśleć cały czas i ogarniać. Zeby się wyszalec będe jeździł na tor, szkoda ze u nas w Lublinie juz zamykają ;/
Co do moto to najprawdopodobniej będę szukał f3 w jak najlepszym stanie. Dzięki!

Co do moto to najprawdopodobniej będę szukał f3 w jak najlepszym stanie. Dzięki!
-
Hitman93 - Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 31/1/2013, 05:16
- Lokalizacja: Lublin
Witaj,
Każdy pisze, że nie będzie odwijał i najczęściej czytamy potem ich mrożące krew w żyłach opowieści.
Prawda jest taka, że tylko nieliczni mają na tyle dużą siłę woli, żeby tego nie robić.
Z reguły jest ona tym słabsza im człowiek młodszy.
Odwinięcie to impuls, a ten jest zależny od samopoczucia, humoru, warunków itd.
Raz odwiniesz za dużo i za szybko, a to wystarczy aby do końca życia wspominać tę chwilę z wyrzutem.
I tu nie mam na myśli odwijanie na prostych czy pałowanie do odcinki, tylko dostosowanie prędkości jazdy do umiejętności i sytuacji na drodze. Właśnie tę wiedzę zdobywa się latami.
Mniejsza pojemność, a tym samym lżejsze i bardziej poręczne moto pozwala skorygować więcej błędów związanych z torem jazdy i hamowaniem czy oddawaniem mocy, niż duże maszyny.
Osobnym i nie branym pod uwagę przez początkujących motocyklistów aspektem jest koszt naprawy motocykla związany z chwilą nieuwagi. Każdy chce kupić najbardziej wypasioną maszynę za najmniejsze pieniądze. Trzeba mieć jednak na uwadze, że to faza nauki jazdy i może (czego nikomu nie życzę) zdarzyć się wiele wywrotek i związanych z tym szlifów. Naprawa zaowiewkowanego motocykla to znacznie większe koszty niż np. nakeda z gmolami czy crashpadami.
T.
Każdy pisze, że nie będzie odwijał i najczęściej czytamy potem ich mrożące krew w żyłach opowieści.
Prawda jest taka, że tylko nieliczni mają na tyle dużą siłę woli, żeby tego nie robić.
Z reguły jest ona tym słabsza im człowiek młodszy.
Odwinięcie to impuls, a ten jest zależny od samopoczucia, humoru, warunków itd.
Raz odwiniesz za dużo i za szybko, a to wystarczy aby do końca życia wspominać tę chwilę z wyrzutem.
I tu nie mam na myśli odwijanie na prostych czy pałowanie do odcinki, tylko dostosowanie prędkości jazdy do umiejętności i sytuacji na drodze. Właśnie tę wiedzę zdobywa się latami.
Mniejsza pojemność, a tym samym lżejsze i bardziej poręczne moto pozwala skorygować więcej błędów związanych z torem jazdy i hamowaniem czy oddawaniem mocy, niż duże maszyny.
Osobnym i nie branym pod uwagę przez początkujących motocyklistów aspektem jest koszt naprawy motocykla związany z chwilą nieuwagi. Każdy chce kupić najbardziej wypasioną maszynę za najmniejsze pieniądze. Trzeba mieć jednak na uwadze, że to faza nauki jazdy i może (czego nikomu nie życzę) zdarzyć się wiele wywrotek i związanych z tym szlifów. Naprawa zaowiewkowanego motocykla to znacznie większe koszty niż np. nakeda z gmolami czy crashpadami.
T.
Suzuki GSX 1200 Inazuma
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
http://inazuma.m4i.pl (otwórz link)
- therminator
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 8/2/2013, 17:42
- Lokalizacja: Trójmiasto
Hitman93 napisał(a):Zeby się wyszalec będe jeździł na tor, szkoda ze u nas w Lublinie juz zamykają ;/
Jeszcze przez cały sezon 2014 tor będzie normalnie funkcjonował, co jak i kiedy dokładnie dokona żywota, nikt tak na prawdę jeszcze -podobno- nie wie. Ale developer i pzm zapewniają że 2014 jeszcze będzie "po staremu". Nawet jakby, dla chcącego, jest jeszcze Radom, Biała Podlaska, czy Moto Park w Ułężu, coś się zawsze znajdzie a godzina drogi w tę czy w tę jakimś wielkim problemem też nie jest

Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Glenroy napisał(a):Hitman93 napisał(a):Zeby się wyszalec będe jeździł na tor, szkoda ze u nas w Lublinie juz zamykają ;/
Jeszcze przez cały sezon 2014 tor będzie normalnie funkcjonował, co jak i kiedy dokładnie dokona żywota, nikt tak na prawdę jeszcze -podobno- nie wie. Ale developer i pzm zapewniają że 2014 jeszcze będzie "po staremu".
No to na eleganckości


therminator napisał(a):Osobnym i nie branym pod uwagę przez początkujących motocyklistów aspektem jest koszt naprawy motocykla związany z chwilą nieuwagi. Każdy chce kupić najbardziej wypasioną maszynę za najmniejsze pieniądze. Trzeba mieć jednak na uwadze, że to faza nauki jazdy i może (czego nikomu nie życzę) zdarzyć się wiele wywrotek i związanych z tym szlifów. Naprawa zaowiewkowanego motocykla to znacznie większe koszty niż np. nakeda z gmolami czy crashpadami.
I w sumie właśnie dla tego chcę teraz kupić sporta - motocykl którym przejeżdżę 2-3 sezony, nauczę się techniki wchodzenia w zakręty. Crashpady zamontuję na pewno, a może i klatkę z ojcem uspawam? Nie chce kupić maszyny najbardziej wypasionej, a w jak najlepszym stanie. To że dysponuje takim kapitałem .. heh, chciałbym mieć do wydania na moto 20k, ale niestety nie mam. Jestem pewien ze na motocyklu który kupię zaliczę glebę, i to nie jedną. Ale jak poździeram XJ to co później? sprzedam ją za 2 tyś? a za 4 to już na pewno nic nie kupię ;p Wolę kupić za 5-6 sporta, a na tor zdejmować plastiki, maxymalnie zabezpieczać przed uszkodzeniami i jego "zwywracać". Nie jeżdżę jakoś najgorzej też, więc myśle że po kilku jazdach na torze ogarne o co "kaman" i będzie ok.
-
Hitman93 - Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 31/1/2013, 05:16
- Lokalizacja: Lublin
Dyskusje o crashpadach przenioslem do nowego tematu viewtopic.php?t=94598 aby tutaj nie zasmiecac
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość