Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 21/1/2013, 12:06

Dyskusja na temat: Wyrodny rodzic - wersja motocyklowa
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Wyrodny rodzic - wersja motocyklowa

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 12:06

zabilbym dziada z zimna krwią za brak mózgu a dziecko nagrodziłbym za mądrość <hr>robbud9858

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 12:42

Komentatorzy napisał(a):zabilbym dziada z zimna krwią za brak mózgu a dziecko nagrodziłbym za mądrość <hr>robbud9858

zaiste jesteś sprawiedliwym Bogiem <hr>KB

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 12:45

Komentatorzy napisał(a):zabilbym dziada z zimna krwią za brak mózgu a dziecko nagrodziłbym za mądrość <hr>robbud9858

Bez przesady, facet po prostu jedzie, nie rwie do przodu, dzieciak po prostu odpadł, nieszczęśliwy wypadek i tyle.
Moim zdaniem miejsce dziecka nie jest na motocyklu, ale tego typu komentarze jak Twój nie grzeszą roztropnością. <hr>A

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 14:38

Powinien chociaż kufer zamontować zęby nie było takiej sytuacji. <hr>dzodzol

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 14:46

Ciekawe jak sie musiał ojciec zdziwić gdy zobaczył brak dziecka ^^ <hr>Lubie placki

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 14:47

jak woze mlodego to zawsze mam top case zalozony <hr>leff

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 15:23

Ja pier.. to się nazywa kompletny brak wyobraźni. Sam zabieram dzieci na wycieczki ale zgubić dzieciaka i jeszcze nie zauważyć ?? Szkoda nawet komentować. <hr>Ridrick

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 16:17

Zreszta widac ze koles zauwazyl bo zjechal za chwile na pobocze.
A dziecko przynajmniej ubrane porzadnie, kask, nikomu nic sie nie stalo.
A moglo sie to zdazyc kazdemu kto wozil kogokolwiek na plecaku.

 <hr>ss

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 19:03

Komentatorzy napisał(a):zabilbym dziada z zimna krwią za brak mózgu a dziecko nagrodziłbym za mądrość <hr>robbud9858 
Komentatorzy napisał(a):zaiste jesteś sprawiedliwym Bogiem <hr>KB

a ty pewnie durniem bez dzieci <hr>robert

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 19:13

Ludzie, dajcie na luz... Dziecko się zagapiło/zamyśliło i niestety stało się... Jak ktoś zauważył dobrze ubrane, kask głowę ochronił i tyle szczęścia w nieszczęściu. Widać, ze chłopak bardzo nie ucierpiał, i pomimo lekkiego szoku prawie od razu się zebrał i pobiegł (w dobrym kierunku:) za tatą(?). Trochę kulał, ale biegł, bo chyba wiedział, ze tata go nie zostawi:) <hr>sebob

przez **Komentatorzy** » 21/1/2013, 21:03

no tatuś się nie popisał....
aczkolwiek też mi kiedyś nastolatek spadł, na polnej dojazdówce do kempingu ale spadł, nie jeździł wcześniej na moto i taki był efekt, trochę się poobijał ale nic wielkiego się nie stało. najważniejsze że lekcja dla niego i dla mnie była wzięta. nigdy więcej

pozdro <hr>xr

Scigacz.pl

[Aktualności] Wyrodny rodzic - wersja motocyklowa

[Aktualności] Wyrodny rodzic - wersja motocyklowa

Kto przegląda forum