Scigacz.pl

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 2/1/2013, 16:37

Ale do 1000zł nie kupi nic czego mu nie będzie szkoda.

przez **mirekm71** » 2/1/2013, 21:11

Invinciblee napisał(a):Przecież tam psuło się wszystko, jak miał aku to prądu ledwie starczało na jego doładowywanie, genialne mechaniczne przerywacze się wycierały, silniki zacierały, przepustnice w gaźnikach miały po pewnym czasie pół metra luzu, ciekło, linki się bez przerwy rwały koła centrował A wszystko przy przebiegu po którym we współczesnym moto pora na zmianę oleju Beznadziejne materiały, jeszcze gorsze wykonanie.

Ale przyjdzie jeden "koneser" z drugim i będzie pierdzielił smuty jakie to one były dobre.

Wypraszam sobie. Przerywacze to juz przezytek
Obrazek

Aku laduje sporadycznie ale po trzech mies na dworze zgarniam snieg z moto i odpalam a japonie? Zegarki imobilisery i inne g...a po trzech mies na zewnietrznym nie odpali. Jawa odpali bo to moto dla mezczyzny
Obrazek

Nic sie nie zaciera. Olej zmieniam raz w roku i wlewam markowy olej prosto spuszczony z Hondy, Jawa nie cieknie- ona znaczy teren. Nie zapominaj, ze to co wylatuje z gaznika smaruje lancuch, ktory jest w obudowie. Tam nie potrzeba scotoilera. Moze i sie kola centruja nie wiem. Troche jezdze ale nigdy kol nie centrowalem, nie wywazalem i nigdy nie kupilem zadnej opony do jawy. Zawsze jakas staroc zakladam a detki nowe raz zalozylem. Przebiegi to fakt-15-30 tys po remoncie, 60tys nowy silnik potrafil zrobic ale trzeba bylo dbac. O japonczyka nie trzeba dbac a i tak bedzie jezdzil. Raz pekla mi linka sprzegla w trasie 150km od domu. Pojechalem do celu ponad 500 i wrocilem za dwa dni do domu. Japonczyk bez sprzegla konczy jazde...

Przeczytaj sobie wyjazd do maroka. Kolega opisuje a pisze naprawde swietnie. Przeczytaj czym pojechal. http://swoimidrogami.pl/

przez **Mateusz250** » 3/1/2013, 17:02

Dozbieraj troche i popatrz na jakieś 80 jak dt czy mtx. Może w tym kierunku chociaż nie znam zbyt możliwości tych motorków. Pomysł z cbr 125 za 1000zł moim zdaniem baaaardzo słaby. A poza tym to myślę ze ciągnięcie tematu nie ma sensu bo każdy może tu podać swój argument i nigdy nie dojdzie się do najlepszego rozwiązania.

przez **lukses2** » 3/1/2013, 17:50

Czytaj cały temat ja żadnej cbr-ki nie chcem.

przez **Mateusz250** » 3/1/2013, 19:47

Przeczytałem temat od początku do końca zanim to napisałem, o cbrce napisałem tak ogólnie, że nawet gdybyś chciał to za 1000zł to jest to głupi pomysł, to co kolega MattQ podał (linki) to cholera wie co to jest

.

przez **lukses2** » 3/1/2013, 19:57

Tamto to nie honda tylko jakieś chinole . Ja na sezon kupie sobie mz albo wsk i bedzie dobrze.

przez **tyower :>** » 3/1/2013, 20:11

Witam. Mam pytanie:
Czy opłaca się kupić zepsutą yamahe rd80 mx za 400zł ?
Zacytuję kawałek ogłoszenia: "W motorze zatarł się niestety silnik (pękł tłok i
uszkodził cylinder ) cała reszta sprawna"

przez **Invi** » 3/1/2013, 20:15

Nie no Mirek luz, sam jeździłem tymi sprzętami i nie raz jak jestem w domu to się wsk przejadę po polach

Zareagowałem tylko na zdecydowanie zbyt optymistyczny post pewnego urzytkownika.

przez **Mateusz250** » 3/1/2013, 22:12

tyower :> napisał(a):Witam. Mam pytanie:
Czy opłaca się kupić zepsutą yamahe rd80 mx za 400zł ?
Zacytuję kawałek ogłoszenia: "W motorze zatarł się niestety silnik (pękł tłok i
uszkodził cylinder ) cała reszta sprawna"

Może i się opłaca, musisz dokładnie ocenić stan moto i podliczyć ile wszystko Cię wyniesie. Części (i tu się dziwię) do tego jest nawet sporo więc może i udałoby się coś posklejać. A tak poza tym to do nowego pytania mógłbyś założyć nowy temat z możliwie dużą ilością informacji i linkiem do ogłoszenia.

przez **mirekm71** » 4/1/2013, 00:11

lukses2 napisał(a):Tamto to nie honda tylko jakieś chinole . Ja na sezon kupie sobie mz albo wsk i bedzie dobrze.

Do stuntu nie bedzie. To wszystko sa juz stare i ciezkie zelaza, czesto mocno wyeksploatowane. Kupisz chwile pokatujesz i bedziesz remontowal. Koszty remontu sa wysokie, pojezdzisz troche i znowu remont. Nie zapominaj, ze bedziesz sie dopiero uczyl stuntu a to jest bolesne dla motocykla. Moje pierwsze strzaly z klamy malo nie urywaly lancucha, po roku wystarczy cyknac sprzeglem i przod idzie w gore. Gdybym chcial sie tego uczyc na jakiejs maszynie prl wymienilbym dwa lancuchy, trzy zestawy sprzegla, dwa silniki, 3 lozyska glowki ramy i wiele, wiele innych. Kup jakies lekko przechodzone 125, ogmoluj i sie ucz. Taniej wyjdzie i latwiej sie nauczysz.

przez **lukses2** » 4/1/2013, 20:25

Ja myślę że mz 251 będzie dobra ma dużo mocy i jest dosyć lekka . A jak nie to sobie włożę troche kasy w swoją jawe i naucze sie czegoś na niej.

Scigacz.pl

Jaki motocykl?

Kto przegląda forum