Czy lampa angielska mogła być przyczyną wypadku? - SĄD

[post_regiment]

jk

[post_regiment]

jkjk

[Boshi]

Poczekaj na madcapa- on zna prawo dobrze.

Z punktu normalnego usera forum to znajomy zajebisty wręcz. Wydaje mi się, że skoro przeszedłeś przegląd to jego argumenty są nic nie warte. Tak czy inaczej prawdopodobnie sprawę wygrasz.

[surround]

mam prawnika, ale potrzebuje przepisów regulujących taką sytuację.

?? Zapytaj go

[post_regiment]

jk

[Invi]

K****, zmień prawnika

Nawet jeśli mógł mieć wpływ to niby jak udowodni że był angielski? A tym masz papier na to że była w porządku.

To raz.

Dwa - reflektor doświetla dodatkowo lewą stronę, a on wpierdzielił się na piach po lewej, tak?

[post_regiment]

kj

[klaudia01111]

Mogę tylko podpowiedzieć , żebyś to ty powołał biegłego sądowego (z zakresu badania wypadków ) i to jego słowa będą wiarygodne dla Sądu . Kolega miał dzwona z innym uczestnikiem ruchu na polnej drodze .Spisali protokół z wypadku a potem gość się wypiął i też nie było zdjęć tylko słowo przeciw słowu .Sprawa trwała chyba 1,5 roku i kolega wygrał (nie znam wszystkich szczegółów jaki przebieg miała ta sprawa ,ale ruszyła po powołaniu właśnie biegłego ). Powodzenia P.S. Żony , kasy i motoru nie pożyczam .

[surround]

Mogę tylko podpowiedzieć , żebyś to ty powołał biegłego sądowego (z zakresu badania wypadków ) i to jego słowa będą wiarygodne dla Sądu .

Co za bzdury....
Po pierwsze primo: Ciężar dowodzenia w tym przypadku spoczywa na osobie, która próbuje udowodnić, że przyczyną wypadku była lampa. Kolega nic nie musi, bo miał badania techniczne i wszystko gra. Badań raczej się nie podważy.
Po drugie primo: Jak chce to niech przeciąga proces, to tylko są dodatkowe koszty, które w rozrachunku z dużym prawdopodobieństwem zostaną zasądzone od osoby przegrywającej proces.
Po 3 primo: Sąd wydaje rozstrzygnięcie zgodnie z własną wiedzą i doświadczeniem życiowym po analizie całokształtu zabranego w sprawie materiału dowodowego, w tym m.in. opinii biegłego (ale opinia Sądu nie wiąże).

A dodatkowo:
Polski proces nie opiera siÄ™ na precedensach.

Rozumiem, że Ty dałeś go do Sądu. Nie znam szczegółów na jakiej podstawie, ale domyślam się, że 415 kc. Udowodnić musisz tylko winę - facet jechał i doszło do wypadku, pomiędzy szkodą, a jego działaniem (wypadkiem) zachodzi adekwatny związek przyczynowy.
Kwestionuje, że doszło do wypadku i to on kierował? Jeśli nie, a ciężko żeby było inaczej to może ewentualnie dążyć do tego, iż Ty jako właściciel przyczyniłeś się do powstania szkody, poprzez niesprawny pojazd. Ale to już jego broszka jak to zrobi i czy w ogóle.

[post_regiment]

jk

[post_regiment]

To ze byl winny nie ulega watpliwosci, dostal mandat i go oplacil. Teraz natomiast stara sie zrzucic wine na "wadliwe" oswietlenie. Chociaz fakt ze wyprzedzal pasem zamkńietym dla ruchu jest udokumentowany i nawet nie stara sie mu zaprzeczac bo nie ma prawa

[surround]

Zatem z tego co piszesz, to kolega musiał by się mocno napocić żeby cokolwiek udowodnić. Myślę, że biegły oceniając stan techniczny motocykla oprze się na dokumentach jakie są w aktach sprawy - przede wszystkim na ważnym badaniu technicznym. Na dzień dzisiejszy powinieneś spokojnie poczekać na opinię biegłego i nie martwić się na zapas. Masz prawnika, więc myślę że spokojnie możesz na nim polegać.

[post_regiment]

jk

[klaudia01111]

Koledzy macie rację , ale " bo miał badania techniczne i wszystko gra. Badań raczej się nie podważy " .Wypadek pod Olsztynkiem 2007 bus miał dachowanie 2 osoby zginęły . Kierowca siedzi (kierowcą tym jest mój rówieśnik ze SP ) a diagnosta co podbił badanie ma w zawiasach . Ale nie o tym . Dałem ten przykład z podwórka bo pamiętam sprawę jak coś to postaram się dowiedzieć więcej i odpiszę . Pozdrawiam

[Invi]

Ale tam zapewne można było jakoś udowodnić "niesprawność". No i nie bardzo chce mi się wierzyć w to że diagnosta coś dostał, niby skąd wiedzą że w momencie badania wszystko nie było w porządku?

[klaudia01111]

Ostatni raz odpisuję na nie temat "Fotele w busie powinny być PRZYKRĘCANE A NIE WSPAWANE " Diagnosta tego nie zauważył to chyba w ogóle nie wchodził do busa .Jeszcze jakieś pytania .P.S. Panowie pomóżmy koledze a nie o dupie Maryny napisałem ,że to był przykład a dowiem się więcej to odpiszę . Dobranoc

[Invi]

Przecież było na temat (wspawane fotele można udowodnić, lampę której nie ma nie), więc się łaskawie tak nie spinaj malutka

napisałem

Mamy transika na forum?

[post_regiment]

jk

[Jasiu123]

Jest ale w mojej ocenie jeśli chodzi o lampe to kierujacy ma obowiazek sprawdzic czy lampa po prostu działa a całą reszte czy jest angielska czy afrykańska ocenia diagnosta.

[post_regiment]

jk