Zobacz wątek - K7 600 GSXR - zmiana wydechu
NAS Analytics TAG

K7 600 GSXR - zmiana wydechu

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

K7 600 GSXR - zmiana wydechu

Postprzez kozlos » 4/12/2012, 23:00

Witam

Otóż przymierzam się do zmiany wydechu na MIVV Suono - dokładniej na to : http://motofreak.pl/product_info.php?products_id=229

Proszę mi powiedzieć jak wygląda sama wymiana ? ściągam tylko końcówkę i zakładam nową, czy jednak trzeba coś wywalać ? Katalizator czy co tam ??

Czy po zmianie na ten wydech (koncowke) bedzie wyskakiwal jakis blad, bo slyszalem, ze tak jest czesto, ale nie wiem od czego to zalezy.

Czy trzeba wywalac EXUP, sonde etc ??
kozlos
Świeżak
 
Posty: 248
Dołączył(a): 19/10/2010, 12:13
Lokalizacja: warszawa


Postprzez kozlos » 29/12/2012, 23:23

Dziś dostałem wydech i już zmieniłem.

Mam pytanko : wydech niestety dotyka w pewnym miejscu wahacza - nijak nie można go ustawić inaczej. Duże ryzyko jest wytarcia wydechu i wahacza ? Może to jakoś zabezpieczyć, okleić ? Tylko co spełni swoją rolę (duże temp)

??
kozlos
Świeżak
 
Posty: 248
Dołączył(a): 19/10/2010, 12:13
Lokalizacja: warszawa


Postprzez Repsol » 30/12/2012, 10:52

Żadne podkładania i oklejania. Końcówka MUSI być tak zamontowana, aby nie dotykała wahacza. Zazwyczaj w takich sytuacjach podkłada się jakąś podkładkę lub podkładki w miejscach mocowań aby spełniły rolę mini dystansów lub krzywi się delikatnie punkty mocowań.
2 x ZX6R
Avatar użytkownika
Repsol
Świeżak
 
Posty: 275
Dołączył(a): 7/4/2008, 10:19

Postprzez kozlos » 30/12/2012, 12:21

Hmmm , myślisz, ze powinienem reklamować produkt czy nie ma sensu.. wydaje mi się, że wszystko zrobiłem zgodnie z instrukcją (inaczej być nie może) a wydech dotyka wahacz. Nie za bardzo jest gdzie go podgiąć .... podkładki hmm sam nie wiem czy coś dadzą - tak naprawdę jest tylko jeden punkt mocowania nowego wydechu w ramie (ucho). W zestawie nie było też dodatkowych podkładek etc. Wykorzystałem wszystkie elementy
kozlos
Świeżak
 
Posty: 248
Dołączył(a): 19/10/2010, 12:13
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Arturo925 » 1/1/2013, 17:20

Jeśli wydech był dedykowany do tego modelu to musi pasować, a jak nie pasuje to ja bym to zareklamował albo przynajmniej napisał do sklepu ze jest taki i taki problem. A jak nie to spróbuj z tymi podkładkami
Avatar użytkownika
Arturo925
Stały bywalec
 
Posty: 1096
Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
Lokalizacja: Kruszyna

Postprzez Black-Ghost » 2/1/2013, 00:18

Ja kupilem tego mivv-a i wszystko pasuje. Nic nigdzie nie trzeba podginać czy wkładać podkładek. Nie wiem czy wiesz ale pierwsze zakładasz sam dolot(kruciec rury) na kolektory tak aby kąt był ok i potem zakładasz samą puszkę. Wtedy nie ma prawa nic ocierać.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez kozlos » 2/1/2013, 14:58

Dzieki za odp.

Tak wiec dolot moze byc tylko w jednej pozycji, poniewaz tylko w jednym ulozeniu uchwyt pokrywa sie z mocowaniem. Zastanawiam sie czy po prostu ten dolot nie jest zle wyprofilowany - badz sam uchwyt jest wadliwy.
kozlos
Świeżak
 
Posty: 248
Dołączył(a): 19/10/2010, 12:13
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Seba_ER5 » 2/1/2013, 17:06

Black z calym szacunkiem ale w k6 wydeszek lezy tuz przy wahaczu...
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 5222
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez Black-Ghost » 2/1/2013, 17:16

Może i leży przy wahaczu ale nie ma prawa o niego ocierać. ;) Kozlos może podjedź z tym do jakiegoś mechanika motocyklowego a za pewnę wszystko sie zrobi.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez kozlos » 2/1/2013, 18:43

Tzn na swoj sposob sobie poradzilem, ale irytuje mnie jak cos odbiega od normy. Zwlaszcza, ze troszke zaplacilem za ten dodatek. Jestem przekonany ze problem lezy po stronie wlasnie nowego wydechu, a dokladniej lacznika - dolotu, czy jak tam ta czesc sie nazywa, co nie powinno miec miejsca przy dedykowanych produktach.

Otoz rozwiazalem to w ten sposob:

W jedynym pkt mocowania tego wydechu do ramy motocykla jest tuleja z jednej strony zakonczona 'talerzem'
(Nie w zestawie Mivv, a od fabrycznego ukladu wyd.) Odwrocilem tuleje tak by talerz tworzyl dystans miedzy uchwytem w ramie, a mocowaniem dolotu. Dzieki temu zabiegowi puszka nie dotyka juz wahacza, tylko nie wiem jak to bedzie sie zachowywalo podczas jazdy, gdyz cala konstrukcja nie jest calkowicie 'sztywna'. Nie lata luzno ale przy odrobinie sily (uderzenie z boku) potrafi dotknac wahacza... ale inaczej juz tego nie idzie zrobic.

Myslicie, ze takie rozwiazanie spelni swoja role? Dodatkowo pod obciazeniem wydech oddala sie o kilkanascie milimetrow wiecej, ale to zapewne dziala w dwie strony.

Mimo tego napisalem maila do sprzedawcy i bezposrednio do producenta.

A co do brzmienia jest niezle...;-) testowalem w sylwestra, bo pogoda byla iscie wiosenna ;-)
kozlos
Świeżak
 
Posty: 248
Dołączył(a): 19/10/2010, 12:13
Lokalizacja: warszawa



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 5 gości




na g�r�