Remont XT 600

[jon1357]

Witam jestem posiadaczem Xt 600 2kf, motocykl ma przejechane 60tys km. W ostatnim czasie zaczął kopcić a potem kompresją była dużo słabsza i nie chciał odpalić. Postanowiłem rozebrać górę silnika zawory są w porządku, uszczelka pod głowicę po ściągnięciu była dziwnie rozdwojona i nie wiem czy to też przez nią nie uciekała kompresja. Cylinder jest delikatnie porysowany,po włożeniu pierścienia do cylindra przerwa w pierścieniu ma 1mm czy to nie za dużo?? Mam pytanie bo samych pierścieni chyba nie opłaca się wymieniać, mam na myśli szlif i wymianę tłoka tylko na jaki?? I co jeszcze ewentualnie przydało by się wymienić proszę o pomoc;]

[papek23]

jeszcze musiał bys ocenic w jakim stanie sa łożyska na wale bo jak mają luzy to jeszcze dojdzie wał i łożyska ;/

[papek23]

no i jak juz zaczął kopcić i nie chce palic to oznaka remątu ;/ a czy Ci będzie sie opłacać musisz sam ocenić bo wymiana tłoka,szlif,wał może wyjsc tak myślę że ok 1600 zł

brak edycji,regulamin przeczytaj jeszcze raz.

ostrzeżenie

senekkorzenna

[henio12323]

zobacz luzy na silniku, tłok weź albo oryginał albo wossner. szlifa rób i smigaj dalej wał tam prawie niesmiertelny wiec jak dbany olej i sprzet ostro nie katowany to nie powinno jeszcze byc z nim duzego problemu

[MJR128]

Jeśli planujesz jakieś działanie z cylindrem - szlifowanie, honowanie, pomiary, dobór tłoka czy kupno części w dobrej cenie to napisz do mnie na gg:5632953
Postaram się odpowiedzieć na twoje pytania
Tłok wossnera byłby za 484zł

[Artur_]

Stanu głowicy sam nie oceniaj - oddaj do pomiarów, bo się możesz zdziwić, dla mnie to była nieplanowana zwyżka wydatków o jakieś 250zł. Uszczelka jest rozdwojona, bo taka jest jej budowa Kilka fotek z mojego remontu https://picasaweb.google.com/1034218078 ... edirect=1# Ja po kilku przychylnych opiniach robiłem na tłoku TKRJ (ok 250zł) - polecam porównać z oryginałem. Wossner w sezonie cenowo rozwalał na łopatki, więc nie podchodziłem, poza tym akurat mieliśmy przeboje z takim tłokiem w tenerce kumpla (pękł), więc odpuściłem i na razie nie żałuję. Ledwo zalałem trzeci olej (docelowy po dotarciu 1500km) i od razu poleciałem w trasę po Bałkanach (otwórz link) - dolewek oleju nie wymagał ani w tamtejszych upałach, ani teraz po 10tys.km od remontu (oczywiście po drodze już była wymiana). Jak już byś wchodził w wossnera to nie ładuj się w doprężające - z XT crossa nie zrobisz, szkoda silnika.
Oddaj cylinder i głowicę do pomiarów i dopiero decyduj co dalej. W razie czego, jakbyś już rozgrzebywał i potrzebował pomocy to pisz GG 3408. Silnik prosty jak budowa cepa, wiec rób samemu. Jedynie skołuj klucz dynamometryczny na niskie momenty (głowica 28 albo 29Nm). Jak olejesz temat głowicy, to możesz podzielić los kilku znajomych - mimo szlifu i nowego tłoka nadal jeżdżą kopciuchami.

[jon1357]

Dzięki wszystkim za pomoc;] głowicę oddam do pomiarów co trzeba będzie to się zrobi czy wymieni, cylinder do szlifu a co do tłoka to chyba jednak wossner. Wału nie będę ruszał bo wszystko jest w porządku nie ma żadnych luzów, w razie jakiś problemów się odezwę.