Słuchawki na moto
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Słuchawki na moto
Co myslicie o używaniu słuchawek podczas jazdy na motocyklu ? Sam przez pewien czas wolałem słuchać pracy silnika, i to rzeczywiście daje radochę jeśli jedzie się w kilku. Ostatnio jednak jest chłodniej, kumple się wykruszyli trochę, a ja zawzięcie jeżdżę. I myślę czy kupienie słuchawek, takich koreczków dousznych to dobry pomysł ? czy nie będą zbytnio wyciszać ? Chce słuchać muzyki kiedy prowadzę, ale nie chce być nieogarnięty na drodze w razie karetki/policji czy nawet klaksonu chcial bym go słyszeć, o ile w samym kasku to oczywiście nie problem to nie wiem jak to bedzie ze sluchawkami, ktoś ma używa ?
Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Ja testowałem słuchawki na moto ale nie zdało to egzaminu, bo jednak huk w kasku mam spory, a do tego przy zakładaniu kasku przemieszczały się i gniotły w uszy. teraz już 3 sezon przelatałem w stoperach do uszu i jak dla mnie to to jest idealne rozwiązanie, i nie słuchaj bzdur że tłumią wszystkie dźwięki i nic nie słychać.
-
Cross88 - Świeżak
- Posty: 161
- Dołączył(a): 3/6/2008, 18:44
I jak będziesz wybieram to jak najmniejsze (obudowy). Ostatnio miałem jakieś panasoniki, które były douszne ale mocno wystawały z ucha i uwierały mnie strasznie. Teraz mam takie minimalistyczne, ampułki na kabelku, wsadzam w ucho tak, że nie wystają kompletnie i można latać 

- sailence
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 12/6/2012, 15:06
Te ładnie chowają się w uchu na przykład, do tego jakość wykonania i tego co się z nich wydobywa w stosunku do ceny jest na prawdę zadowalająca.
http://www.proline.pl/?p=CT+EP-660 (otwórz link)
Jak masz więcej kasy to może znajdziesz coś takiego:
http://www.proline.pl/?p=CT+ZEN+AURVANA (otwórz link)
używałem jakieś pół roku, jakoś tydzień czy dwa temu, śmigając rowerkiem urwałem przewód
fakt, są dość długie (?) ale bardzo dobrze chowają się w kanaliki i z małżowiny właściwie widać tylko wystający kabelek. Chociaż, na dłuższą metę, przy zakładaniu kasku na 90% się zruszą
A te już wymiatają mózgownicę, grają świetnie, są małe i wygodne, pod kask wejdą...
http://www.proline.pl/?p=SHR+CX300-II+SILVER (otwórz link)
...ale też swoje kosztują i to gumowe usztywnienie przewodu przy samych słuchawkach może być troszkę problematyczne. Najlepiej szukaj czegoś o konstrukcji EP660 gdzie do ucha wkładasz malutkie ampułki z bezpośrednio doprowadzonym do nich miękkim przewodem.
http://www.proline.pl/?p=CT+EP-660 (otwórz link)
Jak masz więcej kasy to może znajdziesz coś takiego:
http://www.proline.pl/?p=CT+ZEN+AURVANA (otwórz link)
używałem jakieś pół roku, jakoś tydzień czy dwa temu, śmigając rowerkiem urwałem przewód


A te już wymiatają mózgownicę, grają świetnie, są małe i wygodne, pod kask wejdą...
http://www.proline.pl/?p=SHR+CX300-II+SILVER (otwórz link)
...ale też swoje kosztują i to gumowe usztywnienie przewodu przy samych słuchawkach może być troszkę problematyczne. Najlepiej szukaj czegoś o konstrukcji EP660 gdzie do ucha wkładasz malutkie ampułki z bezpośrednio doprowadzonym do nich miękkim przewodem.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Zgadzam się, sam mam http://www.nokaut.pl/sluchawki/sluchawk ... l07-n.html . Wchodzą całe do ucha, nic nie uciska, grają bardzo dobrze. Nie robię reklamy oczywiście - pokazuję przykład
a radzę Ci kupić cokolwiek o podobnych gabarytach za jak najmniejsze pieniądze jakiegoś popularnego dobrego producenta sprzętu audio (byleby nie tajwański chińczyk robiony przez wietnamczyków w afrykańskim szałasie).
I uważam, że każde 10zł powyżej 50zł wydaje na słuchawki to 10zł wywalone w błoto. Ampułki za 200zł są dla mnie abstrakcją. Raz, że z takiego maleństwa nie ma prawa wymagać mega jakości. Dwa, że warunki na drodze (silnik + hałas ulicy) robią taką imprezę w uszach, że nie odróżnisz jakości gry sprzętu za choćby i 300zł a tych natańszych za 20zł z kiosku. Tylko, że te za 2dychy zejdą po miesiącu (pęknie przewód, jak w każdych), te za 50zł wytrzymają kilka lat (mój przypadek), te za 300zł też wytrzymają kilka lat, więc

I uważam, że każde 10zł powyżej 50zł wydaje na słuchawki to 10zł wywalone w błoto. Ampułki za 200zł są dla mnie abstrakcją. Raz, że z takiego maleństwa nie ma prawa wymagać mega jakości. Dwa, że warunki na drodze (silnik + hałas ulicy) robią taką imprezę w uszach, że nie odróżnisz jakości gry sprzętu za choćby i 300zł a tych natańszych za 20zł z kiosku. Tylko, że te za 2dychy zejdą po miesiącu (pęknie przewód, jak w każdych), te za 50zł wytrzymają kilka lat (mój przypadek), te za 300zł też wytrzymają kilka lat, więc

Ostatnio edytowano 12/11/2012, 09:40 przez sailence, łącznie edytowano 1 raz
- sailence
- Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 12/6/2012, 15:06
W słuchawkach jeździłem tylko po mieście. Ustawione dość cicho, ale bez problemu wszystko słychać (muzykę jak i otoczenie).
Jak dla mnie słuchawki idealne:
http://www.koris.pl/p2401,denon-ah-c260 ... oznan.html
A ODRADZAM te:
http://merlin.pl/Sluchawki-douszne-AKG- ... 66733.html
Ja się w nich czułem jakbym sobie papier ścierny włożył do uszu. Dobrze że je rozdeptałem (niechcący) po 2 dniach.
Jak dla mnie słuchawki idealne:
http://www.koris.pl/p2401,denon-ah-c260 ... oznan.html
A ODRADZAM te:
http://merlin.pl/Sluchawki-douszne-AKG- ... 66733.html
Ja się w nich czułem jakbym sobie papier ścierny włożył do uszu. Dobrze że je rozdeptałem (niechcący) po 2 dniach.
Suzuki SV650s k7
- Karol20
- Bywalec
- Posty: 595
- Dołączył(a): 11/7/2012, 19:16
No temat chyba wyczerpany i do zamknięcia, ja już wybrałem swoje maleństwa i tak jak mówiliście wybierałem żeby nie były zbyt duże, jeżdżę w kominiarce więc z przemieszczaniem nie bedzie problemu, miałem douszne wczesniej ale nie były to koreczki i gówno było słychać tak naprawdę 

Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Trochę z innej beczki, przepisy dopuszczają jazdę w słuchawkach albo w stoperach? Mówiąc szczerze nie wyobrażam sobie jazdy bez stoperów a zawsze mnie zastanawia co będzie jak mnie zatrzymają miśki...?
-
power_bit - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałem o tym żeby ktoś miał problemy, więc nawet nie brałem tego pod uwagę.
Swoją drogą co za różnica z punktu bezpieczeństwa czy masz kask który wygłusza jak cholera i nic w nim nie słychać, czy masz koreczki z których leci muzyka ?
jeśli już to nie wierzę żeby to były jakieś straszne kary za używanie sluchawek 
Swoją drogą co za różnica z punktu bezpieczeństwa czy masz kask który wygłusza jak cholera i nic w nim nie słychać, czy masz koreczki z których leci muzyka ?


Motocykle sportowe sÄ… do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości