brak prawa jazdy
Posty: 12
• Strona 1 z 1
brak prawa jazdy
Witam obecnie posiadam suzuki bandit gsf 400 po dziadku , i zbieram na prawko a wiec do puki nie zrobie prawka, ile bedzie kosztowac mnie mandat??? i czy bedzie to tylko mandat z kara grzywna czy moga byc jeszcze inne tego konsekwencje
- Daro94
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 27/10/2012, 21:12
500zł jak nie masz prawka kat B, jeśli masz to 300zł. Dodatkowe konsekwencje to np. holowanie moto na parking policyjny. Kiedyś też śmigałem trochę bez prawka i trafili mnie dwa razy... raz wypisali mandat i kazali załatwić kogoś kto dalej pojedzie na moto ale gdy odjechali nie musiałem długo szukać
za drugim razem było tak samo ale dali mi pół h na załatwienie kierowcy i czekali ze mną a po pół h parking policyjny.

- Jasiu123
- Świeżak
- Posty: 380
- Dołączył(a): 27/8/2012, 22:28
Co za mitomani...
Jeżeli chcieli holować/zabezpieczać motocykl to dlatego że zobaczyli nie znającego tematu człowieka a sami mają przeważnie z takich akcji dolę.
Jeżeli pojazd jest prawidłowo zaparkowany i nie stwarza zagrożenia to może sobie stać i rok a Ty w tym czasie znajdziesz sposób na zabranie go albo zdążysz zrobić prawko i samemu odjechać. W przypadku samochodu jest trudniej ale motocykl możesz legalnie przeprowadzić w bezpieczne miejsce i iść do domu/czekać aż odjadą itd.
Co do mandatów - było setki razy.
Brak prawa jazdy - 500
Brak wymaganej kategorii - 300
Punktów karnych - brak
Jeżeli chcieli holować/zabezpieczać motocykl to dlatego że zobaczyli nie znającego tematu człowieka a sami mają przeważnie z takich akcji dolę.
Jeżeli pojazd jest prawidłowo zaparkowany i nie stwarza zagrożenia to może sobie stać i rok a Ty w tym czasie znajdziesz sposób na zabranie go albo zdążysz zrobić prawko i samemu odjechać. W przypadku samochodu jest trudniej ale motocykl możesz legalnie przeprowadzić w bezpieczne miejsce i iść do domu/czekać aż odjadą itd.
Co do mandatów - było setki razy.
Brak prawa jazdy - 500
Brak wymaganej kategorii - 300
Punktów karnych - brak
- Aimar
- Świeżak
- Posty: 109
- Dołączył(a): 5/11/2010, 09:29
- Lokalizacja: Warszawa
Hmm o ile sam jezdze w tej chwili motorowerem(z blokada, masa malego moto), a na motor przesiadam sie po jezdzie
to jaka byla podstawa odholowania(prosze o artykul)?
Zasadniczo z tego co czytalem w przepisach to policja, jesli nie jestes pijany, nie ma prawa odholowac pojazdu. Nawet zatrzymac. Teoretycznie mozesz go przeciez pchac dalej, zadzwonic po kolege czy nawet jechac. (Ale w tym ostatnim narazasz sie na to, ze pojada za toba i wrecza kolejny blankiet
).
Dlatego tez jak ogladacie jakies tefaleny, to nawet jak zlapali faceta w srodku miasta i nocy, bez uprawnien wreczyli tylko mandat przed kamerami i bodajze nawet pozwolili dalej jechac.
Inna sprawa jest gdy ktos ma odebrane uprawnienia, wtedy moga skierowac nawet sprawe do sadu.
-< Oczywiscie musisz miec pojazd zarejestrowany, sprawny etc. bo wtedy podpadasz pod inne mandaty.
Ale osobiscie odradzalbym. Pierwszy lepszy wypadek i ubezpieczyciel nie musi ci nawet 1 PLNa wyplacic, w sadzie beda zrzucac, ze to Ty spowodowales bo nie powinno Ciebie byc na drodze etc., a brak OC to jesli kogos nieumyslnie poranisz moze oznaczac brak wyplacalnosci do konca zycia(jak udowodnia czy zrzuca na Ciebie).
A na pieknych polskich drogach to widzialem jak przez trase, gdzie ograniczenie do 100 km/h czy wiecej przechodzil gosc, mimo, ze trasa byla nieco dziurawa, w zaglebienieniu pietrowym, niedaleka kladka etc.

Zasadniczo z tego co czytalem w przepisach to policja, jesli nie jestes pijany, nie ma prawa odholowac pojazdu. Nawet zatrzymac. Teoretycznie mozesz go przeciez pchac dalej, zadzwonic po kolege czy nawet jechac. (Ale w tym ostatnim narazasz sie na to, ze pojada za toba i wrecza kolejny blankiet

Dlatego tez jak ogladacie jakies tefaleny, to nawet jak zlapali faceta w srodku miasta i nocy, bez uprawnien wreczyli tylko mandat przed kamerami i bodajze nawet pozwolili dalej jechac.
Inna sprawa jest gdy ktos ma odebrane uprawnienia, wtedy moga skierowac nawet sprawe do sadu.
-< Oczywiscie musisz miec pojazd zarejestrowany, sprawny etc. bo wtedy podpadasz pod inne mandaty.
Ale osobiscie odradzalbym. Pierwszy lepszy wypadek i ubezpieczyciel nie musi ci nawet 1 PLNa wyplacic, w sadzie beda zrzucac, ze to Ty spowodowales bo nie powinno Ciebie byc na drodze etc., a brak OC to jesli kogos nieumyslnie poranisz moze oznaczac brak wyplacalnosci do konca zycia(jak udowodnia czy zrzuca na Ciebie).
A na pieknych polskich drogach to widzialem jak przez trase, gdzie ograniczenie do 100 km/h czy wiecej przechodzil gosc, mimo, ze trasa byla nieco dziurawa, w zaglebienieniu pietrowym, niedaleka kladka etc.
- p_g_mail
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 3/11/2012, 03:34
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości