Kawasaki zx12r - Problem

[adriankov]

Witam,
Jakiś miesiąc temu kupiłem kawasaki zx12r z 2001 roku w Austrii. Motocykl ideał, zero rysek, oryginalny lakier i naklejki, 32 tyś przejechane.
Jednak pojawił się problem z którym staram się uporać od kilku dni. Chodzi o to że w niedzielę jakieś 2 tyg temu po przejechaniu gdzieś około 20km (?) wyłaczyłem kawke przy domu, kiedy chciałem ponownie uruchomić motor zaczęło wszystko szaleć, kontrolka FL świeciła i aż było słychać jej trzepotanie, motor nie chce odpalić, kierunkowskazy , swiatła i nic z tych rzeczy nie funkcjonuje.
Postanowiłem podpiąć go kablami do auta, motor pali, wszystko działa bez zarzutu, jednak w momencie gdy odpinam kable od akumulatora motor gaśnie i powtarzają się czynności wyżej wymienione.

Czy ktoś może wie o co chodzi? Akumulator?

[Brekekeks]

Hmm, takie rzeczy od samego słabego akumulatora się raczej dziać nie powinny, ale na wszelki wypadek podładuj go przez noc i jeśli się problem powtórzy to problem z elektryką, jakieś zwarcie. W dziale mechanika bardziej Ci pomogą.

[adriankov]

Ale czy motor powinien gasnąć kiedy odłaczam kabel od akumulatora samochodu? *gaśnie w tym samym momencie kiedy kabel traci kontakt z akumulatorem motora

[adriankov]

Okej, dzięki wielkie. Wymienię aku i napiszę czy to o to chodziło.

Pozdrawiam.

[sonycbr77]

nie masz sie co martwic z aku musi isc normalny prad zeby twoje moto chodzilo wymien aku i smigaj dla pewnosci sprawdz sobie Å‚adowanie