[Suzuki GSR600] Używany Suzuki GSR600 po 30 000 km

[Åšcigacz]

Dyskusja na temat: Używany Suzuki GSR600 po 30 000 km
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Używany Suzuki GSR600 po 30 000 km

[Komentatorzy]

IMO 30 tysięcy to jest bardzo mało. W serwisach aukcyjnych, oraz wielu innych miejscach sprzedaży motocykli używanych zdecydowana większość motocykli ma kręcone liczniki. Takie 17 tysięcy na liczniku to w rzeczywistości zapewne z 70 tysięcy kilometrów. <br><hr>endrju

[Komentatorzy]

Suzuki to Suzuki<br><hr>OKO

[Komentatorzy]

Ty Misio na GSerku a gdzieś Ty takie "kosmiczne" buty kupił . Się mi podobają dlatego pytam . Co ta z bucik i za ile i gdzie to można kupić ?<br><hr>dzinks

[Komentatorzy]

Mój, opisywany na ścigaczu jakiś czas temu Rudy Szerszeń ma na dzień dzisiejszy 135tys km i śmiga sobie dalej. Jak dojadę do 150kkm to napiszemy kolejny artykulik <br><hr>Mackie77

[Komentatorzy]

Hej fajny opisik. A mam przy okazji pytanko, co było przyczyną tego gaśnięcia motocykla? Bo mam takie same objawy.<br><hr>dolars

[Komentatorzy]

IMO 30 tysięcy to jest bardzo mało. W serwisach aukcyjnych, oraz wielu innych miejscach sprzedaży motocykli używanych zdecydowana większość motocykli ma kręcone liczniki. Takie 17 tysięcy na liczniku to w rzeczywistości zapewne z 70 tysięcy kilometrów. <br><hr>endrju<br>

Spoko, tylko po co tak często wymieniać płyn chłodniczy??<br><hr>rolo

[Komentatorzy]

HEJKA, CO DO GAŚNIĘCIA to też sporadyczny objaw ale tylko gdy jest nie nagrzany. może ktoś to rozwiązał co z tym.<br><hr>darek

[Komentatorzy]

Mi to gaśnięcie silnika przy schodzeniu z obrotów i wysprzęgleniu nasuwa na myśl padający powoli TPS (throttle position sensor/czujnik położenia przepustnicy) ale głowy nie dam bo były również inne objawy tej usterki .....<br><hr>Fazi6

[Komentatorzy]

Ja mam GSR 2009 z przebiegiem 20 000 i chodzi niemalze jak nowy,nie mialem ani jednej awarii i polecam kazdemu kto szuka w motocyklu towarzysz na codzien i do wszystkiego<br><hr>Jacek

[Komentatorzy]

jeśli chcę kupić jednoślad, mam 46 tysięcy i ma to być yamaha to nie kupuje skutera, tylko np xj lub fz za 30+ a nie mydelniczkę.<br><hr>fu

[GRAFITTIOXO]

http://www.youtube.com/watch?v=vDUdnCfaOo0&feature=plcp

[Komentatorzy]

jeśli chcę kupić jednoślad, mam 46 tysięcy i ma to być yamaha to nie kupuje skutera, tylko np xj lub fz za 30+ a nie mydelniczkę.<br><hr>fu<br>

WTF???<br><hr>Voron

[Komentatorzy]

IMO 30 tysięcy to jest bardzo mało. W serwisach aukcyjnych, oraz wielu innych miejscach sprzedaży motocykli używanych zdecydowana większość motocykli ma kręcone liczniki. Takie 17 tysięcy na liczniku to w rzeczywistości zapewne z 70 tysięcy kilometrów. <br><hr>endrju<br>

Spoko, tylko po co tak często wymieniać płyn chłodniczy??<br><hr>rolo<br>

Jak płyn chłodniczy ma się do mojej wypowiedzi? Pytam bo nie rozumiem. <br><hr>endrju

[Komentatorzy]

Nie bardzo rozumiem, że niby udało się przejechać bezawaryjnie te 30 tys. Czy że dla Suzuki to niewiarygodny wyczyn. Myślę że znajdzie się dużo więcej osób co kilka razy większy zrobiły przebieg GSR. Ja mam Triumpa Speed w tamtym roku kupiony nowy, na to chwilę ma 17 tys km. Po za oponami, olejem i filtrem i jedną żarówką też nic się nie dziej. Poprzednim modelem zrobiłem 75 tys km w 4,5 lata. To samo opony, olej, filtry, akumulator, łańcuch, jakiś stycznik za kilka złotych i też nic więcej. Oczywiście kilka dodatków zmieniających wygląd typu wydech itd. Jeżdżony po okolicy, po torze, eksploatowany na maksa. Trasy Warszawa - Niemcy - Słowacja nie były mu obce. Następny właściciel też nawija kilometry, jakoś nie narzeka. Takich jak ja czy to na tej czy inne marce którzy nawijają tysiące kilometrów golasami nie jest trudno wyszukać. Dla przeciętnego motocykla - serwisowanego przebieg 50-80 tys km nie powinien być problemem. Oczywiście zdarzają się rodzynki które po kilku tysiącach dostają czkawki, sam taki miałem pewnej niemieckiej marki. A jeszcze jedno. Dla kolegi z artykułu zdziwieniem było że sportowa opona wytrzymała tylko 8 tys km i to mimo wizyt na torze. Daj panie Borze aby tyle wytrzymywała każda opona o profilu sportowym, czasami kilka wizyt i po oponie ( oczywiście są lepsi co im na krócej starcza). Reasumując kolega chciał coś napisać to napisał, ale czy aby to dobre miejsce. <br><hr>30 tys

[Komentatorzy]

ja na swoim GSR mam już 34tyś i nigdy mnie nie zawiódł. maszyna super odnajduje się w każdych warunkach. Naprawde sprzęt godny polecenia <br><hr>przemo

[Komentatorzy]

Ja mam GSR 2009 z przebiegiem 20 000 i chodzi niemalze jak nowy,nie mialem ani jednej awarii i polecam kazdemu kto szuka w motocyklu towarzysz na codzien i do wszystkiego<br><hr>Jacek<br>

Dokładnie, podpisuję się rękami i nogami Moto wypas, dojedziesz wszędzie: na zlot, nad morze, do miasta a i kolegów motocyklistów na światłach zaskoczyć można <br><hr>moto-monia

[Komentatorzy]

HEJKA, CO DO GAŚNIĘCIA to też sporadyczny objaw ale tylko gdy jest nie nagrzany. może ktoś to rozwiązał co z tym.<br><hr>darek<br>

Hey , miałem podobny problem z moją GSR`ką , potrafiła zgasnąć też stojąc na skrzyżowaniu sama z siebie, okazało się że kończył się akumulator, po wymianie na nowy problemu nie ma .<br><hr>szwaczu

[Komentatorzy]

GSR to faktycznie niesamowicie udany, wszechstronny sprzęcik i właśnie dlatego mam już drugiego <br><hr>peli

[Komentatorzy]

IMO 30 tysięcy to jest bardzo mało. W serwisach aukcyjnych, oraz wielu innych miejscach sprzedaży motocykli używanych zdecydowana większość motocykli ma kręcone liczniki. Takie 17 tysięcy na liczniku to w rzeczywistości zapewne z 70 tysięcy kilometrów. <br><hr>endrju<br>

Spoko, tylko po co tak często wymieniać płyn chłodniczy??<br><hr>rolo<br>

Jak płyn chłodniczy ma się do mojej wypowiedzi? Pytam bo nie rozumiem. <br><hr>endrju<br>

Sory, to miał być komentarz do artykułu. pozdrawiam<br><hr>rolo