Scigacz.pl

przez **pawlak200192** » 18/12/2007, 22:19

filak napisał(a):Buhahaha ale śmieszne założe sie że tego na oczy nie widzieliście , a pozatym dla mnie wystarczy i jest ok. gdzieś koło wiosny zdam wam relacje z jazdy :p

Wlasnie ze widziałem i to nie raz

Pozatym to juz jest produkowane od dawna tyle ze pod innymi nazwami...

Z bliska wyglada jak rasowa szescsetka, a ryk silnika tej bestii przyprawia mnie o ciarki, kiedy widze jak szalony 13-latek rusza tym na skrzyzowaniu i zawija asfalt ogarnia mnie zazdrosc.
Myslałem nad kupnem ogara 900 ale boje sie, ze bedzie dla mnie za mocny i ulegne na nim wypadkowi, a natakiej 900 mozna sobie niezle "kuku" zrobic więc narazie wole nie ryzykowac.

przez **filak** » 18/12/2007, 22:48

dobra dobra śmiejcie sie ale jeśli mam 15 lat to co moge mieć mocniejszego ale LEGALNIE :?:

no widzisz nic dla tego wystarczy mi w zupełności. Aha a czy ktoś sie orientuje czy można tam bez problemu włożyć cylindernp 60ccm albo więcej, i nie wyśmiewajcie mnie bo dopiero zaczynam w tym grzebać , dlatego prosze o konkretne odpowiedzi. Aha i co można zrobić żeby był silniejszy oprócz wymiany cylindra i filtra :?:

http://www.bikepics.com/members/pisiu/ · przez **Pisiu** » 18/12/2007, 22:58

Nikt Cie nie wyśmiewa... Owszem kup sobie tą 50ccm,tylko nie to! coś starszego,ale markowego zresztą już to miliony razy było pisane.Odechce Ci sie tego sprzętu po pierwszym miesiącu :twisted:

przez **wiklad** » 18/12/2007, 23:01

Nie no już nie mogę tego czytać

Chłopie, weź tego czegoś nie kupuj, zobacz ile osób Tobie to odradza, a ty dalej swoje. Ten Ogar to totalny chłam, gó*no itp.

Produkowany w Polsce, to na pewno lepszy jest? Ta, jasne, takie rzeczy tylko w erze. Jakościowo nie będzie odbiegał od tych z chin, i więcej kasy władujesz w naprawę niż w kupno jakiegoś markowego sprzęta. Większość części będzie sprowadzana z chin, a tylko część robiona w Polsce.

Nie porównuj też "tego" do Simsona. Gdybym miał wybrać motocykl na 300km trasę, to bym właśnie wybrał Simsona, bo to sprzęt sprawdzony, a nie jakiegoś Ogra czy jak mu tam.

Skoro już w salonie musisz prosić "mechaników spod ABC" aby go naprawili, to raczej coś musi z tym gównem być nie tak. W porządnych markach nie ma miejsca na fabryczne wady, a tym bardziej na takie banalne pomyłki z kabelkami przy światłach.
Powiesz pewnie "a to tylko taka mała usterka, 3 minuty i naprawione" - dobra, skoro wygłodzony, chudy chińczyk z obozu pracy nie potrafi podpiąć dobrze kabelka, to jakim cudem dobrze wykona inne skomplikowane czynności (wyważenie korbowodu, regulacje itp.)?

Dobra, przejdźmy teraz do kasy. Nikt nie każe kupić Tobie RS'ki czy TZR'ki. Wiem, mówiłeś już, że masz nikłe fundusze, więc na Twoim miejscu przemyślał bym to 100x, a nie wydał ciężko zdobytą kasę na takie gówno. Potem tylko stękanie pozostanie "Czemu ja to k*&%wa kupiłem!!!!!!!!!!!" Poszukaj czegoś używanego w tej cenie, ale sprawdzonego.

Co do 90km/h to też nie chce mi się wierzyć. Licznik zawyża jak cholera. Większość markowych 50tek ledwo 85 idzie, a co dopiero jakiś Ogar rodem z Chin. I ta porażająca moc 2KM, po prostu żal. Simson już ma mocniejszy silnik.

Miałem styczność z chińskimi motongami, i wiem do czego są zdolne (odkręcanie się tarczy hamulcowych, łamliwe plastiki ... to codzienność).

JESZCZE RAZ TO PRZEMYŚL BO JAK KUPISZ OGARA TO BĘDZIESZ ŻAŁOWAŁ!!!!

PS: Czy wiesz dlaczego Mercedesy W124 są nazywane czasem OSTATNIMI MERCEDESAMI? Ponieważ jako ostanie były produkowane TYLKO przez Niemców. Kolejny model - okularnik - miał elektronikę opracowaną przez Niemców, a wykonanie jej zlecono CHINOLOM - i oczywiście dzięki temu częściej się rozpieprzały.
(Posiadacze W210- nie obraźcie się, tylko taki przykład dałem

)

przez **wiklad** » 18/12/2007, 23:09

Sorka że piszę w kolejnym poście, ale wszystko zlałoby się z poprzednim postem.

filak napisał(a):dobra dobra śmiejcie sie ale jeśli mam 15 lat to co moge mieć mocniejszego ale LEGALNIE no widzisz nic dla tego wystarczy mi w zupełności. Aha a czy ktoś sie orientuje czy można tam bez problemu włożyć cylindernp 60ccm albo więcej, i nie wyśmiewajcie mnie bo dopiero zaczynam w tym grzebać , dlatego prosze o konkretne odpowiedzi. Aha i co można zrobić żeby był silniejszy oprócz wymiany cylindra i filtra

Możesz mieć wiele mocniejszych motocykli - legalnie - chociażby SIMSON. Ogar jest jednym z najsłabszych motorowerów.

Cylinder można wsadzić bez problemu, jeśli taki znajdziesz

. Ale przy okazji czeka Ciebie wymiana łożysk, korbowodu itp - seryjne części nie zniosą tego i się rozpieprzą. Oczywiście koszt mega, wypas +2KM tuningu wyniesie ponad 1000zł i tu pojawia się pytanie - CZY NIE LEPIEJ KUPIĆ COŚ CO SERYJNIE JEST MOCNIEJSZE??? A poza tym "Z gówna cukierka nie uczynisz" i sprawa tuningu się zamyka :twisted:

Z tym filtrem powietrza to już mnie dobiłeś

Pewnie na allegro znalazłeś jakiś wypaśny z diodami który daje 30% mocy i dźwięk R1.

przez **icid** » 19/12/2007, 00:24

Dokładnie te małe trole robią tylko dobre sajgonki i pewnie jakbyś widział jak i z czego je robią to nygdy byś ich nie kupił. Wolał bym 15 letnie japoński sprzęt typu honda mbx 50 albo nsr 50 niż to chińskie gówno. Zaleta jest tylko jedna jak to kupisz to poznasz wiele ciekawych aspektów z dziedziny mechaniki. Zapewne będą między nimi takie rzeczy jak urwany zawór, rozsypanie sie łożysk na wale itp. Wejdź sobie na jakieś forum użytkowników chińskich skuterów czy quadów jeden temat o skuterach wilga masz na samej górze poczytaj jak se koleś pojeździł

przez **filak** » 19/12/2007, 16:38

Po 1. Ok rozumiem. każdy ma swoje zdanie tylko jak kolega wyżej - może wypowie sie ktoś kto to ma, a jest pare(naście) takich osób na forum.
Po 2. czytałem niejedno forum o tym ogarze i posiadacze go bardzo chwalą, jedyne wady jakie wymieniają to te światłą i jeden komentarz był że złe opony, a wszystko reszta ludzie chwalą. nawet w gazecie "motocykle świata katalog 2007" jest ten ogar i specjaliści też go bardzo chwalą np. "można nim robić rekordowe przebiegi" , "jest wytrzymały" , "jest jak zapalniczka zippo - lać bęzyne i jezdzić ", a uwieżcie mi że dużo motorów lub kibli to mocno besztają.
Jeśli wam sie ne chce szukać to poczytajcie komentarze choćby pod filmikami na youtube które brzmią np. "mam to moto - jest zajebisty" itp.

przez **wiklad** » 19/12/2007, 18:11

dobra, każdy ma swój gust

kup to, a jak ci sie z*ebie to nie płacz na forum.

Co do komentarzy na youtube, to nie wzorowałbym się nich. Dla kogoś kto nigdy wcześniej nie jeździł normalnym motocyklem taki Ogar będzie super sprzętem :twisted:

To tak jak dać dziecku z afryki rozładowaną baterię - dla niego też będzie "zajebista".

Tu masz listę motocykli (nie chińskich rowerów do rozwożenia ryżu) z allegro w cenie ogara z tuningiem

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M605951
http://moto.allegro.pl/item280622273_ho ... ns_1_.html
http://moto.allegro.pl/item286410267_su ... claw_.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M586875

przez **filak** » 19/12/2007, 22:55

Ok ludzie nie tak agresywnie. A ty senekkorzenna jeśli nie możesz jush tego czytać to po prostu nie czytaj :p A tak jeśli chodzi o motor to czytałem chyba wszystkie fora gdzie było coś o ogarze i 98% POSIADACZY tego motorka ( a nie nie tych co go widzieli, albo sie domyslają) mówiło zgodnie że jest dobry i co ważne NIE PSUJE SIE - jeden gościu przejechał 1000km i jedyne co mu sie zepsuło to lusterko

,pozatym mówią że jest bardzo zrywny i stosunkowo mocny (a nie tak jak wy ze jest mułowaty)no ale czego można wymagać od 50. pozatym jest wygodny ogólnie i w prowadzeniu ze względu na duże koła. Minus jaki wymieniają to te światła z którymi nie ma większego problemu i mały schowek (no ale taka RS czy TZR nie ma go wcale;p )
Ogólnie chciałbym poprosić was o opanowanie sie przed określeniami g*@no itp jeśli na tym nie jezdziliście ani nawet nie czytaliscie opini użytkowników. A co do sformułowania "jak ktos nigdy nie miał moto to sie z tego g*@na cieszy" to tak tesz jest w moim przypadku - nie miałem nigdy swojego moto i takie coś mnie będzie cieszyć !!!

przez **igor46** » 19/12/2007, 23:55

To może ja coś powiem

Ja nigdy bym nie kupił tego ogara.

Po pierwsze: co pare miesięcy remont (wczesniej kolega dał link "cała prawda o chinskich skuterach" )
Po drugie: po pewnym czasien (pewnie nawet nie pełnym roku) straci połowe swojej wartosci
Po trzecie: czterosów ( niby ekonomiczny i bardziej wytrzymały), otóz to bzdura, odbiegne od tematu troche: kumpel ma questa jakiegos i pali tyle co 2T a jezdzi gorzej, i niby mniej awaryjny a częsciej sie psuje
po czwarte: dziewczyny na te motory nie lecą

Podsumowując: Ja na twoim miejscu poczekał bym dłużej i kupił cos lepszego np. Yamaha Neo's która teraz jest w bardzo przystępnej cenie (sprawdzone i bezawaryjne oraz dosyc sprawne vmax po samym odblokowaniu ok. 75 km/h )

Tylko tutaj w gre wchodzi cierpliwosc, pewnie niemozesz sie doczekac i chcesz tego ogara bo chcesz jezdzic, a po paru przejazdzkach powiesz ze gówno a tych pieniędzy nie odzyskasz.

Przemyśl to dobrze.

Pzdr

przez **maczo1232** » 20/12/2007, 13:00

Panowie jak juz wspomniałem miałem te przyjemność poruszania sie tym przez okolo 20minut co prowda nie bylo zadnych awarji lecz jedynym minusem jest to iz tam jest dosc dziwna skrzynia biegów ala choper wiec pieta zmijszasz bieg . osobiscie polecam osoba ktore maja $$ na moto ale niewiele

przez **filak** » 20/12/2007, 17:12

Heh nie żaden Fiflak tylko- F I L A K

a wracając do tematu to ja uważam że jak na motorower 50 to 1000km to jest jednak dużo, a jeśli ty masz większy motor to ok. a poza tym to w temacie "cała prawda o chińskich skuterach" zanim koleś przejechał to 1000km to już mu sie 2 razy zepsuł (poważne usterki - wymiana wału, pierścieni, tłoka, cylindra) także myśle że jednak jest to dużo.
Ja sie z wami nie chce kłócić ale większość osób które go krytykuja posaiada albo duże motocykle albo jakieś TZR, RS . Poprostu nie sugerujcie sie tym ze jest chińczykiem (chociaż ja już nie wiem bo słyszałem że go w polsce już robią) albo tym że to romet tylko poczytajcie opinie jego posiadaczy, a najlepiej przejedźcie sie nim (jeśli jest taka możliwość) i w tedy piszcie swoje OBIEKTYWNE opinie. Aha i piszecie że to zle że czterosów - to ja sie pytam jakie są skutery ?? gilery, hondy, yamahy - przecież wszystko to czterosówy- ogar sie różni tylko manualem.

przez **Landryss25** » 20/12/2007, 17:21

Wszystkie markowe skutery to są dwusuwy a nie 4t :shock:

A na 50ccm 1000km to jest nic bo to jest czas docierania motoroweru i jeśli dużo jeździsz to przez 2tyg. spokojnie tyle nakręcisz. Nie kieruj sie też tym że 4t jest lepszy bo do pojemności 250ccm to dwusuwy są lepsze.

przez **pabll0** » 20/12/2007, 17:45

Chlopie poczekajjeszcze z rok, masz dopiero 15 lat!! ja jak mialem tyle to motorynke tyralem po osiedlu.. zyskalem w ciul doswiadczenia i opanowalem jakies tam podstawy ;] kosz takiego moto to bylo 500 zł w stanie idealnym

Tobie tez bym radzil sie jeszcze wstrzymac. Po za tym komu sie to moze podobac, kumpel do szkoly raz czyms takim przyjechal to wszyscy stali przed szkola i jak sciagnal kask to wszyscy mu brawa bili, bo byli pelni podziwu na czym to onjezdzi :lol:

czyli kolejny aspekt zeby tego nie kupowac

4T na 50 ccm?? lool, kto to wymyslil?? zeby tym ruszyc pod gorke musisz sie odepchnac nogami... :/ bleh. Prosto mowiac daj sobie narazie spokoj z zakupem moto, uzbieraj okolo 2 koła i wtedy szukaj jakiegos skuterka lub sciga 50 ccm na 2T tamto przynajmniej jakos jezdzi, z reszta mowisz jak male dziecko, nie masz kasy, chcesz kupic to cos i piszesz ze juz nad tuningiem sie zastanawiasz ktory kosztuje 700 zł czyli 1700 zł plus rejestracja jakies 200 zł plus kask okolo 100 zł w sumie 2000zł ;] czyli masakra za te pieniadze mam Aprilie RS 50 z 95 roku ciesze sie pierdzikiem ktory daje sobie rade

przez **wiklad** » 20/12/2007, 20:01

filak napisał(a):w temacie "cała prawda o chińskich skuterach" zanim koleś przejechał to 1000km to już mu sie 2 razy zepsuł (poważne usterki - wymiana wału, pierścieni, tłoka, cylindra) także myśle że jednak jest to dużo.

Aha i piszecie że to zle że czterosów - to ja sie pytam jakie są skutery ?? gilery, hondy, yamahy - przecież wszystko to czterosówy- ogar sie różni tylko manualem.

Sedes opisany w temacie "cała prawda..." miał 2 poważne usterki nie dlatego, że 1000 to jest dużo km, tylko dlatego, że był zrobiony przez bandę debili odkupionych za marchewki z plantacji ryżu.

Ogar od yamahy, gilery, apki różni się nie tylko manualem, ale i
1. wykonaniem - chińskie gówna są robione z niedopasowanych plastików przywiezionych do PL w kartonie, są składane w Polsce przez pseudo-mechaników-prywaciarzy.
2. SILNIKEM - 2t a 4t to duża różnica
3. Japońskie/włoskie sprzęty mają kontrolę jakości. Przeprowadza się szereg testów zanim moto wyjedzie na drogę, a chinole jak zwykle mają to w d*pie i składają byle jak.

Nie masz o tym pojęcia to nie twórz własnych teorii. 2KM to nic. Chociażby taki Zipp Quantum ma z 4KM - a to też chińska 50tka. Przez tydzień będzie fajnie, potem będziesz myślał o sprzedaży.

1000km 50tką to jest kwestia miesiąca. Ja jak śmigałem sedesem, to w niecałe 2 sezony (nie jeździłem już od listopada, zaczynałem w maju) zrobiłem ok. 8.000 km.

Na rynku polskim od kilku lat jest Motobi Bocian, jest identyczny jak to chińskie cacko, tyle że ma trochę inaczej linię poprowadzoną. Silnik też 4ro biegowy, redukcja piętą. Kumpel to ma. Jego licznik wskazuje v.max 75km/h, ale dziwnym trafem jak jadę za nim to u mnie wskazuje ledwo 55km/h - dziwne nie? Czyżby japońce robili źle wyskalowane liczniki?? :twisted:

przez **filak** » 21/12/2007, 18:39

Heh wybaczam ci

a i wejdzcie tu http://polskajazda.pl/Motocykle/Romet/Ogar,900/37/2311
i poczytajcie sobie co użytkownicy w nim widzą / plusy i minusy/ osiągnięcia sprzętu / itd.
Ja wam pisze np. że wyciąga 90 a wy że to niemożliwe, to może jak przeczytacie opinie 30 użytkowników to wtedy uwieżycie. Ciekawy jestem jaka będzie wasza odpowiedź

A tak w ramach offtopa : Wesołych Świąt xD

przez **wiklad** » 21/12/2007, 19:54

heh. przeczytałem ponad połowę opisów. Sporo osób pisze że to ma 4KM

a ktoś nawet 7KM napisał

Tyle w tym prawdy co w prędkości 90km/h

Jak widać królują neonki i świecące wentylki w tych motocyklach.

przez **Landryss25** » 21/12/2007, 19:56

Ale wszyscy posiadacze mówią że idzie 90 bo tak im licznik pokazuje a z doświadczenia wiem że licznik przekłamuje we wszystkich motorowerach i nie tylko a w tych chincach to potrafi i 30km/h przekłamywać.

przez **wiklad** » 21/12/2007, 19:58

kilku napisało że 75km/h - w to już mogę uwierzyć. Dobiła mnie wypowiedź kolesia, który chciał wstawić cylinder 110 :shock:

przez **filak** » 21/12/2007, 21:53

Oj ludzie sennekkorzenna przejął troche moją strone (za co dziękuje :p) ale reszta w kółko to samo. to że jeden gościu na tam 20 czy 30 napisał że silnik ma 7KM to już wypomnicie. przecież wszędzie sie znajdzie jakiś idiota, a reszta zaokrąglała bo na prawde ma 3,14 KM a pisali że 4KM. nie wiem jak jest po odblokowaniu. A co do licznika to może faktycznie zawyża ale nie więcej niż 10km/h a nie jak piszecie że 30km/h - buhaha, jeszcze troche i napiszesz że 100 zawyża

a po odblokowaniu i dotarciu Qmpel jechał coś koło 95km/h (mierzone samochodem, który jechał obok) po prostej drodze w bezwietrzną pogode także wasza kolejna teoria poszła sie je**ć
Ps. pisze "wasza" , "wy" bo nie chce mi sie nicków przepisywać - to tak jakby sie ktoś czepiał.

Scigacz.pl

OGAR 900

Kto przegląda forum