TZR 50
Posty: 12
• Strona 1 z 1
TZR 50
Witam przymierzam się do zakupu Yamahy tzr 50 i chciałbym się dowiedzieć na co zwracać uwagę przy oględzinach, po ilu km remont silnika i jakie tam ma chochliki, i jakie osiągi może osiągnąć po odblokowaniu
Z góry dzięki za pomoc
Z góry dzięki za pomoc

- Leniu
- Świeżak
- Posty: 68
- Dołączył(a): 11/7/2011, 22:17
- Lokalizacja: Barczewo/Olsztyn
Z osiągami to różnie,ale po pełnym odblokowaniu to powinien iść 80 tam tez siedzi chyba gaznik 12 więc dużo mocy nie ma
ale np gaznik dellorto 21 mm i tłumik tuningowany to napewno powinien iść z 100-wszystko zależy od wagi kierowcy
w sprawie kupna,ważne jest czy jest oryginalny lakier,bez zarysowań,najlepiej sprawdzić kompresje silnika,czy elektryka działa,jeśli coś naciśniesz a nie widać zmian to coś może pyc nie tak,a yamaha tzr 50-to bardzo dobry sprzęt silnik minerali am6-trochę osiagami gorszy niz silnik derbi,motocykl jest od 2003-więc części w chój to tyle
ale np gaznik dellorto 21 mm i tłumik tuningowany to napewno powinien iść z 100-wszystko zależy od wagi kierowcy
w sprawie kupna,ważne jest czy jest oryginalny lakier,bez zarysowań,najlepiej sprawdzić kompresje silnika,czy elektryka działa,jeśli coś naciśniesz a nie widać zmian to coś może pyc nie tak,a yamaha tzr 50-to bardzo dobry sprzęt silnik minerali am6-trochę osiagami gorszy niz silnik derbi,motocykl jest od 2003-więc części w chój to tyle

- kamylmoto
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 21/1/2011, 21:59
Siema mialem kiedys Tzr wiec moge ci doradzic. jak juz sie przymierzasz to jej zaupu to zworc uwage czy nie sa popekane plastiki ale sprawdz to od wewnatrz, oraz czy nie wyskakuja biegi i czy bez problemu wrkeca na obroty powyzej 7tys podczas jazdy, bo ja wlasnie mialem z tym problem oraz sprawdz czy moto podczas jazdy nie samoczynnie nie sciaga sie w bok.
A powiem ci ze przy TZR czasto siadaja linki predkosciomierza a to dosc spory wydatek bo ok 250zl mi w przeciagu 3lat zepsula sie 2 razy. ale tak to moto spoko nie ma z nim wiekszych problemow.
Pozdrawiam i szerokosci:)
A powiem ci ze przy TZR czasto siadaja linki predkosciomierza a to dosc spory wydatek bo ok 250zl mi w przeciagu 3lat zepsula sie 2 razy. ale tak to moto spoko nie ma z nim wiekszych problemow.
Pozdrawiam i szerokosci:)
- hubert115c
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 19/4/2012, 19:03
- Lokalizacja: Swarzędz
jeśli olej nie jest lany do dozownika tylko sprzedający robi mieszankę- podejrzane (wróżę problemy z dozownikiem/zbiorniczkiem... czymkolwiek z tym związanym)
sprawdź amortyzator- jeśli jest ulany zbijaj cenę na wymianę (kiedyś 700-1000zł) a lubią się zepsuć w tym modelu
sprawdź amortyzator- jeśli jest ulany zbijaj cenę na wymianę (kiedyś 700-1000zł) a lubią się zepsuć w tym modelu
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Seria odblokowana leci w granicach 90-100km/h. Spala 3-4l chyba ze gaźnik źle wyregulowany/zasyfiony. Na sportowych filtrach też wiecej spala, bo automatycznie dostaje wiecej powietrza czyli pobiera wiecej paliwa. Części są dostępne można powiedzieć od ręki. na allegro jest pełno rozbitków z których w dobrej cenie można wytargać dosłownie wszystko. Nowe też nie powalają ceną. Częsci eksploatacyjne typu klocki też są tanie bo kpl na jeden hamulec kupisz nawet za 20zł (droższych nie ma sensu, bo są z innego tworzywa i bardzo zjadaja tarcze, a przy 50'tce, te tańsze, organiczne spokojnie wystarczają). Dodam ze w oryginale TZR ma stalowy oplot i heble są kosa.
Z wad, to mnie bardzo irytuje luz pomiedzy 5 a 6 biegiem (tak, jest takie badziewie. Na kazdym forum chyba pytałem z myślą, ze cos mam zjebane, a to po prostu taki mankament skrzyni w am6).
Do tego silnik am6 ma bardzo słaby dół i mocnego buta (jak na 50'tke
) od około 7krpm. Wynikiem tego jest to ze pod górke w dwie osoby ciężko ruszyć nie paląc sprzęgła, albo nie wkręcając go wysoko. A dzięki temu ze ma buta, to daje rade seryjnie wejść na koło. IMO, bardzo meczące dla silnika, ale jak ktoś chce, to da radę.
Ogółem mówiąc, markowe 50'tk w 2T to najlepsza alternatywa wśród piździków. O elastyce silnika zapomnij. O ładnym dźwięku i odcince też. Również jak chcesz ruszyć dynamicznie to licz sie z tym ze trzeba go wyzej wkręcić, bo inaczej jest mułowaty i Cie seicento nawet objedzie (dopóki nie wejdzie w rezo, czyli powyżej 7krpm
). Za to nacieszysz sie w miarę dobrym przyspieszeniem, dobra zawiechą i mocnymi hamulcami. Na winklach też sie fajnie lata.
A co do dozownika, to nie wiem skad taki pomysł zeby odpiecie go, sygnalizowało od razu ze cos jest nie tak. Wielu ludzi w 2T odpina dozowniki bo sie boją ze bedą o jeden cylinder w plecy. Sam odpiąłem po tym jak przekonałem sie o tym ze wcale taki niezawodny nie jest. Nie wiem czy to przez te upały, czy co, ale się rozszczelnił przy zbiorniczku i w nocy cały olej mi uciekł. Efekt, to 50zł za olej do tyłu. Nie wspomnę o tym że mam farta, ze nie stało sie to podczas jazdy. Wtedy koszta byłyby większe. A mieszanie samemu jest pewne, tylko troche niewygodne. Oczywiście mógłbym uszczelnić i latać dalej z nadzieją że juz nigdy nie zawiedzie. Mógłbym, gdybym miał w portfelu niepotrzebne pieniadze
Edit: Nie będzie za małą. rzekłbym że będziesz na nia idealny
Z wad, to mnie bardzo irytuje luz pomiedzy 5 a 6 biegiem (tak, jest takie badziewie. Na kazdym forum chyba pytałem z myślą, ze cos mam zjebane, a to po prostu taki mankament skrzyni w am6).
Do tego silnik am6 ma bardzo słaby dół i mocnego buta (jak na 50'tke


Ogółem mówiąc, markowe 50'tk w 2T to najlepsza alternatywa wśród piździków. O elastyce silnika zapomnij. O ładnym dźwięku i odcince też. Również jak chcesz ruszyć dynamicznie to licz sie z tym ze trzeba go wyzej wkręcić, bo inaczej jest mułowaty i Cie seicento nawet objedzie (dopóki nie wejdzie w rezo, czyli powyżej 7krpm

A co do dozownika, to nie wiem skad taki pomysł zeby odpiecie go, sygnalizowało od razu ze cos jest nie tak. Wielu ludzi w 2T odpina dozowniki bo sie boją ze bedą o jeden cylinder w plecy. Sam odpiąłem po tym jak przekonałem sie o tym ze wcale taki niezawodny nie jest. Nie wiem czy to przez te upały, czy co, ale się rozszczelnił przy zbiorniczku i w nocy cały olej mi uciekł. Efekt, to 50zł za olej do tyłu. Nie wspomnę o tym że mam farta, ze nie stało sie to podczas jazdy. Wtedy koszta byłyby większe. A mieszanie samemu jest pewne, tylko troche niewygodne. Oczywiście mógłbym uszczelnić i latać dalej z nadzieją że juz nigdy nie zawiedzie. Mógłbym, gdybym miał w portfelu niepotrzebne pieniadze
Edit: Nie będzie za małą. rzekłbym że będziesz na nia idealny
-
Arturo925 - Stały bywalec
- Posty: 1096
- Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
- Lokalizacja: Kruszyna
Arturo925 napisał(a):A co do dozownika, to nie wiem skad taki pomysł zeby odpiecie go, sygnalizowało od razu ze cos jest nie tak. Wielu ludzi w 2T odpina dozowniki bo sie boją ze bedą o jeden cylinder w plecy. Sam odpiąłem po tym jak przekonałem sie o tym ze wcale taki niezawodny nie jest. Nie wiem czy to przez te upały, czy co, ale się rozszczelnił przy zbiorniczku i w nocy cały olej mi uciekł. Efekt, to 50zł za olej do tyłu. Nie wspomnę o tym że mam farta, ze nie stało sie to podczas jazdy. Wtedy koszta byłyby większe. A mieszanie samemu jest pewne, tylko troche niewygodne. Oczywiście mógłbym uszczelnić i latać dalej z nadzieją że juz nigdy nie zawiedzie. Mógłbym, gdybym miał w portfelu niepotrzebne pieniadze
sam odpowiedziałeś- wróży to problemy z dozownikiem
Mi gościu zapewniał że tak lepiej- oczywiście.. bo jak zalałem do zbiorniczka to na drugi dzień rano miałem połowę na podłodze w garażu- i niestety nie była to kwestia zbiorniczka- do wymiany poszedł podajnik (350zł). Po wymianie jeździłem jakoś na zbiorniczku i było ok. W rs250 też jeździłem na zbiorniczku i było ok. Nie widzę powodu dla którego miałbym lać do baku. Poza tym nie wiem jak chcesz na stacji dokładnie odmierzać. Wygodne to na 200% nie jest.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Wyjęty dozownik nie skreśla moto
O to mi chodziło. Moje moto jest z 2003r. wiec ryzyko że cos padnie jest dużo większe, niz w przypadku młodszych moto. Wszystko ma sie prawo zepsuć, wiec nie mówie ze dozowniki to lipa dla leni. Po prostu wiem ze jak zawiedzie to może sie to skończyć źle. Z reszta sam napisałeś że żeby naprawić swój, musiałeś wydać 350zł. Dla mnie to to nie opłacalny interes. Wolę pocierpieć z mieszaniem samemu bo za 350zł to ja sobie mogę zrobic szlif cylka, kupic markowy tłok i jeszcze mi na lizaka zostanie
. Trzeba sie przestawić troche zalewajac wache do baku. Jak kiedys lałem sobie za ile chciałem, tak teraz muszę kojarzyc mniej wiecej jaka jest cena paliwa, ustalać sobie z góry za ile zatankuje i wyliczyć pod to dawke potrzebnego oleju. Tu nie ma co polemizować czy jest wygodnie czy nie. W ogóle nie jest wygodnie.


-
Arturo925 - Stały bywalec
- Posty: 1096
- Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
- Lokalizacja: Kruszyna
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości