Scigacz.pl

przez LC » 26/6/2012, 15:03

Czołem,

Wszystko idzie zgodnie z planem. Rozpocząłem swój pierwszy sezon wyjazdem nową CBR250R. Po niecałych 4 miesiącach zrobiłem nią prawie 8,000km.

Ostrzegano mnie, że "250? łeee, znudzi ci się". I owszem - ale przy tak dużej ilości błędów które ta dwieściepięćdziesiątka mi wybaczyła - it's been worth every penny.

I teraz meritum. Oprócz wykorzystywania moto do codziennej jazdy po Warszawie, dość często zdarza mi się wyjeżdżać gdzieś dalej - do Krakowa, Gdańska czy Poznania. O ile do miasta 250 jest idealna - bardzo świadomie używam tego słowa - o tyle w trasie zwyczajnie brakuje jej mocy, kiedy chce się wyprzedzić 7 tirów na raz.

Na domiar złego, pojawiają mi się klienci na zachód od Odry, więc dlaczego nie miałbym się wybierać do nich również moto? :-)

Jestem przygotowany na zakup nowej CBR600F na koniec sezonu.

CBR600RR zdaje się być lżejsza i smuklejsza, ale F'ka pokonuje ją dwiema cechami:
- wygodą w jeździe turystycznej
- możliwością zamontowania kufra

Czy możecie mi, motocyklowa braci, polecić jakieś alternatywy do CBR600F? Honda to Honda, a mnie zależy na bezawaryjności, wygodzie i jakości, więc nie wiem czy to nie jedyny wybór do takich zastosowań. Niemniej, opinii bardziej doświadczonych kolegów bardzo uważnie wysłucham.

Reasumując:

- motocykl sportowy - klasy CBRek
- do jazdy na codzień po mieście - przede wszystkim po najbardziej zakorkowanych częściach Warszawy
- z dużym naciskiem na dłuższe wypady - circa 500-600km dziennie powinno być OK
- wygodny - czasem wypady z plecakiem
- lekki - sam ważę 65kg
- nowy - do 50,000 zł

Dzięki!
LC

przez **rosiboj** » 26/6/2012, 15:15

Mysle, ze nowe sv650 moze spelnic twoje wymagania. Wlasnie wrocilem z wyprawy gdzie ja i paru innych kumpli mielismy okazje ja przetestowac i wszyscy orzeklismy zgodnie, motocykl daje bardzo duzo fun-u, moc jest wszedzie przy czym to 70 kilka koni nie sieje przerazenia dzieki czemu bardzo szybko poczujesz sie na niej zrelaksowany a jednoczesnie zapewniam cie, ze moocykl szybko sie nie znudzi. Nawet zsiadajac z 200 koni, po wyglupianiu sie nia mielismy usmiech na twarzy. Zalety to:
- tani w zakupie
- sporo mocy ale latwej do okielznania
- tani w eksploatacji
- wygodny

Nie bardzo wiem o co chodzi , ze nie ma go na stronie suzuki.pl ale spokojnie dostaniesz nowke sztuke salonowke za okolo 25k a nawet mniej. Warto sie nim zainteresowac bo to swietny motocykl za te pieniadze.

przez **Piach** » 26/6/2012, 15:36

A cos takiego?
http://honda.pl/pl/motocykle/modele/tourer/vfr800.html

przez LC » 26/6/2012, 16:04

@Rosiboj

SV650 jest dla mnie podobna do CBF600 - naked z owiewką. Mnie interesuje sport.

@Piach

Czytałem już ten wątek: http://forum.scigacz.pl/post-631691.html (otwórz link)
i porównanie na stronach niemieckiej Hondy - na polskich stronach nie ma w ogóle specyfikacji technicznej w porównaniach:
http://www.honda.de/motorraeder/modelle_cbr600f_modellvergleich.php?tset=d&mv1=1145&mv2=446#breadcrumb (otwórz link)

Jakie wnioski? Nie widzę wartości, którą wnosi VFR za cenę dodatkowych prawie 20,000zł. No i jest o 1/4 cięższa.

przez **jaroaro** » 26/6/2012, 16:15

A co powiesz na to http://otomoto.pl/honda-vfr-vfr800-vfr- ... 90206.html ?

przez **Kaai** » 26/6/2012, 16:19

moze lepiej taka 600, niż 800? czyjesz się na siłach? ładować się w 800? sam musisz wiedzieć:p

przez **Slusar91** » 26/6/2012, 16:30

To sportowy - turystyk więc nie PACZ na pojemność, bardzo wygodne, trochę ciężkie ale dasz radę, ja ważę podobnie i bardzo mi sie podobają te VFR-ki, sam mam ale 750

przez **rosiboj** » 26/6/2012, 18:41

deejayslonio napisał(a):SV już nie ma. Jest następca czyli Gladius i jest super pod względem jazdy ale nie każdemu (a raczej większości) nie podoba się z wyglądu. Porównanie CBF do SV lub Gladiusa jest całkiem nie na miejscu, gdyż CBFka jest klocem i jeździ jak kloc.

Faktycznie, to by tlumaczylo dlaczego znajomy kupil pare miesiecy temu za grosze z salonu. Co do tego czego szuka autor to mam wrazenie, ze to ma byc grozny plastik na pierwsze wieksze moto. Ale co zrobic, wybor sie sam w sobie znacznie zawezil. Wiec chyba wypada isc po lini cbr600RR ZX-6R i gixer akurat mieszcza sie w tych granicach i pewnie wlasnie tego szuka autor.

przez LC » 26/6/2012, 19:10

Rosiboj napisał(a): Wiec chyba wypada isc po lini cbr600RR ZX-6R i gixer akurat mieszcza sie w tych granicach i pewnie wlasnie tego szuka autor.

Właśnie o to chodzi: jako newbie nie znam rynku motocyklowego i nie wiem jakie są opcje w stosunku do tego co sobie sam wymyśliłem.

CBR600RR nie nadaje się na takie wypady turystyczne jakie opisałem. Stąd poszukiwanie alternatyw do pierwszego wyboru jakim jest CBR600F

@Slusar91

Mój podstawowy mindset to to, że jazda na moto ma sprawiać przyjemność, a nie zmuszać do "dawania rady". Dlatego gdybym mógł, nie zastanawiałbym się dwa razy, tylko zostawił sobie CBR250R do jazdy po mieście, a do turystyki kupił VFR1200 albo FJR1300. Tylko, że nie mając takiej możliwości, żaden z tych dwóch motocykli do codziennych starć z ruchem ulicznym się nie nadaje.

Czytam właśnie to porównanie - http://www.fireblades.org/forums/honda-interceptor-vfr/85676-switching-cbr600-vfr800-need-advice.html (otwórz link) - zgadzasz się z nim?

przez **motoluka** » 26/6/2012, 20:06

Dużo zależy od tego w jakim stopniu opanowałeś jazdę na swojej 250-ce. Czy znasz teorie, czy wiesz jakie siły działają na motocykl podczas jazdy, czy jeździsz świadomie, czy czytałeś jakąś literaturę tematyczną, czy potrafisz hamować awaryjnie, stosować redukcję z międzygazem itd. Powiedz nam coś więcej o swoich umiejętnościach. Wiem, że dopiero zacząłeś, ale jeśli jesteś zdolny to po 8000km coś tam potrafisz, nie masz absolutnie doświadczenia, ale może wystarczające umiejętności, aby motocykl Cię nie zabił. Jeśli chodzi o alternatywy dla CBR600F no to właśnie wspomniana Honda VFR800, Honda VFR800X Crossrunner, Yamaha FZ8 Fazer, Triumph Tiger 800, BMW F800GS, Kawasaki ER6F, Yamaha XJ6 Diversion, Aprilia SL 750 Shiver GT, BMW F800S. Dużo tego, kwestia czy czujesz się na siłach usiąść na czymś mocniejszym, czy może dopuszczasz myśl o lekkim enduro a może wolisz spokojną alternatywę.

przez **emisarius** » 26/6/2012, 20:07

Uniwersalny sprzęt nie istnieje.
Do miasta skuter (max 250ccm) a na trasę moto z dużym silnikiem i dużą ilością owiewek, do funu i na winkle z kolei lekka, goła 600tka to strzał w 10tkę.

1). W mieście skuter jest tańszy wygodniejszy i tak samo szybki jak motocykl (traffic + światła), dodatkowo bez stresu można go zostawić na parkingu bo jest dużo tańszy.

2). W trasie duży silnik daje elastyczność a dzięki owiewkom i szybie po kilkuset kilometrach nie czujesz się jakby Cię zdjęli z krzyża.

3). Co fajniej lata po winklach niż 600tka nie cięższa niż 180kg? Raczej nic.

przez LC » 26/6/2012, 22:04

motoluka napisał(a):Dużo zależy od tego w jakim stopniu opanowałeś jazdę na swojej 250-ce. Czy znasz teorie, czy wiesz jakie siły działają na motocykl podczas jazdy, czy jeździsz świadomie, czy czytałeś jakąś literaturę tematyczną, czy potrafisz hamować awaryjnie, stosować redukcję z międzygazem itd. Powiedz nam coś więcej o swoich umiejętnościach. Wiem, że dopiero zacząłeś, ale jeśli jesteś zdolny to po 8000km coś tam potrafisz, nie masz absolutnie doświadczenia, ale może wystarczające umiejętności, aby motocykl Cię nie zabił. Jeśli chodzi o alternatywy dla CBR600F no to właśnie wspomniana Honda VFR800, Honda VFR800X Crossrunner, Yamaha FZ8 Fazer, Triumph Tiger 800, BMW F800GS, Kawasaki ER6F, Yamaha XJ6 Diversion, Aprilia SL 750 Shiver GT, BMW F800S. Dużo tego, kwestia czy czujesz się na siłach usiąść na czymś mocniejszym, czy może dopuszczasz myśl o lekkim enduro a może wolisz spokojną alternatywę.

Dzięki motoluka. Interesuje mnie moto na trasę, nie będę nim nigdy zjeżdżał do lasu. Więc spośród tych które wymieniłeś najbardziej odpowiada mi XJ6 i ER6F.

Co do reszty - czuję się naprawdę pewnie na swojej CBRce i zostawiam sobie czas do końca sezonu, żeby nauczyć się tak dużo jak mogę z tego na co ona mi pozwoli.

W międzyczasie oprócz intensywnego testowania swoich umiejętności zdążyłem przeczytać

http://www.amazon.com/Total-Control-Per ... 0760314039

http://www.amazon.com/Twist-Wrist-Basic ... 965045021/

http://www.amazon.com/Motorcycle-Roadcr ... 11341143X/ (ta jest dość wkurzająca, bo redagowana przez brytyjską policję, wobec czego na wykresach wszyscy jeżdża pod prąd! ;-)

)

i oczywiście

http://sklep.scigacz.pl/motocyklista-do ... -7085.html

@emisarius

Oczywiście, że motocykl w 100% uniwersalny nie istnieje, ale przy pewnym odchyleniu od optimum mogę znaleźć coś to będzie dla mnie naprawdę satysfakcjonujące. I o to w tym wątku chodzi :-)

przez **motoluka** » 26/6/2012, 22:18

Rozważ przy swoim budżecie poważnie Aprilia SL 750 Shiver GT, wiesz że ma 3 tryby jazdy? pierwszy jest jak motocykl klasy 500ccm, drugi średni a trzeci oddaje całą moc. Myślę, że w Twoim przypadku to fajna opcja. Nie jestem człowiekiem, który twierdzi, że systemy zastąpią kierowce. Aprilia jednak jest motocyklem rozsądnym wagowo, konstrukcyjnie a 3 mapy zapłonu to fajny dodatek. Do tego skoro śmigasz na mieście to będzie lepsza od Hondy, ze względu na silnik w układzie V, sposób oddawania mocy i dostępność momentu od niższych obrotów.

przez **jaroaro** » 27/6/2012, 07:35

Motocykl uniwersalny? http://allegro.pl/ducati-multistrada-mt ... 92369.html

przez **motoluka** » 27/6/2012, 09:15

1200ccm po 250ccm i na dodatek sprzęt wysoki o dużej masie? Świetny pomysł...

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 27/6/2012, 10:06

A może nowe Kawasaki Z1000SX??? Ogladałeś ten motocykl? Wydaje mi sie że spełnia wszystkie oczekiwania, wyglada sportowo, jezdzi z zacieciem sportowym a i możesz se go kupic z pełnymi kuframi

przez **jackal_pl** » 27/6/2012, 10:23

JA polecam Fazera 800. Już go ktoś wspomniał powyżej. Ma pond 100 kucyków, wygodny, co prawda naked, ale z owiewką wygląda świetnie. 3 kufry i możesz bez problemu podróżować, Vmax 250+,
Moto który naprawdę może się podobać! Nówkę kupisz i jeszcze zostanie Ci 15k na ubranie/kufry/cotamchcesz.

przez **Deviator** » 27/6/2012, 11:35

Moze pomyśl nad DL650 albo TDM 900...wiem ,że to nie sporty...ale to motorki zarówno na traskę jak i do miasta, we dwoje i w pojedynkę, osiagowo od 0-100 to niewiele gorsze niż cbr 600 czy nawet jakies r6, a dzięki zawieszeniom na poziomie 150mm skoku, to na większości dróg w PL, to większość sokowirówek będziesz tylko w lusterkach oglądał,krawężniki, studzienki...żaden problem. Bezawaryjne, wygodne...jak ktos raz spróbuje enduro na polskie drogi, to potem bardzo ciężko jest moc nad zawieszenie przedkładać, tylko wielka krowa w stylu xtz czy xrv nie każdemu jest potrzebna, a te dwa sprzęty to dobra alternatywa.

przez LC » 28/6/2012, 21:41

@motoluka, @jackal_pl, @Deviator

Wszystkie modele, które wymieniliście są naprawdę OK, ale niestety nie pasują mi... estetyczne. Nakedy nigdy nie były dla mnie zbyt atrakcyjne wizualnie i sportowy wizerunek to jedyne co sprawia mi dużą frajdę. Mowa oczywiście cały czas tylko i wyłącznie o walorach estetycznych.

@Black-Ghost

Super moto, dzięki! Sport, dużo mocy, kufry w wersji City i Tourer. Jedyny kłopot to jednak jego masa - jest cięższy nie tylko od CBR600F ale i VFR800. Czy taki motocykl nadaje się do przeciskania się między warszawskimi korkami?

Dodatek:

Byłem dzisiaj u swojego dealera i porównałem CBR600F z... VFR1200F. Przez poziome ułożenie silnika ten motocykl wcale nie sprawia wrażenia tak ciężkiego jak jest w rzeczywistości i pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że w stanie spoczynku sprawia wrażenie ciut lżejszego od CBR600F.

Wygląda na to, że zacznę poważnie zastanawiać się nad taką alternatywą, mimo, że dość mocno przekracza mój planowany budżet - nowa VFR1200F to wydatek rzędu 67 tys. zł.

http://bikepics.com/members/blackzx10r/ · przez **Black-Ghost** » 28/6/2012, 23:03

Skoro VFR1200 jest dla ciebie do przebolenia to Z1000SX też bedzie. W korku też sie na pewno przecisniesz, dla chcacego nic trudnego, A jesli myslisz jezdzic tylko po korkach w warszawie to kup se skuter.

Scigacz.pl

Alternatywa dla CBR600F 2012?

Alternatywa dla CBR600F 2012?

Kto przegląda forum