Zobacz wątek - Zakup R1 dziura w karterze po zerwanym łańcuchu
NAS Analytics TAG

Zakup R1 dziura w karterze po zerwanym łańcuchu

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Postprzez PrimoGhost » 23/6/2012, 21:53

Niezgodnie z tematem, niezgodnie z pytaniem ale muszę to powiedzieć dla zachowania czystego sumienia. Skończonym idiotyzmem jest kupowanie R1 na pierwszy motocykl. Dasz radę, bo nie będziesz odkręcał..? oki. odpuść gaz na 2 biegu w zakręcie w tym motocyklu... zobaczysz co się stanie przez " nie odkręcanie i nie wariowanie" Jeżdżę już dobre pale lat a niedawno jakby nie antyhopping, to byłbym w rowie. Dodatkowo latam tylko 600' która ma 3/4 mocy co ta R1.... Człowieku, zlituj się.. To nie jest głupie gadanie. R1 na pierwszy moto to gwarancja szybkiej, pokaźnej gleby.
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957


Postprzez Szuma_ » 23/6/2012, 21:56

Nie wyrobie już z tego co tu się dzieje :lol: więcej tu teoretyków-nabijaczy postów z tym karolem na czele :lol: innym "doradzasz" a sam niczym nie jeździsz.. a nie, na rowerze na kole umiesz :lol: cyrk, normalnie cyrk xD
Avatar użytkownika
Szuma_
Świeżak
 
Posty: 285
Dołączył(a): 2/5/2011, 15:30
Lokalizacja: Szczecin


Postprzez k9aro3l » 23/6/2012, 22:12

nie jeżdżę ?
ok a zapytałeś może kiedyś dlaczego ? Czyżbym nie chciał obciążać rodziców bo jeszcze się uczę? Ojejku, jakie to strasze.. Ty to pewnie mając 19lat,uczyłeś się,miałeś własne moto, umiałeś je utrzymać i pewnie jeszcze pomagałeś rodzicom prawda ??

teoretyk?
ok, tylko że dzięki tej teorii pewnie wiem więcej o motocyklach niż ty oraz większość świeżaków siadających pierwszy raz na motocykl.

Nie wyrobisz z tego co się tutaj dzieje ?
Przede wszystkim nikt nie każde ci tego czytać a jeśli już czytasz to zacytuj co dla tego chłopaka doradziłem złego co ty miszcz byś innego doradził ?
how low can you go? | www.pajacyk.pl
Avatar użytkownika
k9aro3l
Stały bywalec
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 14/11/2010, 18:39
Lokalizacja: Bartoszyce

Postprzez mlody636 » 24/6/2012, 06:32

NIe jezdzisz motorem a kazesz mi uzasadniac dlaczego bandit jest lepszy ?.... Ogarnij sie, wiedza teoretyczna nie jest rowna wiedzy praktycznej...
Simson SR 50, Simson S 53, Honda Nsr 80, Suzuki Bandit 250, Honda CBR 600 F2, 3x Honda Cbr 600 F3, 2x Yamaha Fazer 600, 2x Suzuki GSXR 600 SRAD, 2x Suzuki SV 650, Kawasaki Zx6r 636 C6F
mlody636
Świeżak
 
Posty: 276
Dołączył(a): 21/6/2012, 07:31
Lokalizacja: jesteś??

Postprzez Atlantis » 24/6/2012, 07:21

- Nie wiem jak Wy, ale ja jeżdżę motocyklem, nie motorem. Motor, to takie coś, dzięki czemu motocykl się "odpycha", a samochód jedzie.
- Mimo wszystko stanę po stronie k9aro3la. R1, R6, GSX-R 600, CBR 600 RR, ZX-6R to wszystko za dużo na pierwszy motocykl. Dlaczego to trzeba tłumaczyć każdemu baranowi oddzielnie, a na końcu i tak tego nie rozumie(dopóki faktycznie nie kupi swojego złoma za 12k i nie rozj... na pierwszym zakręcie). Ludziska! Profesjonaliści ścigają się w klasie 600 i po przejściu do klasy 1000, twierdzą, że "to jest zupełnie inny motocykl, muszę uczyć się prawie od nowa jeździć". Nawet Oni mają trochę respektu. Sorry, ale jeśli stosunek wagi do mocy motocykla wynosi prawie, albo i 1 do 1 to nie jest to zabawka. Skoro nawet oni mają riiispekt do maszyny to czemu nie ma go większość świeżaków, która po YBR 250 przesiada się na litrowego potwora? Czy Wam nie wstyd, że na takiej maszynie siadacie, nie umiejąc nic? Że robicie zakręty na kwadratowo? Nie macie prawidłowej pozycji i wyglądacie po prostu żałośnie na tym sprzęcie?
Na 500'tkach wiele uchodzi, każde dziwactwo i każdy wyjadacz, który Was minie pomyśli: "uczy się, to dobrze", a mijając bambra na R1 pomyśli: "Co za kretyn, skąd on wziął tę maszynę". Nie wiem... mi by było przykro i wstyd, że tak się błaźnię.
- golfmk -> Karter skrzyni czy silnika? Domyślam się, że chodzi o silnik. Nie da się tego zdiagnozować przez forum(jak większości rzeczy...) Musisz jechać do mechaniola i zobaczyć co z tą dziurą, czyli konkretnie rozkręcić część silnika. Nie wiadomo ile szkód zostało wyrządzonych. Inna sprawa, że ja w ogóle bym nie kupił używanego litra. Jężdżą na nich ludzie, którzy z reguły katują je na prostej, albo dzieciaki, które nie znają słowa winkiel. Kończy się to z reguły obfitością min na rynku moto używanych.
- W tym roku byłem na zlocie w Mierzynie(taki mały zlocik, woj. Lubuskie), mimo wszystko ze 2 setki motongów tam się uzbierało. Żal patrzeć co ludzie robią z maszynami. Pomijam non stop palenie gumy, wheelie itd. itd. Wstają codziennie rano napruci jak 2 świnie, odpalają moto, 30 sekund trzymają takie R1 na 14 tys., czy ile tam jest ogranicznik. Rozwalają sobie rozrząd, no nie mogę tego zrozumieć. Mijają 2 lata i koleś Ci to wsadza na oto mo... twierdząc, że nie śmigana, chuchana, non stop pod kocem, tylko niedzielne przejażdżki. Taa... Pamiętajcie by nigdy nie wierzyć w te pierdoły. Banda 200stu, skąd inąd całkiem przyjaznych, pojebó... codziennie od rana rozwala swoje, podobno, ukochane maszyny.
- Kończąc wywód. Szczerze, dobra rada. Czy skorzystasz czy nie Twoja sprawa. Kup sobie jakąś 500'tkę. Tak wiem, nie są ładne. Masz więcej odwagi, ok. Kup sobie Kawę Er-6f, albo coś w ten deseń. 65-75 KM, jeśli masz olej w głowie Cię nie zabije, a gwarantuje Ci, że w mieście do 140 możesz się ścigać z prawie każdym Porsche. Dodatkowo tanie to w eksplotacji(części, zupa). R1 jest drogie w utrzymaniu, nawet jeśli stoi w garażu.
- k9aro3l 500'tki wcalenie nie są lekkie. Niestety, ale takie GS 500, zalany, waży dokładnie tylko co 636 :( Tylko, że tu nie chodzi tylko o masę. Tu chodzi o SIŁĘ HAMOWANIA SILNIKA(to o czym opowiadał wielokrotnie PrimoGhost), co jest niesamowicie ważne w zakrętach, jeśli nie umiesz operować gazem. A także o to, że moto mocne, to moto które kusi. Dalej, taka R1 czy 636 mają bardzo jadowite heble, nie, nie takie jak na kursie w YBR 250. Jeśli się zagapisz to na pierwszych światłach leżysz. Podobnie ma się sprawa z pozostałymi podzespołami. Litry nie wybaczają błędów, 600-tki te mniejsze, a 500-tki prawie wszystkie.
Avatar użytkownika
Atlantis
Świeżak
 
Posty: 381
Dołączył(a): 5/6/2011, 19:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mlody636 » 24/6/2012, 07:44

Atlantis zgodze sie z Toba co do bezsensownego lapania odcinki i to z reguly na zimnym silniku :(. Dla mnie to glupota a nawet mnie to wkur..a. Ale nic nie poradzisz na to ;(.
Simson SR 50, Simson S 53, Honda Nsr 80, Suzuki Bandit 250, Honda CBR 600 F2, 3x Honda Cbr 600 F3, 2x Yamaha Fazer 600, 2x Suzuki GSXR 600 SRAD, 2x Suzuki SV 650, Kawasaki Zx6r 636 C6F
mlody636
Świeżak
 
Posty: 276
Dołączył(a): 21/6/2012, 07:31
Lokalizacja: jesteś??

Postprzez Szuma_ » 24/6/2012, 10:19

k9aro3l napisał(a):nie jeżdżę ?
ok a zapytałeś może kiedyś dlaczego ? Czyżbym nie chciał obciążać rodziców bo jeszcze się uczę? Ojejku, jakie to strasze.. Ty to pewnie mając 19lat,uczyłeś się,miałeś własne moto, umiałeś je utrzymać i pewnie jeszcze pomagałeś rodzicom prawda ??

teoretyk?
ok, tylko że dzięki tej teorii pewnie wiem więcej o motocyklach niż ty oraz większość świeżaków siadających pierwszy raz na motocykl.

Nie wyrobisz z tego co się tutaj dzieje ?
Przede wszystkim nikt nie każde ci tego czytać a jeśli już czytasz to zacytuj co dla tego chłopaka doradziłem złego co ty miszcz byś innego doradził ?



To co sam nie umiesz zarobić na moto? Tylko jedną opcje masz? Rodzice?

I co ci po tej teorii? Kupisz moto to myślisz, że ci to pomoże? Przeciwskręt, przegazówka, co z tego, że wiesz co to skoro pewnie tego nigdy nie robiłeś. Teorie to sobie często można wsadzić gdzieś, dobrze znać podstawy przed jazdą, ale jeszcze ważniejsze żeby samemu w sobie wyrabiać wiedzę i pewne nawyki co do jazdy.

I jeszcze ten klasyczny argument "nikt ci nie każe tego czytać" haha, jakbym nie chciał to bym nie czytał
Avatar użytkownika
Szuma_
Świeżak
 
Posty: 285
Dołączył(a): 2/5/2011, 15:30
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez MANIAK. » 24/6/2012, 11:58

k9aro3l napisał(a):po co ci motocykl? czyżby tylko do lansu ? Ojejku jejku chyba zgadłem. Jakim jesteś człowiekiem ? jesteś łysy i nosisz dres a twój hymn to JP ? Ojej ojej chyba zgadłem po raz drugi.

A jaki wybierasz kolego kask ? Pomyślałeś o czymś jeszcze po za kaskiem jesli chodzi o odzież?



Ja się pytam dlaczego ten motocykl zyskał takich fanów? Dlaczego ? Czy R1 i R6 nie jest sprzętem aż tak dobrym na winklach i wybierają je tylko mistrzowie prostej ? Nie wierzę... Ale jednak tak się dzieje... Szkoda motocykla.


A co do tej konkretnej sztuki to bierz ją, i tak długo pewnie nie pojeździsz a lepiej już brac jakiegoś ulepa niż jakąś fajną sztukę w oryginalnym stanie i niszczyć ją...

Pozdro !
i pamiętaj LWG Bracie !

Ps mam do sprzedania dres, prawie nowy, ortalionowy, czarny z białymi wstawkami idealny na dzielnie. Może nimi wzbudzisz większy szacun na dzielni niż motocyklem.



jesli masz pisac takie glupoty i sie osmieszac to lepiej nic nie pisz , pytanie do autora ..jesli chcesz ten motocykl , marzyles o nim i mozesz go miec , to nawet sie nie zastanawiaj. Marenia trzeba spelniac .:)
Kawasaki ZX-14R '12.
Avatar użytkownika
MANIAK.
Świeżak
 
Posty: 428
Dołączył(a): 15/4/2012, 17:43
Lokalizacja: jestes ?

Postprzez pietrek7557 » 24/6/2012, 12:02

k9aro3l napisał(a):nie jeżdżę ?
ok a zapytałeś może kiedyś dlaczego ? Czyżbym nie chciał obciążać rodziców bo jeszcze się uczę? Ojejku, jakie to strasze.. Ty to pewnie mając 19lat,uczyłeś się,miałeś własne moto, umiałeś je utrzymać i pewnie jeszcze pomagałeś rodzicom prawda ??

teoretyk?
ok, tylko że dzięki tej teorii pewnie wiem więcej o motocyklach niż ty oraz większość świeżaków siadających pierwszy raz na motocykl.

Nie wyrobisz z tego co się tutaj dzieje ?
Przede wszystkim nikt nie każde ci tego czytać a jeśli już czytasz to zacytuj co dla tego chłopaka doradziłem złego co ty miszcz byś innego doradził ?


Karolu, tym postem to juz sie totalnie pograzyles. Wyobraz sobie, ze ja jakos umialem sobie zarobic pieniadze na motocykl i ba, powiem wiecej - sam go sobie utrzymuje, a jak zaliczylem szlifa, to sam pokrylem i koszty i jeszcze tak to zrobilem, ze rodzice nic nie wiedza o tej historii do dzis. A jestem w podobnym wieku, studiuje mityczny wrecz kierunek zwany prawem i jakos na wszystko znajduje czas i checi. Imalem sie roznych zajec, wlacznie z praca na budowie.
Ale Tobie, mimo ze nie jezdzisz niczym, nie przeszkadza idiotycznie komentowac tematow, na temat ktorych nie masz zielonego pojecia. Teorie jazdy na motocyklu proponuje szlifowac w GTA: San andreas. Masz tam 600 tke, litra, a i jakis czopek sie znajdzie.
Sory za off top, a wracajac do tematu. Jezeli siedziales juz na litrze i jeszcze Cie to nie zniechecilo, to juz zle. Zobacz co sie dzieje jak na litra siada ktos kto nie powinien:

http://www.youtube.com/watch?v=4gvT4WitDP4

Tyle, ze tam sa glownie 600 tki i nizsze pojemnosci! Chyba jedynym litrem jakiego tam masz to filmik nr 4 - cbr 954, ktora i tak jest najlagodniejszym z litrow, w porownaniu do konkurencji!

Jest duzo fajnych, niedrogich w utrzymaniu i spotowo wygladajacych motocykli - np: Kawasaki ER 6f, Suzuki SV 650. Dlaczego nie zaczniesz od nich, wybacza napewno zdecydowanie wiecej niz R6, a co dopiero R1. Gdybym dzis mial wybierac motocykl po kursie, to pewnie zdecydowalbym sie na cb 500/ cbf 500/600, albo suzuki SV 650 wlasnie. Bo to sa naprawde fajne motocykle, na ktorych nauka bedzie przyjemnoscia, a nie walka o przetrwanie.
pietrek7557
Bywalec
 
Posty: 514
Dołączył(a): 21/5/2009, 10:57
Lokalizacja: Opole

Postprzez Invi » 24/6/2012, 12:22

mlody636 napisał(a):PS. Czego zawsze proponujecie te same motory GS, GPZ, Xj itp. Czemu nikt nie zaproponuje bandita 400?? Jak dla mnie jest to lepsze niz te 3 ktore wymienilem....


Bo się nie znasz :P

Do GS, CB, GPZ przynajmniej części masz jak do MZ i nawet po cenach niewiele większych. Także koszty serwisu masz niższe bo 2 cylindry. B400 ma 4 gary, 4 świece i 4 gaźniki, a dobrze by było do prawidłowego serwisowania przyzwyczajać od początku. Do tego w razie gleby o którą na początku nie trudno może być problem z dostaniem jakiegoś duperela niezbędnego do jazdy. Co do XJ to strasznie stara krowa moim zdaniem, w dzisiejszych czasach to bym bardziej szedł w stronę SV650 i innych ER-6 (nie ma co dramatyzować z tym hamowaniem silnikiem, na początku większym zagrożeniem jest nadmiar na przykład nadmiar masy niektróych moto tradycyjnie polecanych przez niektórych na początek - bandit 600 na przykład ), SV jest super przyjazna wąska i zwinniutka.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez mlody636 » 24/6/2012, 12:31

Kumpel przez 2 sezony smigal bandziorem i zero problemow a i czesci mozna dostac jak sie chce.
Simson SR 50, Simson S 53, Honda Nsr 80, Suzuki Bandit 250, Honda CBR 600 F2, 3x Honda Cbr 600 F3, 2x Yamaha Fazer 600, 2x Suzuki GSXR 600 SRAD, 2x Suzuki SV 650, Kawasaki Zx6r 636 C6F
mlody636
Świeżak
 
Posty: 276
Dołączył(a): 21/6/2012, 07:31
Lokalizacja: jesteś??

Postprzez k9aro3l » 24/6/2012, 13:09

.jesli chcesz ten motocykl , marzyles o nim i mozesz go miec , to nawet sie nie zastanawiaj. Marenia trzeba spelniac .

ta a jak nie opanuje motocykla na pierwszym lepszym skrzyżowaniu bo po prostu nie bedzie umiał na nim jeździć i zabije kogoś postronnego, np czyjąś żonę czy dziecko to ciekawe czy wtedy też powtórzysz swoje słowa.


yeah kupuj r1 albo r6 i śmigaj
przykładem podobnej techniki jazdy może być ta jazda
http://www.youtube.com/watch?v=BZKbYH1W0HE
how low can you go? | www.pajacyk.pl
Avatar użytkownika
k9aro3l
Stały bywalec
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 14/11/2010, 18:39
Lokalizacja: Bartoszyce

Postprzez jaroaro » 24/6/2012, 13:38

Jak widzę że ktoś wybiera R1 na pierwsze moto nie pozostaje mi nic innego jak zaproponować http://allegro.pl/pocket-bike-mini-moto ... 53909.html To Cię nie zabije ;-)
Triumph Street Triple
jaroaro
Bywalec
 
Posty: 758
Dołączył(a): 1/6/2012, 12:19
Lokalizacja: się biorą wszy

Poprzednia strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości




na gr