Scigacz.pl

Miałem lat już naście gdy mnie tak zebrało
aby bliżej poznać pewną dziurkę małą.
Lecz jakby tu zacząć to badanie tworzyć ?
Pewnie by się zdało najpierw język włożyć.
Tak jak nakazuje etykieta stara
we wszystkim co czynisz musi też być miara.
"Począłem więc najpierw z zewnątrz obwąchiwać,
dobrze się przyglądać, i kształty podziwiać.
Potem coraz śmielej, przyszedł pomysł taki
by oprócz budowy poznać także smaki.
Użyłem języka i rozczarowanie,
język był za krótki końca nie dostanie.
Wyznam też tu szczerze co się we mnie działo,
wciąż napięcie rosło i sztywniało ciało.
By mąk nie przedłużać uznałem, że pora
wreszcie palec włożyć tak jak u doktora.
Kiedym palec lizał z podnieceniem żywo
wreszcie smak poznałem. W środku było piwo.
Przyznam, że do trunku szacunek mam wielki,
odtąd już ze szklanki piję, nie z butelki."
Pozdro dla autora tego tekstu :wink:

przez **spazz** » 29/6/2007, 15:45

Kilkuletnia dziwczynka pyta mamusię, skad się biorą dzieci. Mama jej to
delikatnie wytłumaczyła, wspominając o jajeczkach i nasionkach.
Dziecko chwilę podumało i pyta:
- A to nasionko to ty, mamusiu, musisz połknąć?
- Tylko wtedy, córeczko, gdy mamusia chciałaby nową sukienkę...

przez **mar111cin** » 1/7/2007, 22:05

Jak sprzedać BMW na allegro

1. Kupujemy od Turasa samochód w jednej z poniżej wskazanych dzielnic Berlina:
- Kreuzberg
- Pankow
- Lichtenberg
- Moabit
Za grosze - bo nikt tego nie chce.

2. Oczywiście samochód ma 700 tys przebiegu (albo i milion siedemset) i jest ogólnie zapuszczony, choć może być bez wypadku

3. Przyjeżdzamy do BRoP (Banana Republic of Poland)

4. Auto kierujemy na myjnię, polernię, picownię, perfumerię.

5. Przychodzimy do domu i odpalamy kompa z netem bo będzie BARDZO potrzebny.

6. Za pomocą www.google.com ustalamy adres i nazwę serwisu BMW w Berlinie. Po co - o tym dalej
Ustalenia mamy np takie:
http://www.google.pl/sear...sung+Berlin&lr=

Grzebiąc w pierwszym z brzegu - http://nl-berlin.bmw.de/de/nl_berlin/de/index.html
dajmy na to, że podoba nam się taki adresik:

BMW Niederlassung Berlin
Betrieb Tiergarten
Huttenstraße 50
10553 Berlin

Po co to wszystko? Spokojnie, zaraz się dowiecie Smile

7. Odpalamy adresik www.allegro.pl i szukamy wyrobu pieczątek
O - jakie to proste:
http://www.allegro.pl/item203115958.html
Klikamy i zamawiamy piecząteczkę serwisu BMW z p. 6 - co oczywiście nie stanowi żadnego kłopotu.
Ponosimy pierwsze koszta - 25 złotych

8. Pozostając na allegro kupujemy proszę Was książeczkę serwisową do BMW. Co? Że problem?
Ależ skąd - już jest:
http://www.allegro.pl/item202339859.html
KupTeraz i ponosimy kolejny koszt - 74 złotego z wysyłeczką wprost pod drzwi apartamentu.

9. Nie zmieniając na razie adresu wpisujemy w wyszukiwareczkę allegro hasełko "Korekta liczników"
No i proszę - już jest - http://www.allegro.pl/item203772258.html
Nawet skłonny dojechać do nas. Ponosimy kolejne koszty - jak w mordę łosiem dyszek na kup teraz plus dojazd, niechajże będzie to dwie stówki.

10. Zgodnie z założeniem p. 8 cofamy sobie liczniczek do 200.000 km najlepiej by fajnie wyglądało ustawiamy na 197.000

11. Wydając w Tesco dwie dyszki na piwko siadamy wespół w zespół z kumplem od wódzi do stolika i pijąc dwudyszkowe piwko z Tesco wypisujemy książeczkę serwisową z p. 8 pieczątkując intensywnie piecząteczką z p. 7 co i raz zmieniając tusz w pieczatce (bo przecie koleś serwisował wóz 12 lat to i różne odcienie się teges no jak to Stasiu było - wyblakli nie?). O kolorach długopisu nie wspominam

12. Robimy cyfróweczką zdjątka, fotoszopik, wystawiamy aukcyjkę na allegro pt "Bezwypadkowy, mały przebieg, książka serwisowa"

13. I wszystko by było cacy gdyby nie dwa małe drobiazgi moi drodzy

Drobiazg #1 - jak biorę taką ksiażeczkę do ręki to dziwnie wiele widze błędów ortograficznych w języku niemieckim. Kiedyś miałem szczęście uczyć się tego języka i zupełnie swobodnie się nim posługuję - może to plus dla mnie?

Drobiazg #2 - na ostatniej stronce książeczki, druczkiem drobnym widnieje niepozorny ale jakże wiele wyjaśniający wpis:

"Printed in China 2007"

przez **kravec** » 1/7/2007, 22:37

trzeba skopiowac calosc...

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,5 ... alent_idol

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,3 ... cja,7,Idol

takiemu to w ospojlerowanej becie z neonami radio nie potrzebne (jakie oszczednosci)....
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,2 ... stralijska!

przez **gelo007** » 1/7/2007, 22:51

To specjalnie dla Thrillca!
http://www.youtube.com/watch?v=gXT7Qu5-J6k

RLZ!

przez **SzpiceR** » 2/7/2007, 09:48

ktos z forum ma dobra dupe

http://moto.allegro.pl/item209776206_od ... kozak.html

przez **gelo007** » 2/7/2007, 10:57

No niezła laska, ale sorry SzpiceR to się naprawdę nie nadaje do działu JOKE. Nie wiem co jest w tym śmiesznego.

przez **Thrillco** » 2/7/2007, 17:25

gelo007 napisał(a):To specjalnie dla Thrillca!
http://www.youtube.com/watch?v=gXT7Qu5-J6k
RLZ!

Nieaktualne...nie mam już Poloneza, ale
reklama mówi prawde bo.
1Duży i nie bez powodu nazywany "krową"
2.Bezpieczny bo nie bez powodu nazywany "twardym" o czym przekonałem się bezpośrednio kiedy facet Toyotą corollą wjechałmi w tył...i go zlawetowali a ja...pojechałem dalej, bo nawet lampy tylnej nie zdolał mi uszkodzić w stopniu wiekszym niż "delikatny"

przez **mar111cin** » 2/7/2007, 17:39

Thrillco to źle rozumiesz pojęcie bezpieczny

jak tak to jednak bym wolal być w środku tej toyoty niż poloneza podczas wypadku.

przez **Thrillco** » 2/7/2007, 19:16

mozna polemizowac...bo..po co ma mi się auto rozpadać nawet podczas drobnej kolizji? On naprawde nie uderzył mocno ta toyka a doznał zaniku przodu

przez **xatt** » 2/7/2007, 20:33

pod drzwiami porodówki gość krzyczy do żony:
- Zośka, już urodziłaś?

- Urodziłam!

- Chłopaka?

- Nie!

- a co?

przez **simonw** » 3/7/2007, 04:30

Otrzymalem od Gelo link
http://www.youtube.com/watch?v=203_DuZ2aEI

do dosc wesolego kawalka "IT`s ok to be Gay". Widze ze to chwilowa fascynacja kolegi (^^), natomiast pokusilem sie o pewna interpretacje.

Pierwsza rzecza jest oczywiscie utrzymanie klipu w klimacie fairytales. Klasyczny styl basni z wróżką ktora prowadzi dziecko do swiata marzeń. Spiący Tom, jak mozna wywnioskować po napisie przy łóżku jest everymanem, podobnie jak u nas Kowalski. Chodzi tutaj o to, ze nawiazujemy do dziecięcych marzeń każdego chlopca.

Kolejne kadry przedstawiaja szafę (nie Szafę tylko szafę). Nasuwa się od razu skojarzenie z baśniami o świecie ukrytym za szafą, magii i tym podobnych zjawiskach. Idealnie pasuje do tej ukladanki Alicja, przechodząca przez lustro, jednakże jest wiele podań mowiących o szafie, jako miejscu styku świata magii i ludzi.

Proszę zwrócić uwagę na to, iż nasz Tomboy zdejmuje pieczęć z szafy. Tutaj nasuwają sie różne skojarzenia, jedno z nich to zdjęcie pieczęci z czegos zakazanego, zlego, podobnie jak w literaturze fantasy demony byly pieczetowane. Biblia także mówi o zdejmowaniu pieczęci, podobnie jak mitologia zarowno Grecka jak i starozytnej Japonii. Biorac pod uwage kolejne kadry, widzimy iż drugi świat jest bardziej kolorowy, wesoly chociaz "inny". Moze chodzić tutaj o przeciwstawienie konserwatywnego punktu widzenia (kolory szare, ciemne) z nowoczesnym punktem widzenia. Podobnie mialo to miejsce w klipie Tatu (Ja so shla s uma) gdzie piosenkarki staly przy plocie obozu koncentracyjnego, by w ostatnich scenach pozostawic tlum gapiów wewnatrz obozu i odejść wolne w kierunku słońca.

Potwierdzeniem tej teorii są kolejne osoby wychodzace z szafy, ubrane w garnitury, dostojne i spokojne, przeciwstawione kolorowemu swiatu gejów.

Ciekawe jest także wezwanie sil natury (Tomboy na tle drzewa, niejako jak elf leśny oraz Faun). Mitologia Grecka wiele miejsca poświęca Faunom, obstawie Dionizosa. Pozniejsze obchody Dionizji celebrowane byly wlasnie poprzez pochód aktorów przebranych za faunów. Zwieńczeniem pochodu była orgia ku czci wina (dionizje odbywaly sie po zbiorze winogron).

Jak wiec widzimy glebokie jest przeslanie tego krotkiego klipu, zaiste. Prosze zwrócic uwage na Gaymana ktory w koncowych scenach niszczy szafe, co moze znaczyc iz swiat ludzi i gejów staje sie wspólny, gina wszelkie granice - przedstawione tutaj jako szafa. Slowa piosenki nawiazują do gaywayu, drogi - mozna podejżewać na wzór stairway`u, drogi do nieba, czegos lepszego, gayway jest droga ktora przechodza zarówno nawroceni ludzie z szafy jak i towarzystwo fairylandu.

Przekaz jest nowoczeny, traktuje o tolerancji, pokazuje iz natura dazy do polaczenia tych swiatów, o tym marzy Tomboy, o zaprzestaniu bezsensownej walki ideologicznej i rownouprawnieniu.

// na dokladke, wyscigi swinek
http://pl.youtube.com/watch?v=E0l37z1CBHk

przez **CalibraHunter** » 3/7/2007, 13:30

Bardzo ladnie, bardzo ladnie Simon. Mozna byc pod wrazeniem - ale wiesz co? Ten klip jakoby na niego nie patrzec, jest po prostu zalosny...

przez **Thrillco** » 3/7/2007, 15:33

eneasz napisał(a):Po to aby sila uderzenia nie wazne czy wielkiego czy nie ( niektorym przy niewielkim wypadaja zeby) zostala pochlonieta przez cos co dla posiadaczy polonezow jest magia a inni nazywaja to stefami kontrolowanego zgniotu.

No co ty poważnie?!?O_O Jaaa...ale wy to macie te samochody no no...nie powiem.. Ja to taki głupi jestem bo mam Poloneza i wogle.
Ty...a w tych zachodnich brykach to silniki też pewnie jakoś inaczej działają coooo???

przez **tomeek** » 3/7/2007, 17:21

Blondynka za kierownica warto zobaczyc
http://video.google.com/videoplay?docid ... &plindex=0

Scigacz.pl

JOKE`s 2

Moj pierwszy raz

Kto przegląda forum