JOKE`s 2
Ojciec wysyła swego syna po wódkę. Ten pyta:
- A kasa?
- Z kasą to każdy głupi da radę.
Syn wychodzi, wraca po pięciu minutach, stawia flaszkę na stole. Ojciec
bierze ją - pusta!
- Coś ty przyniósł, tu niczego nie ma!
- Z pełnej to każdy głupi się napije.
W morzu pływa facet w długim płaszczu. Wyszedł w końcu, stojąca na brzegu
kobieta go pyta:
- Panie, czemu pan w płaszczu pływałeś?
- Prałem.
- Ale od tego jest pralka!
- Próbowałem, ale strasznie mi się od tego w głowie kręciło.
Kłóci się chłop z kobitą, sekunduje mu długoletni sąsiad, który akurat
wpadł na kawę. Jak to w życiu bywa drą się o wszystko i o nic. Zaczyna już
brakować argumentów. Chłop rzuca tekst:
-I co?! I może mi jeszcze powiesz, że nie jestem ojcem naszych dzieci ja
tylko sąsiad?!
-No akurat nie trafiłeś! Żaden z was!
A sąsiad:
-O ku*wa!
Otwierać! Milicja!
- Nie zamawialiśmy milicji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruch@ją.
Pewien facet jechał pospiesznym z Krakowa do Poznania i zależało mu na tym,
żeby nie zaspać. Woła konduktora i mówi:
- Tutaj proszę, dwieście złotych dla pana, tylko ja w żadnym wypadku nie
mogę zaspać! Mam ważne spotkanie w Poznaniu. Problem polega na tym, że jak
się mnie budzi to jestem okrutnie agresywny. I stąd moja wielka prośba -
choćbym się darł, bił, kopał i wrzeszczał, że ja tu nie wysiadam, bardzo
proszę mnie wyrzucić z pociągu! Nawet siłą!
- Nie ma sprawy - mówi konduktor i bierze kasę.
Następnego dnia w Szczecinie do elektrowozu wpada wściekły facet i krzyczy:
- Ku*wa wasza mać, chu*e pier**lone! Kasę wam dałem a wy co?! Najebani
byliście?
- Coś facet lekko wnerwiony jest. - mruczy jeden konduktor do drugiego.
- No... I to nawet bardziej niż ten, którego wyjebaliśmy z pociągu w
Poznaniu.
- A kasa?
- Z kasą to każdy głupi da radę.
Syn wychodzi, wraca po pięciu minutach, stawia flaszkę na stole. Ojciec
bierze ją - pusta!
- Coś ty przyniósł, tu niczego nie ma!
- Z pełnej to każdy głupi się napije.
W morzu pływa facet w długim płaszczu. Wyszedł w końcu, stojąca na brzegu
kobieta go pyta:
- Panie, czemu pan w płaszczu pływałeś?
- Prałem.
- Ale od tego jest pralka!
- Próbowałem, ale strasznie mi się od tego w głowie kręciło.
Kłóci się chłop z kobitą, sekunduje mu długoletni sąsiad, który akurat
wpadł na kawę. Jak to w życiu bywa drą się o wszystko i o nic. Zaczyna już
brakować argumentów. Chłop rzuca tekst:
-I co?! I może mi jeszcze powiesz, że nie jestem ojcem naszych dzieci ja
tylko sąsiad?!
-No akurat nie trafiłeś! Żaden z was!
A sąsiad:
-O ku*wa!
Otwierać! Milicja!
- Nie zamawialiśmy milicji, tylko prostytutki!
- Ale to sąsiedzi nas wzywali!
- Sąsiedzi wzywali, to niech sąsiedzi ruch@ją.
Pewien facet jechał pospiesznym z Krakowa do Poznania i zależało mu na tym,
żeby nie zaspać. Woła konduktora i mówi:
- Tutaj proszę, dwieście złotych dla pana, tylko ja w żadnym wypadku nie
mogę zaspać! Mam ważne spotkanie w Poznaniu. Problem polega na tym, że jak
się mnie budzi to jestem okrutnie agresywny. I stąd moja wielka prośba -
choćbym się darł, bił, kopał i wrzeszczał, że ja tu nie wysiadam, bardzo
proszę mnie wyrzucić z pociągu! Nawet siłą!
- Nie ma sprawy - mówi konduktor i bierze kasę.
Następnego dnia w Szczecinie do elektrowozu wpada wściekły facet i krzyczy:
- Ku*wa wasza mać, chu*e pier**lone! Kasę wam dałem a wy co?! Najebani
byliście?
- Coś facet lekko wnerwiony jest. - mruczy jeden konduktor do drugiego.
- No... I to nawet bardziej niż ten, którego wyjebaliśmy z pociągu w
Poznaniu.
Produkcja, dystrybucja, masturbacja
Blady 900 puk puk puk
Blady 900 puk puk puk
-
Konio - Mieszkaniec forum
- Posty: 2925
- Dołączył(a): 6/11/2008, 21:47
- Lokalizacja: Nadejdzie Chuck? Tego nikt nie wie;/ Kielce/Krk
Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu.
Spotykają
niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska,
flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek
pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda!
Rosjanie gonią, więc intruzów i spuszczają wszystkim sromotny wpie**ol.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa
mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się napi**dalał.
Spotykają
niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska,
flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek
pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda!
Rosjanie gonią, więc intruzów i spuszczają wszystkim sromotny wpie**ol.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa
mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się napi**dalał.
929
-
cycu_rsko - Moderator
- Posty: 1145
- Dołączył(a): 15/3/2008, 18:55
- Lokalizacja: Radomsko
kawały o kobietach:)
Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.
Dlaczego blondynka wkłada telefon do lodówki? -bo chce mieć świeże wiadomości!
Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka dziewczyna i pyta wprost: - Hej kolego, nudzisz się? - Nie aż tak...
Rozmowa telefoniczna: - Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki? - Na bazarze jesteś, skarbie? - Nie, w aptece.
Ty już mnie nie kochasz! - Wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze. - Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz? - Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor....
Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.
- Ech... przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś nijakie... Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego!
- Wzrok masz dalej dobry!
Skopiowane: http://sagio.pl/
Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.
Dlaczego blondynka wkłada telefon do lodówki? -bo chce mieć świeże wiadomości!
Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka dziewczyna i pyta wprost: - Hej kolego, nudzisz się? - Nie aż tak...
Rozmowa telefoniczna: - Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki? - Na bazarze jesteś, skarbie? - Nie, w aptece.
Ty już mnie nie kochasz! - Wzdycha dziewczyna jadąca z chłopakiem przez las na motorze. - Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz? - Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor....
Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.
- Ech... przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś nijakie... Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego!
- Wzrok masz dalej dobry!
Skopiowane: http://sagio.pl/
- marek32
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 5/12/2006, 21:06
Jedzie pięciu Niemców samochodem marki Audi Quatro. Przekraczają granicę włoską. Celnik ogląda dokumenty i orzeka:
- Jeden z was nie może przekroczyć granicy!
- Dlaczego? - pytają Niemcy.
- Bo to jest Audi Quatro.
- Ale samochód jest zarejestrowany dla pięciu osób! - ripostują Niemcy.
- Nic z tego, nazwa mówi quatro, więc tylko czterech.
Wkurzony kierowca Audi mówi:
- Słuchaj kretynie, chcę mówić z twoim przełożonym, może on nie jest tak głupi jak ty!
- Oczywiście - odpowiada celnik - ale bedziesz musiał poczekać, aż skończy kłócić się z dwoma pasażerami Fiata Uno
- Jeden z was nie może przekroczyć granicy!
- Dlaczego? - pytają Niemcy.
- Bo to jest Audi Quatro.
- Ale samochód jest zarejestrowany dla pięciu osób! - ripostują Niemcy.
- Nic z tego, nazwa mówi quatro, więc tylko czterech.
Wkurzony kierowca Audi mówi:
- Słuchaj kretynie, chcę mówić z twoim przełożonym, może on nie jest tak głupi jak ty!
- Oczywiście - odpowiada celnik - ale bedziesz musiał poczekać, aż skończy kłócić się z dwoma pasażerami Fiata Uno
sc33 FireBlade
-
JędrekZDW - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 29/5/2008, 11:19
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Koles posuwa panienkę na imprezie, a ona cały czas pluje. W pewnym momencie facet nie wytrzymuje i pyta:
-Po cholere ty tak plujesz??
-Wiesz - Mówi panienka - Robiłam loda Jackowi, a on wcześniej ruchał Gośkę w dupę, a ona jadła makowca
-Po cholere ty tak plujesz??
-Wiesz - Mówi panienka - Robiłam loda Jackowi, a on wcześniej ruchał Gośkę w dupę, a ona jadła makowca
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Gdzieś tu ktoś ma cos w opisie o dziwkach, laserach i koksie
Dedykuję mu ten oto kawałek:
Wchodzi menel do swojej chałupy. Włącza magnetowid z pornolem. Siada na kanapie i onanizuje się. Za chwilę ciągnie z gwinta jabola i zadowolony krzyczy:
- To lubię, dziwki i szampan!
Bez obrazy
Ale jakos mi się skojarzył 

Wchodzi menel do swojej chałupy. Włącza magnetowid z pornolem. Siada na kanapie i onanizuje się. Za chwilę ciągnie z gwinta jabola i zadowolony krzyczy:
- To lubię, dziwki i szampan!
Bez obrazy


Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
-
TroyaN1984 - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
- Lokalizacja: Elk/ Białystok
Leży Icek na łożu śmierci, a przy nim klęczy jego żona Miriam. Icek odzywa się słabym głosem: -Pamiętasz Miriam jak w 35 się pobraliśmy, byłaś wtedy przy mnie.
-Pamiętam.
-A pamiętasz Miruś jak w 39 wojna wybuchła, również byłaś przy mnie.
-Byłam, byłam.
-Byłaś przy mnie również jak nas w 42 do obozu Niemcy wysłali.
-Byłam, Icuś, byłam.
-A jak nam dziadka w obozie zagazowali, też byłaś ze mną, pamiętasz?
-Pamiętam, Icuś.
-Byłaś ze mną także jak nam w 56 Ruscy sklep zabrali.
-Byłam.
-I teraz ja leże i umieram na tym łożu śmierci, a ty jak zwykle, jesteś przy mnie.
-Tak Icuś, jestem.
-Wiesz co Miriam, ja to se tak myślę, że ty to mi kurwa pecha przynosisz.
-Pamiętam.
-A pamiętasz Miruś jak w 39 wojna wybuchła, również byłaś przy mnie.
-Byłam, byłam.
-Byłaś przy mnie również jak nas w 42 do obozu Niemcy wysłali.
-Byłam, Icuś, byłam.
-A jak nam dziadka w obozie zagazowali, też byłaś ze mną, pamiętasz?
-Pamiętam, Icuś.
-Byłaś ze mną także jak nam w 56 Ruscy sklep zabrali.
-Byłam.
-I teraz ja leże i umieram na tym łożu śmierci, a ty jak zwykle, jesteś przy mnie.
-Tak Icuś, jestem.
-Wiesz co Miriam, ja to se tak myślę, że ty to mi kurwa pecha przynosisz.
Suzuki Bandit 400 był
Suzuki SV650 S jest
Suzuki SV650 S jest
-
Sykopson - Stały bywalec
- Posty: 1097
- Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
- Lokalizacja: Kraków (Zielonki)
Transkotek był chory i leżał w łóżeczku,
więc przyszedł Pan Doktor"Jak się masz koteczku?!
"-"Ch..wo doktorze, bo chcę być koteczką.
Codziennie zażywam Dagomet łyżeczką!
Konował pomyślał, obejrzał wyniki..
Ciach! Uciął mu ogon i zrobił kucyki!
więc przyszedł Pan Doktor"Jak się masz koteczku?!
"-"Ch..wo doktorze, bo chcę być koteczką.
Codziennie zażywam Dagomet łyżeczką!
Konował pomyślał, obejrzał wyniki..
Ciach! Uciął mu ogon i zrobił kucyki!
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Pan Bóg rozdaje przykazania... trafił do Polaków:
- Daję Wam przykazanie...
- Jakie?
- Nie kradnij...
- NIE CHCEMY!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Holendrów:
- Daję Wam przykazanie...
- Jakie?
- Nie cudzołóż...
- NIE CHCEMY!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Żydów:
- Daję Wam przykazanie....
- Za ile?
- Za darmo.
- Dawaj dziesięć...
- Daję Wam przykazanie...
- Jakie?
- Nie kradnij...
- NIE CHCEMY!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Holendrów:
- Daję Wam przykazanie...
- Jakie?
- Nie cudzołóż...
- NIE CHCEMY!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Żydów:
- Daję Wam przykazanie....
- Za ile?
- Za darmo.
- Dawaj dziesięć...
Kawa zx6r, 1998
-
Kaniuszy - Świeżak
- Posty: 364
- Dołączył(a): 11/1/2011, 22:54
- Lokalizacja: Łuków/Warszawa
Poszedl Jasiu z tata na basen.. plywali bawili sie zjezdzali jak to na basanie...oczywiscie na koncu prysznic tato sie myje, a tuuu sru! Jasiu zlapal shimmy i leci! w ostatniej chwili zlapal ojca za fujare, zlapal dzieki temu rownowage iii tak spoglada z ciekawoscia.. na to Ojciec mowi: aa no widzisz synek gdybys byl z matka to bys sie wypierdolil:)
<a href="http://www.fodey.com/generators/animated/ninjatext.asp"><img src="http://r9.fodey.com/2306/5d6054ac19fb4e33aea3476bea38a035.0.gif" border=0 width="548" height="127" alt=""></a>
- KuKi2
- Świeżak
- Posty: 119
- Dołączył(a): 13/1/2010, 17:14
- Lokalizacja: Szczecin
Przyjechał Eisenhower z wizytą do Moskwy. - Jak wam się tutaj podoba? - pyta go Chruszczow. - Są kraje biedniejsze, to prawda - przyznał Eisenhower - ale tylu pijaków na ulicach, to chyba nie ma nigdzie na świecie!
- Chętnie bym się o tym przekonał w Waszyngtonie - odparował Chruszczow.
- Przyjedźcie więc! Każdego spotkanego pijaka możecie zastrzelić!
Chruszczow wziął służbowy pistolet i udał się w podróż do Stanów Zjednoczonych. Chodzi po ulicach i nadziwić się nie może, nigdzie pijaków! W końcu po dwóch godzinach znalazł jednego. Zastrzelił go z satysfakcją i powrócił do Moskwy.
Rano sekretarz czyta mu prasę z całego świata.
- Jak donosi "Washington Post": Wczoraj w godzinach wieczornych łysy gangster zastrzelił sowieckiego dyplomatę...
- Chętnie bym się o tym przekonał w Waszyngtonie - odparował Chruszczow.
- Przyjedźcie więc! Każdego spotkanego pijaka możecie zastrzelić!
Chruszczow wziął służbowy pistolet i udał się w podróż do Stanów Zjednoczonych. Chodzi po ulicach i nadziwić się nie może, nigdzie pijaków! W końcu po dwóch godzinach znalazł jednego. Zastrzelił go z satysfakcją i powrócił do Moskwy.
Rano sekretarz czyta mu prasę z całego świata.
- Jak donosi "Washington Post": Wczoraj w godzinach wieczornych łysy gangster zastrzelił sowieckiego dyplomatę...
Kawa zx6r, 1998
-
Kaniuszy - Świeżak
- Posty: 364
- Dołączył(a): 11/1/2011, 22:54
- Lokalizacja: Łuków/Warszawa
ilu murzynów jest potrzebnych żeby wykarczować las...?
- jeden. niech zapierdala.
- jeden. niech zapierdala.
Wole jak człowiek na dwóch, niż jak zwierze na czterech...
Honda XLV 125 Varadero V-8
http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
Honda XLV 125 Varadero V-8
http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
-
gruby19 - Stały bywalec
- Posty: 1220
- Dołączył(a): 29/10/2009, 19:36
- Lokalizacja: witkowo
po co murzyni maja płaskie nosy?
żeby sie im łatwiej z kałuży piło:)
żeby sie im łatwiej z kałuży piło:)
<a href="http://www.fodey.com/generators/animated/ninjatext.asp"><img src="http://r9.fodey.com/2306/5d6054ac19fb4e33aea3476bea38a035.0.gif" border=0 width="548" height="127" alt=""></a>
- KuKi2
- Świeżak
- Posty: 119
- Dołączył(a): 13/1/2010, 17:14
- Lokalizacja: Szczecin
Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
-Piłeś cos chłopcze? bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
-nie.!
-hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś,więc zadam ci pytanie jako test.jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
-spoko
-pierwsze pytanie.jedziesz droga i widzisz dwa swiatła z naprzeciwka, co to moze być?
-no samochód nie?
-no tak.ale jaki? Audi,mercedes czy seat?.no widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
-jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka,co to jest?
-no wiadomo że motor!
-ee ale jaki? suzuki, honda, czy kawasaki? no nic chłopcze oblałeś test.
koleś wkurw** sie nieziemsko,pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
-panie władzo a czy ja moge zadać pytanie?
-a no wal śmiało młody człowieku.
-na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce,z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. kto to jest??
-no wiadomo że kur**!!
-no tak. ale kto? twoja matka, żona, czy córka ??
-Piłeś cos chłopcze? bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
-nie.!
-hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś,więc zadam ci pytanie jako test.jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
-spoko
-pierwsze pytanie.jedziesz droga i widzisz dwa swiatła z naprzeciwka, co to moze być?
-no samochód nie?
-no tak.ale jaki? Audi,mercedes czy seat?.no widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
-jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka,co to jest?
-no wiadomo że motor!
-ee ale jaki? suzuki, honda, czy kawasaki? no nic chłopcze oblałeś test.
koleś wkurw** sie nieziemsko,pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
-panie władzo a czy ja moge zadać pytanie?
-a no wal śmiało młody człowieku.
-na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce,z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. kto to jest??
-no wiadomo że kur**!!
-no tak. ale kto? twoja matka, żona, czy córka ??
Kawa zx6r, 1998
-
Kaniuszy - Świeżak
- Posty: 364
- Dołączył(a): 11/1/2011, 22:54
- Lokalizacja: Łuków/Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości