2t a 4t
Moderatorzy: Walenty, adam_tomasz, Czester, madcap, Leg1oN, Lovtza, Terror, melvin, Landryss25, kravec, gelo007, Bostorn, Miczab, henio12323, Beavis
Posty: 8
• Strona 1 z 1
2t a 4t
Witam ma pytanie czy jest jakaś róznica w kosztach utrzymania dwu-suwa a cztero-suwa bo jestem niezdecydowany Honda CRF 250 lub Honda CR 250 .Zależy mi na tym żeby koszty utrzymania nie były wysokie i nie za częste;/
- senti
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 23/2/2012, 15:57
- Lokalizacja: Katowice
250 2T, a 4T? To jest całkiem inny przedział mocy, decydując sie na 250 w 4T, odpowiednikiem w 2T jest 125. 250 w 2T to nie przelewki. ; P
Co do pytania, 2T spala jak smok, do tego wymiany tłoka, chociaż sam nie wiem jak to jest w 250. W 4T masz żadkie remonty, chyba, że źle eksploatujesz to na własne życzenie może się coś przedwcześnie spaprać.
Co do pytania, 2T spala jak smok, do tego wymiany tłoka, chociaż sam nie wiem jak to jest w 250. W 4T masz żadkie remonty, chyba, że źle eksploatujesz to na własne życzenie może się coś przedwcześnie spaprać.
- BIGAluÅ›
Jeżdże dużo po lesie głownie i amatorsko więdz wydaje mi się że nie będę musiał często robić remonty:) bo mam okazje po dobrej cenie i w dobrym stanie kupić crf 250 ale podobno często sie remonty robi i nie stac by mnie było więdz myślałem że w 2t mogą mniej wyjśc taniiej (tak słyszałem ) jeśli chodzi o crossy i enduro to jestem zielony dlatego pytam^^
- senti
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 23/2/2012, 15:57
- Lokalizacja: Katowice
W 2T remonty są tańsze, to prawda, ale za to częstsze na pewno niż w 4T. A jak mówisz, że po lesie chcesz śmigać to w CRF 250 wątpię żebyś musiał co chwile coś dłubać, a CR 250 to na las raczej za dużo mi się wydaje, nie wykorzystasz tego, chociaż nie wiem jak jeździsz, wszystko zależy od umiejętności.
- BIGAluÅ›
to czy jeździc wyczynem amatorsko czy zawodowo praktycznie nie ma znaczenia. czas pracy silnika tu i tu mozna powiedziec że leci tak samo. wiec tłok co jakies 40 mth tak czy siak musisz w 2T zmieniac.
tu nie mozesz szukac oszczędnosci 1500 zł rocznie na sam serwis ( bez opłacania ewentualnie mechanika ) to minimum.
ja na twoim miejscu nie szukał bym crossówki na las bo to bezsens. cross jest na tor crossowy. na las masz enduro. i tutaj masz podział jeszcze na hard enduro i soft enduro. hard enduro to crossówki przerobione w las - dłuzsze biegi, liniowe oddawanie mocy, zawieszenie na dłuzsze proste i nie hopki a raczej przeszkody leśne.
soft enduro - motocykl uliczny z mozliwosciÄ… wjazdu w teren, gorsze zawieszenie mniejsza moc - ale kuloodporne silniki i praktycznie nic sie w nich nie robi
jezeli w 125 w 2T tłok sie zmienia co jakies 40 mth ( w crossówce ) to w enduro ( np ktm exc 125) zmienia sie co jakies 70 mth tłok z kolei w takie DT 125 zmienaisz tłok co 20 tysięcy km. wiec róznice są znaczne. pytanie tylko co wybrac. duzo ludzi i tak nie ogarnie tego co daje wyczynówka ( bo hard enduro to wyczynówki ) wiec nie zawsze jest sens kupowac drozszy motocykl i ładowac wiecej kasy tylko dla tego żeby miec "zapas" którego moze sie nie wykorzysta. dlatego na początek dobrą opcją jest zakup moto w stylu yamahy dt 125 żeby cieszyc sie jazdą a nie rachunkami u mechaników
wiem co mówie bo miałem juz wszystkie mozliwe motocykle w teren. i szczerze póki jeździłem dla frajdy to najwieksza zabawe sprawiały mi włąsnie yamaszki DT 50 ( akurat te miałem ale równie dobrze moze byc inny soft enduro ) motocykle bezawaryjne, lac wahe i ganiasz w terenie do bólu. teraz mam hard enduro - sprzęt swietny mozna na prawde duzo z niego wycisnąc. z tym że staram sie smigac w zawodach itp wiec nie mozna nazwac tego 100% amatorszczyzną. jak masz sobie smigac dla zabawy brałbym cos własnie z soft enduro yamaha dt, ktm lc2, kawasaki klx 250, suzuki dr 350. jak masz kase i na chcesz ostrzej smigac to hard enduro ktm EXC 125/200/250 najlepszy za mała kase, na 4T musisz dac około 10 tysi
co do samych róznic 2T a 4T. w 2T robisz remonty tanie ale często, w 4T raz ale bardzo ksoztowne. jak kupsiz na sezon moto w 2T na pewno cos bedziesz musiał zainwestowac, w 4T niekoniecznie. z kolei jak chcesz miec moto na dłuzej albo trafisz na mine to mozesz w wyczynowego 4T wrzucic 3-4 tysie w sam silnik
tu nie mozesz szukac oszczędnosci 1500 zł rocznie na sam serwis ( bez opłacania ewentualnie mechanika ) to minimum.
ja na twoim miejscu nie szukał bym crossówki na las bo to bezsens. cross jest na tor crossowy. na las masz enduro. i tutaj masz podział jeszcze na hard enduro i soft enduro. hard enduro to crossówki przerobione w las - dłuzsze biegi, liniowe oddawanie mocy, zawieszenie na dłuzsze proste i nie hopki a raczej przeszkody leśne.
soft enduro - motocykl uliczny z mozliwosciÄ… wjazdu w teren, gorsze zawieszenie mniejsza moc - ale kuloodporne silniki i praktycznie nic sie w nich nie robi
jezeli w 125 w 2T tłok sie zmienia co jakies 40 mth ( w crossówce ) to w enduro ( np ktm exc 125) zmienia sie co jakies 70 mth tłok z kolei w takie DT 125 zmienaisz tłok co 20 tysięcy km. wiec róznice są znaczne. pytanie tylko co wybrac. duzo ludzi i tak nie ogarnie tego co daje wyczynówka ( bo hard enduro to wyczynówki ) wiec nie zawsze jest sens kupowac drozszy motocykl i ładowac wiecej kasy tylko dla tego żeby miec "zapas" którego moze sie nie wykorzysta. dlatego na początek dobrą opcją jest zakup moto w stylu yamahy dt 125 żeby cieszyc sie jazdą a nie rachunkami u mechaników

co do samych róznic 2T a 4T. w 2T robisz remonty tanie ale często, w 4T raz ale bardzo ksoztowne. jak kupsiz na sezon moto w 2T na pewno cos bedziesz musiał zainwestowac, w 4T niekoniecznie. z kolei jak chcesz miec moto na dłuzej albo trafisz na mine to mozesz w wyczynowego 4T wrzucic 3-4 tysie w sam silnik

KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26018
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości