Zobacz wątek - Czym najlepiej na kursie?
NAS Analytics TAG

Czym najlepiej na kursie?

O wszystkim
_________

Postprzez Silia » 29/5/2012, 19:32

Tak, Walenty, jeździłam. A nawet jeśli bym nie jeździła to powinnam się przerazić SV? ;)
We were born to die...
Avatar użytkownika
Silia
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 22/5/2012, 22:48
Lokalizacja: SG


Postprzez Walenty » 29/5/2012, 19:40

Silia napisał(a):Tak, Walenty, jeździłam. A nawet jeśli bym nie jeździła to powinnam się przerazić SV? ;)


Gdybyś nie jeździła, to powinnaś. Nieraz ktoś pierwszy raz wsiada na motocykl, chce się zatrzymać i mimo woli odkręca gaz. Pełno jest filmików w sieci. Wygląda to mimo wszystko dość zabawnie, no ale SV to już mocny sprzęt.
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL


Postprzez Silia » 29/5/2012, 19:46

Choć małe to jakieś tam doświadczenie mam, więc jestem dobrej myśl :). Myślę, że obędzie się bez ofiar ;).
A co może być gorsze do opanowania - SV czy Bandzior?
We were born to die...
Avatar użytkownika
Silia
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 22/5/2012, 22:48
Lokalizacja: SG

Postprzez Walenty » 29/5/2012, 19:53

Przy tych kursowych prędkościach może Ci trochę wadzić masa bandita (ok. 200kg przy niecałych 170kg dla SV), ale jak już czymś jeździłaś, to dasz radę. Grunt, to nie tracić głowy.
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez amahay » 29/5/2012, 22:29

ferro napisał(a):@amahay na winklu sprobuj źle bieg zredukować ;)


od 2 lat mi się na siłę nie udało to przypadkiem chyba też się nie stanie .
Avatar użytkownika
amahay
Stały bywalec
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Silia » 29/5/2012, 22:31

Chłopaki, co w ogóle mogę mieć na pierwszej jeździe?
We were born to die...
Avatar użytkownika
Silia
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 22/5/2012, 22:48
Lokalizacja: SG

Postprzez amahay » 29/5/2012, 22:33

dzwona :D
Avatar użytkownika
amahay
Stały bywalec
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Walenty » 29/5/2012, 22:34

plac plac plac. Tj, ósemki, slalom. No chyba, że od razu miasto, ale wtedy bym się zdziwił.
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez Silia » 29/5/2012, 22:37

amahay, widzę, że bardzo we mnie wierzysz ;). Dzięki za wsparcie ;D.

Kurde, ósemki i slalom nie wydają się być atrakcyjne. Ale od czegoś trzeba zacząć ;)
We were born to die...
Avatar użytkownika
Silia
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 22/5/2012, 22:48
Lokalizacja: SG

Postprzez amahay » 29/5/2012, 22:45

hahaha ! po prostu idealnie pasowała ta odpowiedź do twojego pytania .
nie życzę Ci tego .
ja pamiętam że 4 godziny pod rząd tłukłem bez przerwy ósemki .
Avatar użytkownika
amahay
Stały bywalec
 
Posty: 1090
Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Silia » 29/5/2012, 22:50

Dobry instruktor, ewentualnie jakiś chętny korepetytor i myślę, że da się mnie ogarnąć ;)
We were born to die...
Avatar użytkownika
Silia
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 22/5/2012, 22:48
Lokalizacja: SG

Postprzez kravec » 30/5/2012, 00:22

u mnie pierwsze 3 czy 4 jazdy to byl plac mimo ze potrafilem jezdzic.. takie odgorne zalozenie mieli i musial sie gosciu trzymac. Stwierdzil tylko ze sie wynudze i tyle. Za to 8 bez trzymania kiery czasami lekko zaczynały wychodzić:D
Avatar użytkownika
kravec
Administrator
 
Posty: 5571
Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez zxer » 30/5/2012, 00:34

ja to na Minsku caly kurs na placu osiem robilem i nigdy nie wyjechalem na miasto xD A trase motocyklowa przejechalem tylko samochodem jako pasazer. Czsy gdzie nie bylo radia i byla tylko okreslona trasa dla motocyklistow ktora trzeba bylo przejechac (wykuc na pamiec ). Lekarz ktory badal kursantow mi wmawial ze srednia wieku zycia motocyklisty to 5 lat xD i ze w tak mlodym wieku nie powinienem brac sie za motocykl (16lat i 9 miesiecy) Robilem prawko na dowod tymczasowy...taka czerwona ksiazeczka :P Fajnie bylo i milo wspominam

Po pierwszym podejsciu intruktor mi powiedzial: "Pan nigdy nie powinien wsiadac na motocykl" xD Co sie dziwic jak z minska wskoczylem na jakies suzuki

Pozdrawiam PZMot :P
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez Invi » 30/5/2012, 07:24

zxer napisał(a):Czsy gdzie nie bylo radia i byla tylko okreslona trasa dla motocyklistow ktora trzeba bylo przejechac (wykuc na pamiec ).


Dalej jest tylko jedna ;) Radio niby jest, ale ja nawet nie bardzo słyszałem co on do mnie mówił bo było głośno i lało.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez kravec » 30/5/2012, 08:45

u mnie gościu mi pikal tylko.. bo gadania nie bylo opcji zrozumiec.. Na egzaminie w miarę, ale gdyby nie to że trasa jest jedna (w Łodzi na smutnej skracają jak idzie dobrze) to byłoby cięzko.
Avatar użytkownika
kravec
Administrator
 
Posty: 5571
Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
Lokalizacja: Pabianice

Postprzez Throttle » 30/5/2012, 10:26

Jak chodziłem na prawko, pamiętam pierwszy wyjazd na miasto. Nie znałem trasy, deszcz padał i też kłopoty z łącznościa momentami. W pewnym momencie straciłem na moment całkowicie łączność i instruktor poleciał puchą w prawo a ja prosto. Patrze w lusterko nie ma go :D. Zatrzymałem moto na przystanku i czekałem.
Avatar użytkownika
Throttle
Świeżak
 
Posty: 327
Dołączył(a): 1/3/2012, 12:35

Postprzez ferro » 30/5/2012, 13:58

U mnie na egzaminie w ogole nie było słychać egzaminatora, trase przejechałem tylko raz i to samochodem ;P Była komedia, ale na szczescie kierowca obczaił, że nie wiem gdzie jechać i wczesniej włączał kierunki :)
Avatar użytkownika
ferro
Świeżak
 
Posty: 226
Dołączył(a): 17/1/2011, 18:13
Lokalizacja: b-100

Postprzez C-bool » 30/5/2012, 14:57

Ale tam ktoś uszczuplił Bandziora, właściwie chyba nigdzie nie było podane czy to 400, 600, 650 czy 1250, ale w domyśle 600, 200 kg to waży bez kół, tłumika i polowy silnika ;D

Ja bym od początku jeździł na tym co będzie na egzaminie, a SV czy banditem pojeździł ostatnie 2h kursu.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mar111cin » 30/5/2012, 18:31

nie zapomnij o stroju na moto --> http://www.wiocha.pl/118213,Lewa_w_gore

a co do korepetycji, to mam akurat takie przyjazne moto na pierwsze kroki w przygodzie z motocyklami :lol:
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez Silia » 30/5/2012, 18:48

Co za różowy syf! Za chu*a bym tego na siebie nie włożyła... Ale co kto lubi :P
Marcin, a co to za moto masz? ;)
We were born to die...
Avatar użytkownika
Silia
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 22/5/2012, 22:48
Lokalizacja: SG

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości




na gr