MOTO o mocy ok. 100KM do nauki jazdy ?
Posty: 19
• Strona 1 z 1
MOTO o mocy ok. 100KM do nauki jazdy ?
-jakoś nie lubię jeżdzić samochodem
nie czujÄ™ tego mam prawko 3 lata
ale jeżdżę koleją, autobusami
a jeśli już to lubię mieć szofera
wtedy dowozi mnie do miejsca,
w którym następuje konsumcja
pomyslałem -może pasował by mi motocykl ?
ale nie chcę sie ośmieszać i kupować 125
podobajÄ… mi siÄ™
Yamaha Fazer 600 I Suzuki Bandit 1200
Czy na tych motocyklach mogę nauczyć się jeżdzić ?
Jeżeli macie jakieś sugestie , doświadczenia to napiszcie.
Napiszczcie na jakim sprzęcie uczyliście się jeżdzić.
Czy można ot! wskoczyć na potwora i mocnym
ciągiem gniać do odcięcia zapłonu ?
<i>amator armat<i>
nie czujÄ™ tego mam prawko 3 lata
ale jeżdżę koleją, autobusami
a jeśli już to lubię mieć szofera
wtedy dowozi mnie do miejsca,
w którym następuje konsumcja
pomyslałem -może pasował by mi motocykl ?
ale nie chcę sie ośmieszać i kupować 125
podobajÄ… mi siÄ™
Yamaha Fazer 600 I Suzuki Bandit 1200
Czy na tych motocyklach mogę nauczyć się jeżdzić ?
Jeżeli macie jakieś sugestie , doświadczenia to napiszcie.
Napiszczcie na jakim sprzęcie uczyliście się jeżdzić.
Czy można ot! wskoczyć na potwora i mocnym
ciągiem gniać do odcięcia zapłonu ?
<i>amator armat<i>
amator trakcji
- Maroń
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 22/9/2005, 21:24
- Lokalizacja: Polska c
to zależy czy wogłule już kiedyś jeżdiłeś motocyklem bo jak nie to raczej z tymi większymi możesz mieć mały problem chyba że masz wyjątkowy talęt . ale ja zaczynałem od zwykłej aprili rs i już śmigam na litrze bez zadnego problemu
-
snikers1818 - Świeżak
- Posty: 137
- Dołączył(a): 31/8/2005, 06:58
- Lokalizacja: Poznań
to znaczy czym mam się sugerować przy zakupie ?
masÄ… pojazdu?
mocÄ… ?
myślę że przede wszystkim musi "chodzić jak cycuś glancuś" tzn. biegi muszą wchodzić
"jak w ciasto" -precyzyjnie,lekko, sprawnie
wg. mnie nie powinno być mowy o jakimkolwiek
zacinaniu siÄ™ czegokolwiek w motorze.
dlatego chciałbym nówkę
a co powiecie na Suzuki GS500, albo wersjÄ™ F
obudowaną - wygląda jak mała Hayabusa
jest o ok. 50% tańsza niż Bandit
a może lepiej kupić używkę bo na pewno będę leżał?
dodam jeszcze że będę jeżdził głównie drogami krajowymi, a w każdym razie raczej więcej niż po mieście
(Kaju chętnie bym Cię zatrudnił, w PRL był
taki "fach" -kierowca dyrektora !
a tak abstrachując to pracowałem kiedyś z kolesiem
o pseudonimie artystycznym Kaja - osobnik ten
zwykł jeżdzić na Jawie 350 po murku szerokości pół metra był to murek na zaporze odzielający
taki deptak na tamie od niebieskiej toni...
teraz chyba odbywa leczenie psyhiatryczne
Marcin jeżeli to Ty to daj znać !
Nie ty nie miałeś takich ładnych oczek...)
masÄ… pojazdu?
mocÄ… ?
myślę że przede wszystkim musi "chodzić jak cycuś glancuś" tzn. biegi muszą wchodzić
"jak w ciasto" -precyzyjnie,lekko, sprawnie
wg. mnie nie powinno być mowy o jakimkolwiek
zacinaniu siÄ™ czegokolwiek w motorze.
dlatego chciałbym nówkę
a co powiecie na Suzuki GS500, albo wersjÄ™ F
obudowaną - wygląda jak mała Hayabusa
jest o ok. 50% tańsza niż Bandit
a może lepiej kupić używkę bo na pewno będę leżał?
dodam jeszcze że będę jeżdził głównie drogami krajowymi, a w każdym razie raczej więcej niż po mieście
(Kaju chętnie bym Cię zatrudnił, w PRL był
taki "fach" -kierowca dyrektora !
a tak abstrachując to pracowałem kiedyś z kolesiem
o pseudonimie artystycznym Kaja - osobnik ten
zwykł jeżdzić na Jawie 350 po murku szerokości pół metra był to murek na zaporze odzielający
taki deptak na tamie od niebieskiej toni...
teraz chyba odbywa leczenie psyhiatryczne
Marcin jeżeli to Ty to daj znać !
Nie ty nie miałeś takich ładnych oczek...)
amator trakcji
- Maroń
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 22/9/2005, 21:24
- Lokalizacja: Polska c
Jak zakupisz jakiś super motocykl to z chęcią Cię przewiozę
Marcinem na pewno nie jestem
a Kaja to moje imie
GS to bardzo dobry wybór na początek ... nie za mocny, ale też nie znudzi Ci się zaraz
I się nie ośmieszysz
Marcinem na pewno nie jestem
a Kaja to moje imie
GS to bardzo dobry wybór na początek ... nie za mocny, ale też nie znudzi Ci się zaraz
I się nie ośmieszysz
-
Kaja - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2178
- Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
- Lokalizacja: Wawa
Evil - tak właśnie myślałem, ale nie chciałem
tego pisać żeby nie wyjść na debila.
mój tok myślenia był następujący :
skoro łatwiej jeżdzi się Fabią z silnikiem 100 koni
niż Fabią z silnikiem 50 koni
to analogicznie będzie z motocyklem
/ teraz zaglądłem do starszych tematów
i widzę że zagadnienie się powtarza.../
-nie muszę przecież wykożystywać całej mocy
czy nie lepiej jest mieć jej zapas ?
( jeżeli odpuścił bym z mocą to chyba wybrał bym
GS500 )
tego pisać żeby nie wyjść na debila.
mój tok myślenia był następujący :
skoro łatwiej jeżdzi się Fabią z silnikiem 100 koni
niż Fabią z silnikiem 50 koni
to analogicznie będzie z motocyklem
/ teraz zaglądłem do starszych tematów
i widzę że zagadnienie się powtarza.../
-nie muszę przecież wykożystywać całej mocy
czy nie lepiej jest mieć jej zapas ?
( jeżeli odpuścił bym z mocą to chyba wybrał bym
GS500 )
amator trakcji
- Maroń
- Świeżak
- Posty: 13
- Dołączył(a): 22/9/2005, 21:24
- Lokalizacja: Polska c
ja ci proponuje cos slabego bo jak kupujesz motor poto zeby ludzie sie na ciebie patrzyli to zbyt duzy zapas mocy moze okazac sie zbyt duzy ;/ a gaz Å‚atwo idzie w dul a jak niczym ni jezdziles to sobi kup okolo 400cm. to sie moze nie zabijesz powodenia :]
Kawasaki GPX 750R
-
Logum - Świeżak
- Posty: 68
- Dołączył(a): 14/9/2005, 17:37
- Lokalizacja: Ciechanowiec
skoro łatwiej jeżdzi się Fabią z silnikiem 100 koni
niż Fabią z silnikiem 50 koni
to analogicznie będzie z motocyklem
według mnie to masz troche zły tok muślenia jeśli chodzi o tą sprawe daltego że skoda ze 100 koni to pod górke nie podjedzie a motocykl ze 100 koni to ci poleci ponad 230 km/h więc jeśli nie jeżdiłeś nigdy motocyklem to bież hayabuse z turbiną nie no tak naprawde to ty powinieneś kupić sobie gs 500 dla ciebie w sam raz
niż Fabią z silnikiem 50 koni
to analogicznie będzie z motocyklem
według mnie to masz troche zły tok muślenia jeśli chodzi o tą sprawe daltego że skoda ze 100 koni to pod górke nie podjedzie a motocykl ze 100 koni to ci poleci ponad 230 km/h więc jeśli nie jeżdiłeś nigdy motocyklem to bież hayabuse z turbiną nie no tak naprawde to ty powinieneś kupić sobie gs 500 dla ciebie w sam raz
-
snikers1818 - Świeżak
- Posty: 137
- Dołączył(a): 31/8/2005, 06:58
- Lokalizacja: Poznań
nie wiem co jest najlepsze na pierwszy motocykl do jezdzenia po drogach ale napewno do freestylu najlepiej miec jako pierwsze cos zupelnie bez mocy z dobrym przednim cheblem i mala masa tylko dlatego ze jak juz sie nauczysz smigac na kole jakims zlomem bez mocy i utrzymywac sie w srodku ciezkosci to potem na czyms z duza moca nie bedzie zadnego problemu wiem ze nikt sie z tym nie zgodzi ale takie moje zdanie.........pozdro
one man one bike one street one love
- Benek929
- Świeżak
- Posty: 85
- Dołączył(a): 27/12/2005, 23:15
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości