Yamaha FZ6 S2 do oceny
Posty: 24
• Strona 2 z 2 • 1, 2
i takie to jest kupowanie w polsce. znamienne,ze 99% fazerow stoi na necie od kilku miesiacy i nikt ich nie kupił. Widać nie kazdy jest kretynem, zeby kupowac powypadkowy motor i sie na nim zabic. Walonym autem da sie jezdzic, a motorem juz ciezko, bo za duze ryzyko...
- darnoko
- Świeżak
- Posty: 66
- Dołączył(a): 8/1/2012, 17:25
A może ktoś oglądał tego Fazera?
http://otomoto.pl/yamaha-fz-fazer-fz6-s ... 78210.html
Widzę, że pewnie muszę rozwazyć jakąś inną alternatywę. Czy jest duża różnica w wielkości między Fazerem, a XJ6? (mam 193cm wzrostu) I ogólnie który z tych dwóch motocykli sprawdzi się bardziej zarówno do jazdy po mieście jak i dalszych wypadów?
http://otomoto.pl/yamaha-fz-fazer-fz6-s ... 78210.html
Widzę, że pewnie muszę rozwazyć jakąś inną alternatywę. Czy jest duża różnica w wielkości między Fazerem, a XJ6? (mam 193cm wzrostu) I ogólnie który z tych dwóch motocykli sprawdzi się bardziej zarówno do jazdy po mieście jak i dalszych wypadów?
- kiep
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 22/7/2010, 09:31
- Lokalizacja: Węgrów
Między Fazerem a XJ6 różnica jest bardzo duża. XJ6 jest niesamowicie ugrzeczniony i mi np. siedziało się na nim znacznie mniej komfortowo. Mam 185cm wzrostu. Fazer jest znacznie mocniejszy, na trasie odgrywa to sporą rolę.
-
motoluka - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1914
- Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
- Lokalizacja: Europe
kiep napisał(a):A może ktoś oglądał tego Fazera?
http://otomoto.pl/yamaha-fz-fazer-fz6-s ... 78210.html
Ja widziałem i go kupiłem Cóż, rzeczywiście żadnego dzwona chyba nie miał - rama prosta, oryginalnie malowana, nic nie spawane, jeździ prosto. Jedyne wady to bardzo lekko przytarta na kancie czacha i zmatowiałe lusterka.
Jednocześnie parę słów o związanych z takim oto sprzętem:
http://motosky.pl/salon-motocykli-warsz ... -fz-6-s-s2
Motocykl dość zadbany, jedynie nieoryginalnie lakierowana osłona łańcucha i tylny błotnik mogą się nie podobać. Opony do wymiany, napęd jeszcze na sezon starczy.
Natomiast firma MotoSky lekko niepoważna - cena w ogłoszeniu była początkowo 16.500 zł. Pojechałem, pojeździłem - chciałem kupić. "proszę bardzo, za 17.200" - Ale w ogłoszeniu jest 16,5! dziwię się. Aaaa, to pomyłka, zaraz poprawimy - i gość przy mnie w necie podniósł cenę! Jechałem 80km, by być świadkiem wzrostu ceny a nie negocjacyjnego obniżenia.
Nie polecam!
Pozdrawiam!
- emtek
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 11/7/2012, 11:16
- Lokalizacja: Nadarzyn
Posty: 24
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości