Scigacz.pl

przez **spazz** » 3/7/2007, 10:18

nie smiej sie mam wade wzroku

przez **ble001** » 3/7/2007, 23:16

ale offtopa robicie :-P

odpowie mi ktoś na pytania zadane wyżej :?:

przez **zoltar** » 4/7/2007, 07:30

mlody napisał(a):sprawia ze czujesz sie upocony jak świniak...a mam Modeke shield z wywietrznikami.

Ja też mam shield'a i do pracy dojeżdżam mokry, a szczególnie ręce. Masakra.
Moja żona jeździ w modeka ROMA i ma dodatkowo wypinaną membrane niby oddychającą, co u mnie zamiast oddychać się topi... Jak się ją wypnie to zostaje prawie sama siatka i ochraniacze. Jak narazie jest zadowolona. W każdym bądź razie nie przyznaje sie ze jest jej gorąco

przez **rosa** » 4/7/2007, 08:38

ble001 za 6 stow na pewno kupisz jaks kortke tekstylna. NIe bede sie wypowiadal na tematy modeli i producentow bo nie jestem zbyt obenany. Co do skory w miare dobrej to mozesz niec problem. Szczerze powiem ze skora jest fajna wyglada super ale w lato sie nie nadaje. Szczczegolnie do jazdy po miescie. Nie wien jak używasz moto ale szmaciane ciuch sa o wiele wygodniejsze a w niektorych sytuacjach lepsze od skor.

przez **kravec** » 4/7/2007, 10:22

Chyba ze kupisz sobie oddzielna kurtalke na lato. Ostatnio przymierzalem Arlen Ness'a (na lato), skura preforowana, dosc cienka, podpinka- cieniutka kamizelka, protektory.... naprawde super... z tym ze chcieli za nia 1100zl chyba

przez **MatteoAlessandro** » 8/7/2007, 14:06

Ja mam Dainese Chiodo Tex. Jest rewelacyjna. I ciepła i przewiewna. Świetnie dopasowuje się do naszych ostatnio mocno zróżnicowanych temperatur :-)

. Dodatkowo ma wstawiany ochraniacz na plecy. Jak się go wyjmie to idealnie nadaje się do noszenia na codzień. I to jak dla mnie jest spory dodatkowy plus dla tej kurtki.

Obrazek

Pod spód zakładam zbroję Dainese no i już jest znacznie bardziej bezpiecznie :-)

.

przez **Labiss** » 9/7/2007, 19:37

Świnia się nie poci,a jak na razie to pada w całej Polsce. :/

Tak na poważnie to myślę,że sposób koszulka zbroja koszulka byłby w porządku.Jeszcze nie próbowałem,ale brzmi dobrze.Ptyś też nieźle brzmi i jest dobry.

przez **Kris2k** » 10/7/2007, 15:05

MatteoAlessandro napisał(a):
Pod spód zakładam zbroję Dainese no i już jest znacznie bardziej bezpiecznie .

W jakiej cenie bylo to cacko?

przez **younec** » 12/7/2007, 19:46

To jest zbroja na snowboard ?
Cena jak widziałem na stronie importera to 1130
w .DE w promocji 180 euro.
Pytanie jak to zachowa się na moto bo w końcu snowboard i śnieg to nie to samo co moto i asfalt.

przez **kravec** » 12/7/2007, 21:21

poza tynm to ma ochraniacze na klatke??

przez **Szafa** » 11/8/2007, 17:55

Odświeżam bo mma problem. Potrzebuję rękawiczek na moto tak do 120zł. Rękawiczki takie bardziej po cross

I teraz nie wiem czy dać mniej i kupić te:
http://moto.allegro.pl/item222098958_wy ... heim_.html
Czy dać więcej i kupić te:
http://moto.allegro.pl/item220967607_re ... szare.html

Nie wiem czy opłaca sie przepłacać. Ma ktoś takie rękawiczki ? Będą używane przeważnie do stuntu, więc nie mogą się rozlecieć po jednej glebie.

Pozdro

przez **Manhatan** » 11/8/2007, 21:03

Aleś ty jest uparty. Po cholere Ci takie drogie rękawiczki? Jak przeszorujesz po asfalcie to nie ważne czy będą za 50zł czy za 250 każde się zniszczą. Ja na Twoim miejscu zainwestowałbym lepiej w buzer i nakolanniki, bo one bardziej dostają po dupie i dużo szybciej się rozlecą.

No ale jak chcesz być full bitch madafaka lans blink blink, to bier te Anaheim'y, sam miałem na nie chrapkę, ale kasy nie starczyło :wink:

przez **Szafa** » 12/8/2007, 11:17

Potrzebne mi dlatego, że :
1. Sprzęgło ciężko chodzi i mam odciski na palcach, dlatego też musze zaklejać kilkoma warstwami przylepca.
2. Teraz latam w takich na rower, bez palcy. W razie wypadku ciężko będzie z rączkami. A takie na moto już coś tam ochronią.

Biorę te Anaheim'y

Ochraniacze tak kupuje i kupuje, i pewnie kupię jak się poździeram dopiero :lol:

przez **Manhatan** » 12/8/2007, 11:59

Jak masz twardo to zastosuj patent z miekkim sprzęgłem. Pozatym co za problem przedłużyć sobie dzwignię od sprzęgła ( to takie co linka przy silniku ciągnie) będzie dużo leżej chodzić. Pozatym pietrdyknij w linkę trochę WD-40, zobaczysz, że będzie spora różnica.

przez **karola1443** » 12/8/2007, 15:28

Nie wiem jak Wy ale jak jest upał to ja porostu zakładam spodnie na 3/4 i krotka koszulke i jest okej

przez **Manhatan** » 12/8/2007, 16:41

karola1443 napisał(a):Nie wiem jak Wy ale jak jest upał to ja porostu zakładam spodnie na 3/4 i krotka koszulke i jest okej

Tylko tak trochę niebezpiecznie :wink:

przez **Manhatan** » 16/8/2007, 17:16

''... a potem był płacz i zgrzytanie zębów.''

przez **Labiss** » 18/8/2007, 16:48

Często zdarza mi się jeździć w krótkich spodenkach i koszulce bez rękawów,ale to tylko na jakieś krótkie przejazdy.W dalsze trasy zakładam skórę.

przez **InSiDe** » 18/8/2007, 17:44

. Jakby wypadek na krótkiej trasie miał mieć mniej dotkliwe konsekwencje niż ten, w długiej. Jeśli natomiast ktoś zwodzi się probabilistyką (w krótkiej trasie się jest krócej, więc jest mniejsze prawdopodobieństwo wypadku niż w dłuższej, która trwa dłużej), to niech będzie konsekwentny i jeździ jak najszybciej po drogach i przez skrzyżowania. Wtedy też będzie się na drodze krócej zmniejszając tym samym (podług tej błednej logiki) prawdopodobieństwo wypadku.
. Ludzie jednak uwielbiają sami się ogłupiać takimi niedorzecznosciami.

przez **Labiss** » 21/8/2007, 16:22

Miałem na myśli to,że nie chce mi się przez piętnaście minut ubierać po to,żeby w minutę podjechać do sklepu i znowu się rozbierać.W dodatku gdy jadę przez miasto,a średnia prędkość to 50 km/h.

Scigacz.pl

Ciuchy na lato

Kto przegląda forum