Zrywy, kopanie, i inne szaleństwa
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Zrywy, kopanie, i inne szaleństwa
mam yamaha dt 50r i to jest moje pierwsze moto. chce wiedziec jak zrobic zryw, jak "kopać doły" w piachu jak zrobić żeby koło buksowało a motor tak powoli żeby jechał, itp.. mniej więcej wiem.. ale zawsze mam wrażanie że pójdzie mi na koło i sie boje... Prosze o pomoc 

- bboymojen
- Świeżak
- Posty: 75
- Dołączył(a): 30/3/2012, 22:48
Idioci. Widać, że dzieciak dopiero zaczyna, zniechęcajcie go dalej. Wiele Wam to da.
Najpierw ogarnij na spokojnie motor latając na polach, poligonach, lasach. Potem dopiero sam odkryjesz jak można korzystać ze sprzęgła, hamulca, gazu i co dzięki temu uzyskać
Wszystko w swoim czasie.
Za jakieÅ› 1000 - 1500 km wylatanych po lasach i w terenie odezwij siÄ™ to Ci coÅ› doradzÄ™.
Pozdrawiam.
Najpierw ogarnij na spokojnie motor latając na polach, poligonach, lasach. Potem dopiero sam odkryjesz jak można korzystać ze sprzęgła, hamulca, gazu i co dzięki temu uzyskać

Wszystko w swoim czasie.
Za jakieÅ› 1000 - 1500 km wylatanych po lasach i w terenie odezwij siÄ™ to Ci coÅ› doradzÄ™.
Pozdrawiam.
Czarny 300cc 2T.
-
Duriv - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 16/5/2007, 16:57
- Lokalizacja: Lublin
Duriv napisał(a):Idioci. Widać, że dzieciak dopiero zaczyna, zniechęcajcie go dalej. Wiele Wam to da.
Najpierw ogarnij na spokojnie motor latając na polach, poligonach, lasach. Potem dopiero sam odkryjesz jak można korzystać ze sprzęgła, hamulca, gazu i co dzięki temu uzyskać![]()
Wszystko w swoim czasie.
Za jakieÅ› 1000 - 1500 km wylatanych po lasach i w terenie odezwij siÄ™ to Ci coÅ› doradzÄ™.
Pozdrawiam.
Dzieki. Wreszcie ktos wyrozumialy. Po zwirowni juz smigam jakis czas xd moje ograniczenie to wzrost bo ledwo ziemie lapie ale daje rade xd jak mozesz to napisz mi pare wskazowek na poczatek

- bboymojen
- Świeżak
- Posty: 75
- Dołączył(a): 30/3/2012, 22:48
Żadna filozofia
Przedni hebel w opór, przyduś troche przód moto do ziemi i dzida
Co innego jeżeli ważysz 40kg to rzeczywiście mozesz nie dociążyć przodu i polecieć na gumie w krzaki ;]
Co do tego buksowania podczas jazdy, to jest podobnie. Przedni hebel z wyczuciem, strzał z klamy i jak koło zacznie buksować to dalej juz pójdzie lajtowo.
Strzelajac ze sprzęgła logicznym jest ze niszczysz to sprzęgło, a takowe do AM6 (taki masz silnik gdybyś nie rozkminił o co chodzi) tanie nie jest. 250zł na wejściu musisz włożyć. Wiec jeżeli masz juz katować owe sprzęgło, to lepiej naucz sie jeździc na jednym kole niż bawić w jakies "kopanie dołów".


Co do tego buksowania podczas jazdy, to jest podobnie. Przedni hebel z wyczuciem, strzał z klamy i jak koło zacznie buksować to dalej juz pójdzie lajtowo.
Strzelajac ze sprzęgła logicznym jest ze niszczysz to sprzęgło, a takowe do AM6 (taki masz silnik gdybyś nie rozkminił o co chodzi) tanie nie jest. 250zł na wejściu musisz włożyć. Wiec jeżeli masz juz katować owe sprzęgło, to lepiej naucz sie jeździc na jednym kole niż bawić w jakies "kopanie dołów".
-
Arturo925 - Stały bywalec
- Posty: 1096
- Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
- Lokalizacja: Kruszyna
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości