Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 4/4/2012, 09:06

Dyskusja na temat: Burgess o MotoGP - powrót do 1000cc to szaleństwo!
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Burgess o MotoGP - powrót do 1000cc to szaleństwo!

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 09:06

Najlepiej żeby skastrowali całą serię do 250cc. <hr>BloK

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 09:11

Komentatorzy napisał(a):Najlepiej żeby skastrowali całą serię do 250cc. <hr>BloK

Albo lepiej niech wrzucą im 2.0 turbo? Stary ma rację. <hr>Statystyk

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 09:14

Niegdyś wyścigi odbywały się w większości na zamkniętych odcinkach dróg, gdzie osłonami były stogi siana, a motocykle to
hardcorowo przerobione najmocniejsze dostępne modele na rynku. Riderzy ginęli, ale byli uznawani za bohaterów,a o miejscach na mecie decydowały talent i szczęście. Dziś to jest chyba bardziej cyber-sport, gdzie zawodnicy są jedynie 'operatorami' tych tech-zabawek, dlatego cieszyłbym się gdyby MotoGP zaczęło powracać do korzeni. Dziś chyba tylko TT można nazywać prawdziwym wyścigiem motocyklowym... <hr>TTfan

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 09:28

Komentatorzy napisał(a):Niegdyś wyścigi odbywały się w większości na zamkniętych odcinkach dróg, gdzie osłonami były stogi siana, a motocykle to
hardcorowo przerobione najmocniejsze dostępne modele na rynku. Riderzy ginęli, ale byli uznawani za bohaterów,a o miejscach na mecie decydowały talent i szczęście. Dziś to jest chyba bardziej cyber-sport, gdzie zawodnicy są jedynie 'operatorami' tych tech-zabawek, dlatego cieszyłbym się gdyby MotoGP zaczęło powracać do korzeni. Dziś chyba tylko TT można nazywać prawdziwym wyścigiem motocyklowym... <hr>TTfan

postępu nie zatrzymasz... to tak jakbyś np chciał zlikwidować internet, sklepy wielkopowierzchniowe i inne wynalazki bo przez nie olbrzymia ilość ludzi straciła pracę... niestety tak to nie działa - ten kto nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości - odpada... <hr>olloo

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 09:29

Komentatorzy napisał(a):Niegdyś wyścigi odbywały się w większości na zamkniętych odcinkach dróg, gdzie osłonami były stogi siana, a motocykle to
hardcorowo przerobione najmocniejsze dostępne modele na rynku. Riderzy ginęli, ale byli uznawani za bohaterów,a o miejscach na mecie decydowały talent i szczęście. Dziś to jest chyba bardziej cyber-sport, gdzie zawodnicy są jedynie 'operatorami' tych tech-zabawek, dlatego cieszyłbym się gdyby MotoGP zaczęło powracać do korzeni. Dziś chyba tylko TT można nazywać prawdziwym wyścigiem motocyklowym... <hr>TTfan 
Komentatorzy napisał(a):postępu nie zatrzymasz... to tak jakbyś np chciał zlikwidować internet, sklepy wielkopowierzchniowe i inne wynalazki bo przez nie olbrzymia ilość ludzi straciła pracę... niestety tak to nie działa - ten kto nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości - odpada... <hr>olloo

ten kto nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości - odpada... <hr>Olloo

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 11:01

i kompresor <hr>mx

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 11:59

chyba juz go reumatyzm mozgu dopada. kogo bedzie stac na 600 i wyciskanie z nich mocy ? ile to kasy i badan trzeba bedzie robic lepiej w 1000 dac ograniczenie obrotow to 15000 i zakazac elektronicznych asyst to by byly wyscigi <hr>dr

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 14:26

Komentatorzy napisał(a):chyba juz go reumatyzm mozgu dopada. kogo bedzie stac na 600 i wyciskanie z nich mocy ? ile to kasy i badan trzeba bedzie robic lepiej w 1000 dac ograniczenie obrotow to 15000 i zakazac elektronicznych asyst to by byly wyscigi <hr>dr

kasa i badania na rozwoj ulepszonych tech. w tym sporcie to norma elektroniczne asyasty beda neistety bo ta klasa to poligon doswiadlczalny dla ulepszaczy jazdy i w pozniejszym czasie wdrazaniu tych tech do produckji seryjnej to nie wyscigi pucharowe gdzie kazdy jezdzi takim samym dokladnie motocyklem w moto gp 50 % wygranej stanowi motocykl 50% jezdziec .co do bezpieczenstwa zawodnikow niewiem czy duza roznice zrobi slizg na koncu najdluzej prostej danego toru przy 325 czy przy 350 to niewielka roznica konsewkencje jednego jak i drugiego moga byc tragiczne gdy np takiemu zawodnikowi ucieknie przednie kolo w 1 fazie hamowania i wyladuje na tyle jadacego przednim co juz mielismy okazje ogladac w moto 2 bodajze gdzie sie zakonczylo smiercia a predkosc byla o wiele nizsza .kazdy z zzawodnikow w stawce moto gp to doskonały jezdziec i czy motocykle beda jechaly na koncach prostych 320 czy 360 oni to ogarna tak czy owak punkty hamoanbeda wczesniej to wszytko torche ianczej si ebedzie wychodzic z winli wsensie operowac manetka gazu juz pomijajac ze nad tym poza zawodnikiem z tego co wiem czuwaja ciagle rozbudowwywane systemy kontroli trakcji .wiec niech niepanikuja . <hr>czorcz prosto z manety

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 15:19

Przy dzisiejszej elektronice doświadczeni zawodnicy poradzili by sobie z turbodoładowanym silnikiem... <hr>R1

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 16:48

sami znawcy widze... skoro gosciu siedzi w tym od 33 lat tzn ze ma pojecie co mowi !!! <hr>majer

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 18:55

Komentatorzy napisał(a):chyba juz go reumatyzm mozgu dopada. kogo bedzie stac na 600 i wyciskanie z nich mocy ? ile to kasy i badan trzeba bedzie robic lepiej w 1000 dac ograniczenie obrotow to 15000 i zakazac elektronicznych asyst to by byly wyscigi <hr>dr 
Komentatorzy napisał(a):kasa i badania na rozwoj ulepszonych tech. w tym sporcie to norma elektroniczne asyasty beda neistety bo ta klasa to poligon doswiadlczalny dla ulepszaczy jazdy i w pozniejszym czasie wdrazaniu tych tech do produckji seryjnej to nie wyscigi pucharowe gdzie kazdy jezdzi takim samym dokladnie motocyklem w moto gp 50 % wygranej stanowi motocykl 50% jezdziec .co do bezpieczenstwa zawodnikow niewiem czy duza roznice zrobi slizg na koncu najdluzej prostej danego toru przy 325 czy przy 350 to niewielka roznica konsewkencje jednego jak i drugiego moga byc tragiczne gdy np takiemu zawodnikowi ucieknie przednie kolo w 1 fazie hamowania i wyladuje na tyle jadacego przednim co juz mielismy okazje ogladac w moto 2 bodajze gdzie sie zakonczylo smiercia a predkosc byla o wiele nizsza .kazdy z zzawodnikow w stawce moto gp to doskonały jezdziec i czy motocykle beda jechaly na koncach prostych 320 czy 360 oni to ogarna tak czy owak punkty hamoanbeda wczesniej to wszytko torche ianczej si ebedzie wychodzic z winli wsensie operowac manetka gazu juz pomijajac ze nad tym poza zawodnikiem z tego co wiem czuwaja ciagle rozbudowwywane systemy kontroli trakcji .wiec niech niepanikuja . <hr>czorcz prosto z manety

A słyszałeś kiedyś o czymś takim, jak znaki interpunkcyjne? Przecież tego nie da się czytać! <hr>Kit

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 20:29

Ale pięknie byłoby zobaczyć jak zapiprzaja 360 km/h

<hr>kw

przez **Komentatorzy** » 4/4/2012, 21:39

Większa masa wirująca - bardziej wywala moto z zakrętu. Będą pałować na prostej i hamować jak debi... jadąc wolniej w zakrętach.. Bez sensu. Jedynie moto z wałkiem wyrównoważającym obracającym się w drugą stronę będą mogłby jechać prawie jak 800tki... RSV i Ducati, ale Ducati bez Stonera nie ma szans w tym sezonie <hr>w

przez **Komentatorzy** » 6/4/2012, 23:09

terefere płacze bo Ducati i Rossi nie dają rady. Sezon pokaże i wtedy wyciągniemy wnioski <hr>Tonny

przez **Komentatorzy** » 7/4/2012, 12:15

Komentatorzy napisał(a):terefere płacze bo Ducati i Rossi nie dają rady. Sezon pokaże i wtedy wyciągniemy wnioski <hr>Tonny

Popatrz łosiu na historię tego człowieka, ma więcej zwycięstw i tytułów na swoim koncie( jako szef mechaników) niż cała reszta. <hr>motoman

Scigacz.pl

[Aktualności] Burgess o MotoGP - powrót do 1000cc...

[Aktualności] Burgess o MotoGP - powrót do 1000cc...

Kto przegląda forum