Zobacz wÄ…tek - akumulator
NAS Analytics TAG

akumulator

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Postprzez grunder » 29/3/2012, 16:54

Różnie są proste :P

żelowy można częściej rozładowywać i ładować zarazem, elektrolit nie rozwarstwia się, dobra wydajność przy długich czasach rozładowań, dłuższa żywotność no i nie rozlewny. Elektrolit w postaci żelu-nie da się go uzupełniać, bezobsługowy. Żelowego nei ładuje się zwykłym prostownikiem, tylko specjalnym pod określonym ograniczeniem napięcia.
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/Włodawa


Postprzez grunder » 29/3/2012, 17:10

Tak oczywiście, tylko że cena jest niestety wyższa.

Tylko trochę się pomyliłem pisząc że żelowy można rozładowywać do minimum. W kwasowym pisze że do 15-20% można rozładować a żelowy do 40%. Np jak rozładujesz do minimum to może spowodować trwałe uszkodzenie.

Ogólnie to raczej nie powinno się każdego akumulatora rozładowywać do minimum. Żelowy jest troche wzmocniony, ale takie rozładowywanie, może skrócić jego wydajność.

Kwasowe po maksymalnym rozładowaniu ulegają zasiarczeniu co daje spadek pojemności i wydajności.
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/Włodawa


Postprzez grunder » 29/3/2012, 17:24

Może nawet i krócej, na zime akumulator trzeba demontować i doładowywać aby się nie zasiarczał.

Dla przykładu, moja XT miała w tamtym sezonie roczny akumulator i dziś już jest do wymiany bo jest słaby a 1 gara w 600cm3 to ciężko przekręcić. Czyli wytrzymał niecałe 2 lata. W tym roku już kupiłem Yuasa japoński oryginalny ze wzmocnionym rozruchem i 200zł to nie dużo :)
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/Włodawa

Postprzez grunder » 29/3/2012, 17:34

Tylko nie kupuj JMT, to chiński wynalazek. Aktualnie Yuasa robi najlepsze np. masz tu:

http://allegro.pl/akumulator-zelowy-yua ... 73646.html

Kupywałem u nich, szybka wysyłka i dobra cena.


Pozdrawiam

EDIT:
są jeszcze te LP holenderskie, ale nic o nich nie wiem. Cena trochę wyższa od JMT, ale Yuasy nikt nie zastąpi bo oryginał japoński.
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/Włodawa

Postprzez prince_paul » 29/3/2012, 18:28

mam dla ciebie zajebistÄ… alternatywÄ™.
ALARMTEC - co prawda zastosowanie jest strict do centralek alarmowych ale dziś dorwałem używany egzemplarz wstawiłem do ETZ 250 (która słynie z pożerania akumulatorów) i jestem bardzo zadowolony.
już rozglądałem się za żelowym ale ..... bym prawie 80 pln, a tak mam za darmo i jestem happy.
polecam, ale nie przez alegro tylko przez dystrybutora - astor.
mam nadzieję że pomogłem

Proszę nie używać wulgarnych słów
komarcc
prince_paul
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 12/2/2012, 18:19

Postprzez tomkraft00 » 30/3/2012, 18:05

Polecam żelowego MLine. Mi już 2 lata trzyma a mam alarm w motorze, który też odrobinę pobiera prądu. Kumpel miał jakieś badziewie przy alarmie w motorze i musiał ładować co miesiąc.

Zgodzę się z Grunderem, że Yuasa jest najlepsza kiedyś trzeba było dać sporo kasy za taki akumulator.
tomkraft00
Świeżak
 
Posty: 52
Dołączył(a): 21/3/2012, 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez warzywek1 » 30/3/2012, 18:24

dokldnie jak przedmowcy ja rowniez polecam Yuasa'e,jesli ktos dba o akumulator i pamieta zeby na zime go odpowiednio zabezpieczyc i co jakis czas doladowac to posluzy...
warzywek1
Świeżak
 
Posty: 42
Dołączył(a): 30/3/2012, 15:21
Lokalizacja: Wrocław



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na górê