Telefon na podsluchu?

[ZooL]

juz w latach 90 na spotkaniach sporych firm, podstawowa zasada bylo polozenie telefonu na stole i baterii obok, bo telefony mozna bylo wykorzystac do podsluchow. W USA po 9.11 kazda jedna rozmowa jest niejako podsluchiwana (automaty wykrywaja slowa i daja znac komu trzeba jesli te zostaly uzyte) i zapisywana na nie wiem ile lat, KAZDA. W polsce pewnie jest podobnie zwlaszcza ze ryzy ma zapedy na wprowadzenie pelnej dyktatury (wide uprawnienia skarbowki, proponuje poczytac oszolomom ktorzy popieraja po). Generalnie dzisiaj jesli nie chcesz byc inwigilowany to musisz wyzbyc sie dostepu do internetu (btw. nasz ukochany jasnie oswiecony rzad rozpoczal wprowadzanie acta pod przykrywka - zapisywanie danych o odwiedzanych adresach w celu "polepszenia jakosci dostarczanych uslug"), telefonu i oczywiscie nalezy tez zlikwidowac konto - poslugiwac sie jedynie gotowka (stad tez w szwecji ruszyla maszyna propagandowa, a w tym roku odbedzie sie referendum w sprawie zniesienia gotowki - ta jest malo wygodna dla dyktatorskich rzadow, bo papierki w kieszeni zle sie namierza i monitoruje).

[adam_89]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... &_ticrsn=3 wielki brat PACZY

[Invi]

A najlepsze jest to że wszystko to służy głównie szeroko rozumianej skarbówce. Jak chcesz coś od policji to "co my możemy", "nie da się go znaleźć". Ale jak sprzedaż za dużo rzeczy na allegro to od razu cię znajdą.