szlif wału,regeneracja korbowodów i dorabiane panewki...
Posty: 68
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
oczywiscie jezeli chodzi o sam montaz to wszystko robi sie recznie, ale na przyklad wiekszosc walow wywazana jest za pomoca skomplikwanych maszyn elektronicznych. Takie rzeczy robi sie z mikroskopijna precyzja.
Widzialem kiedys taki material o firmie Ferrari. Tam tez sie zostawia takie tabliczki z nazwiskiem wykonawcy
Widzialem kiedys taki material o firmie Ferrari. Tam tez sie zostawia takie tabliczki z nazwiskiem wykonawcy

Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Silniki które kręcą po 10-12 tys.obrotów, składane bez odpowiednich przyrządów są po prostu nie precyzyjne. Stąd potem opinia, że to nie działa lub starcza na 1000 km. Oczywiście żywotność zależy od stylu jazdy, ale nie po to wydaje się kasę na wysokoobrotową maszynę, żeby nigdy nie korzystać z jej możliwości (nawet po okresie docierania po naprawie).
Więc czasem lepiej rozejrzeć się za innym silnikiem niż porywać się na naprawę.
Więc czasem lepiej rozejrzeć się za innym silnikiem niż porywać się na naprawę.
http://filmy.scigacz.pl/Julien_Dupont_trial_Ateny Inter:pediatric
-
Grzybu - Bywalec
- Posty: 784
- Dołączył(a): 27/4/2007, 10:43
- Lokalizacja: Syc.oof
Czesc obecnie rowniez mam problem z walem w mojej RF-e ale jak narazie postanowilem kupic uzywany silnik. Na ile decyzja okaze sie dobra,przrkonamy sie w najblizszym czasie. Co do szlifu walu i korbowodu to mam zamiar zrobic takowe rzeczy w uszkodzonym silniku jak by co zawsze beda czesci zapasowe. Pozdrawiam
Jazda motorem porusza nie tylko cialo ale i dusze
- Corsarz
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 8/6/2007, 15:55
taaaa wały sie szlifuje, ciekawe podejście, tym bardziej w takich silnikach. Nie wiem jak można coś źle poskładać w silniku, projektant jak to robił, to napewno musiał uwzględnić wszystkie pasowania i tolerancje. Tak że nie mówcie że czegoś się nie da złożyć. Ten co widział na targach urządzenie za 120tys, to pewnie była jakaś porządna tokarka numeryczna.
A teraz co do szlifowania wałów, owszem można szlifować, potem taki wał robi za świetną ozdobe, można go zamocować na ścianie naprzykład. Pytanie do tych co niby robili takie szlify, czy ten zakład w którym to robiliscie odrazu wam naazotował wasz wał, czy sami to sobie robiliście? Czy uważacie że wał jest robiony jako odlew czy zlewka i to koniec? W celu wzmocnienia musi przejść azotowanie. Azotuje się warstwe powierzchniową wału na bardzo małą głębokość (warstwa taka jest bardzo twarda i odporna na ścieranie, azotując nie musimy iść tak głęboko jak przy hartowaniu). A teraz podczas szlifowania wału warstwa ta jest poprostu zdzierana (coprawda po azotowaniu najlepiej jest zeszlifować warste na 0,02-0,07mm bo na tej głębokośći jest największa twardość, ale szlifując wał zbieramy bardzo dużo, jak nawet nie całą warstwe naazotowaną). Pytaniem pozostaje co robić, wątpie zeby było opłacalne dać do jakiejś firmy związanej z obróbką cieplna ten wał w celu azotowania, ponieważ koszty tego nie będą wcale małe i ogólnie będzie ciężko znaleźć taką firme. Można by poddać niby wał hartowaniu w celu nadania mu twardości, ale niestety podczas hartowania wał by sie wygiął, a wtedy napewno byłby do wyrzucenia, bo raczej ciężko było by go umieścić w silniku.
Czyli szlifując wał, niszczymy warstwe utwardzaną przez azotowanie i nie jest on już tak odporny na obciążenia jak orginalny, to dlatego właśnie wały tak krótko wytrzymywały paru osobom które o tym tutaj pisały.
do tego dobranie panewek, Nikt z producentów nie robimy panewek na któryś tam szlif wału, będą tylko nominały. Przy tych silnikach powinno być jasne ze takich numerów się nie robi. A zatem jak dostać taką panewke żeby pasowała? zapewne większość szuka produktów zastępczych w formie a może będzie pasowało od innego modelu. W razie czego obrobi się na frezarce tak zeby weszło i będzie wszystko ok, tylko że nikt nie pomyśli jaka jest wytrzymałość tej "zastępczej" panewki, która może i pochodzi od silnika który w życiu nie widziął 8tys obrotów, a teraz panewka będzie miała do dyspozycji obroty prawie dwa razy wieksze. Ciekawe zjawisko prawda?
Ale i tak główną role odgrywa wał który zeszlifowany straci swoją twardość i odporność na ścieranie. Jak nie wierzycie to można np metodą vickersa albo rockwella sprawdzić twardość wału orginalnego i wału po szlifowaniu, gwarantuję inne wyniki.
A teraz co do szlifowania wałów, owszem można szlifować, potem taki wał robi za świetną ozdobe, można go zamocować na ścianie naprzykład. Pytanie do tych co niby robili takie szlify, czy ten zakład w którym to robiliscie odrazu wam naazotował wasz wał, czy sami to sobie robiliście? Czy uważacie że wał jest robiony jako odlew czy zlewka i to koniec? W celu wzmocnienia musi przejść azotowanie. Azotuje się warstwe powierzchniową wału na bardzo małą głębokość (warstwa taka jest bardzo twarda i odporna na ścieranie, azotując nie musimy iść tak głęboko jak przy hartowaniu). A teraz podczas szlifowania wału warstwa ta jest poprostu zdzierana (coprawda po azotowaniu najlepiej jest zeszlifować warste na 0,02-0,07mm bo na tej głębokośći jest największa twardość, ale szlifując wał zbieramy bardzo dużo, jak nawet nie całą warstwe naazotowaną). Pytaniem pozostaje co robić, wątpie zeby było opłacalne dać do jakiejś firmy związanej z obróbką cieplna ten wał w celu azotowania, ponieważ koszty tego nie będą wcale małe i ogólnie będzie ciężko znaleźć taką firme. Można by poddać niby wał hartowaniu w celu nadania mu twardości, ale niestety podczas hartowania wał by sie wygiął, a wtedy napewno byłby do wyrzucenia, bo raczej ciężko było by go umieścić w silniku.
Czyli szlifując wał, niszczymy warstwe utwardzaną przez azotowanie i nie jest on już tak odporny na obciążenia jak orginalny, to dlatego właśnie wały tak krótko wytrzymywały paru osobom które o tym tutaj pisały.
do tego dobranie panewek, Nikt z producentów nie robimy panewek na któryś tam szlif wału, będą tylko nominały. Przy tych silnikach powinno być jasne ze takich numerów się nie robi. A zatem jak dostać taką panewke żeby pasowała? zapewne większość szuka produktów zastępczych w formie a może będzie pasowało od innego modelu. W razie czego obrobi się na frezarce tak zeby weszło i będzie wszystko ok, tylko że nikt nie pomyśli jaka jest wytrzymałość tej "zastępczej" panewki, która może i pochodzi od silnika który w życiu nie widziął 8tys obrotów, a teraz panewka będzie miała do dyspozycji obroty prawie dwa razy wieksze. Ciekawe zjawisko prawda?
Ale i tak główną role odgrywa wał który zeszlifowany straci swoją twardość i odporność na ścieranie. Jak nie wierzycie to można np metodą vickersa albo rockwella sprawdzić twardość wału orginalnego i wału po szlifowaniu, gwarantuję inne wyniki.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
tu nikt marcin raczej nie mowil , ze tego nie da sie poskladac. Wszystko zawsze da sie poskladac, tylko, ze ktos kto podejmuje sie szlifu walu chyba nie uwzglednia luzu rzedu 0.02, 0.05mm, ktory powstaje podczas takiego szlifu. I chodzi o to glownie, ze tego nie da sie juz poskladac tak precyzjnie jak powinno to miec miejsce.
A dla twojej wiadomosci - to urzadzenie za 120 tys to prawdopodobnie byla frezarka laserowa
A dla twojej wiadomosci - to urzadzenie za 120 tys to prawdopodobnie byla frezarka laserowa
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
ojj Elcomendate, przy dobrych obrabiarkach uzyska się takie same luzy jak producent zalecił.(tylko jeszcze trzeba wiedzieć ile one wynoszą) Frezarka, czy tokarka to i tak i tak jest obrabiarka do obrócki skrawaniem a nie urządzenie do składania silników. Pozatym cena 120tys zł to wcale nie jest duża jak za takie urządzenie. Naprawde niczym wielkim nie mogą sie poszczycić.
A widać że dalej nie zrozumiałeś azotowania, poczytaj troche o tym gdzieś w internecie. Szlifując wał zdzieramy warstwa utwardzoną i dostajemy sie do ciągliwego rdzenia, czyli metalu dużo miękkszego od warstwy powierzchniowej. W takim przypadku z wałem mogą się dziać różne dziwne rzeczy.
A widać że dalej nie zrozumiałeś azotowania, poczytaj troche o tym gdzieś w internecie. Szlifując wał zdzieramy warstwa utwardzoną i dostajemy sie do ciągliwego rdzenia, czyli metalu dużo miękkszego od warstwy powierzchniowej. W takim przypadku z wałem mogą się dziać różne dziwne rzeczy.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
własnie widać ze najwiecej sie mądrzą ci co nie łapnęli nic o metalurgii
tylko hartowanie powierzchniowe ma sens przy wałach bo zostawia elastyczny rdzeń tłumiący w pewnym zakresie drgania i przejmujący obciążenia. (a jest sporo sił i momentów na wale korbowym, a co gorsza w cyklu wahadłowym co przyspiesza meczenie materiału). nie było by problemu zrobic cały przekrój super twardy ale wał byłby normalnie kruchy. tak naprawde szlif wału ma sens w dużych dieslach które sie krecą max 3000 obr/min. i mają duże srednice czopów. taki silnik nie traci na zywotnosci za bardzo. w motocyklu szkoda kasy na takie dziwactwa

f3
-
lmpk - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 11/10/2006, 12:14
- Lokalizacja: Mazury
ale co to duzo mowic - czasy szlifowania walow w junkersach, wskach, ruskach i innych tego typu rzeczach sie juz skonczyly. To sa silniki wysokoobrotowe, zaawansowane technicznie i takich rzeczy juz sie nie robi. To sie po prostu wymienia co czasami jest rownorzedne z kupnem uzywanego silnika w dobrym stanie.
Honda VFR 800 FI
-
elco - Moderator
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Ja osobiscie jestem za kupnem uzywanego silnika i tak wlasnie zrobie,tylko czasami jest to rzecz trudna do zdobycia i mozna stracic sezon na jego poszukiwanie. Co do walu takowy rowniez mozna wymienic badz na uzywany(tego w ogole nie mozna znalesc) badz na nowy tyle tylko,ze w autoryzowanym serwisie Suzuki cena nowego walu to niestety koszt ponad 4000zl. wiem bo dowiadywalem sie w tej sprawie
Jazda motorem porusza nie tylko cialo ale i dusze
- Corsarz
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 8/6/2007, 15:55
Impk, no wiesz u mnie ciągle nawiązywali na metalurgi i odlewnictwie do tego ze wały się azotuje, ponieważ przy hartowaniu wał by się najzwyczajniej odkształcił-wygiął. Zresztą wał ma zbyt skomplikowaną budowe jak do hartowania (ciężko jest takie przedmioty zahartować). Przynajmniej nas tak uczyli, ale jak coś to nawet poszukam w jakiś publikacjach jak to dokładnie jest czy hartowanie czy azotowanie.
Wiadomo żę obróce cieplno-chemicznej (nazwijmy to tak zeby nie było czy to azotowanie, czy nawęglanie) oddaje się same powierzchnie żeby uzyskać jednocześnie twardą i nieścieralną "powłoke" oraz ciągliwy rdzeń (już to pisałem wyżej ; ) )
Wiadomo żę obróce cieplno-chemicznej (nazwijmy to tak zeby nie było czy to azotowanie, czy nawęglanie) oddaje się same powierzchnie żeby uzyskać jednocześnie twardą i nieścieralną "powłoke" oraz ciągliwy rdzeń (już to pisałem wyżej ; ) )
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
- Krystian Ochędalski
- Świeżak
- Posty: 146
- Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19
Krystian Ochędalski napisał(a):jakby co to szlif cylindrów a nie wału
a ten skąd się tutaj wziął ? pozatym raczej chodzi Ci o szlifowanie cylindrów w pierdopędach, bo to zazwyczaj w nich szlifują, ale tak naprawde dobre to też nie jest, tak samo jak z wałem.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
- Krystian Ochędalski
- Świeżak
- Posty: 146
- Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19
a co chcesz wiedzieć ? zresztą możesz sobie bez problemu poszukać na google, takie pomocnicze hasła to tokarka frezarka toczenie szlifowanie
i uwierz mi nie kłóć się jak o czymś jeszcze dużo nie wiesz. Poczytam najpierw wszystko co było pisane w tym temacie, bo jak narazie chyba tego nie zrobiłeś.
i uwierz mi nie kłóć się jak o czymś jeszcze dużo nie wiesz. Poczytam najpierw wszystko co było pisane w tym temacie, bo jak narazie chyba tego nie zrobiłeś.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
mar111cin napisał(a):a co chcesz wiedzieć ? zresztą możesz sobie bez problemu poszukać na google, takie pomocnicze hasła to tokarka frezarka toczenie szlifowanie
i uwierz mi nie kłóć się jak o czymś jeszcze dużo nie wiesz. Poczytam najpierw wszystko co było pisane w tym temacie, bo jak narazie chyba tego nie zrobiłeś.
Wiem dobrze co to jest tokarka frezarka toczenie szlifowanie.
Okresl mi zdanie w którym jest że się kłoce... czytałem od poczatku sledze ten temat szczegołowo ale nic z niego wyniesc zbytnio nie mozna co do mojego wczesniej zadanego pytania...
Zauwaz ze niektórzy sa na tym forum by sie czegos nauczyc, niektórzy wyjaśnic swoją usterke a niektózi zaczynają.... Wiec odnies się do tego nie używajac inwektyw.
Pzdr.
- Krystian Ochędalski
- Świeżak
- Posty: 146
- Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19
dalej Ciebie nie rozumiem, o szlifowaniu wału- dlaczego tego nie powinno sie robić juz mówiłem i to bardzo dużo, to samo zrobił Impk też to wytłumaczył, a Ty dalej nie wiesz o co chodzi? Z tego samego powodu co wał, również nie powinno się poddawać szlifowaniu cylindrów.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
- Krystian Ochędalski
- Świeżak
- Posty: 146
- Dołączył(a): 19/8/2006, 15:19
Posty: 68
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości