Zobacz wątek - Jaki cross na początek | 21lat | 170cm
NAS Analytics TAG

Jaki cross na początek | 21lat | 170cm

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Jaki cross na początek | 21lat | 170cm

Postprzez akcent » 11/2/2012, 16:56

Witam

Mam 21 lat, 174cm wzrostu, miałem kilka skuterów w przeszłości.

Chce nabyć motocykl cross do jazdy po bezdrożach, polach, górkach itd. Na działce chcę sobie zrobić nasypy z ziemi, będę próbował jakichś skoków itd.


Właśnie się zastanawiam nad pojemnością, 125 czy większy? Chcę żeby był dość lekki ponieważ będę próbował skoków jak pisałem wyżej, no i będzie mi go łatwiej na początek opanować.

coś w miarę nie starego, powiedzmy od 2005r, fajnie jak by jakoś nieźle wyglądał, bo większość crossów są brzydkie :wink:

też nie chciał bym za wiele wydawać, powiedzmy za sprzęt mogę dać około 5tys ale jak będzie coś lepszego to i ze 2 tys dorzucę.


Proszę o jakieś konkretne modele
pozdrawiam
:P
akcent
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11/2/2012, 16:47


Postprzez akcent » 13/2/2012, 02:13

?
akcent
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11/2/2012, 16:47


Postprzez henio12323 » 13/2/2012, 09:28

wiekszosc crossów są brzydkie ? weź wyjdz stąd...

po 1. klasa 125 w 2T przy crossówkach to klasa na tor MX, po lesie, bezdrożach szybko zarżniesz ten sprzęt.
po 2. każdy cross jest godny polecenia, czy to honda czy yamaha - to juz twoja decyzja, przy tak starych uzywkach bardziej liczy sie stan techniczny niż marka pojazdu.
po 3. czy jesteś swiadom tego że sam zakup to tylko czubek góry lodowej ? :P dolicz strój - obowiązkowy na takim moto, dolicz remonty

niestety masz troche za mało kasy żeby kupic sprzęt który wpasował sie w twoje kryteria, bo taki sprzetami są pojazdy typu hard enduro, np ktm exc 125, husqvarna wr 125, yamaha WR 250, itpp itdd takie kosztują nieco więcej, nawet te bez papierów. i tymi sprzetami spoko mozna poskakać na domowej roboty hopce, i sie nie męczą w terenie, a i na tor można z powodzeniem wyskoczyć

taka crossówka w lesie szybko zmęczy ciebie i siebie. pozatym bedzie sie sypała co wyjazd bo nie lubi katowania po prostej ;P

co do pojemnosci na początek mysle że 125 spokojnie wystarczy :)

jeszcze chyba że nie chcesz full sportowo śmigać to za tą kase wyrwiesz jakies suzuki DR 350, nieco słabsz i cięzsze, ale nie wymaga zadnych remontów praktycznie no i nadaje sie na skoki do kilku metrów i do katowania po lesie
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez akcent » 13/2/2012, 15:19

O kurcze to mnie zaskoczyłeś kolego, nie wiedziałem że typów crossów jest tak wiele.


Powiedzmy że mogę dołożyć kasy, nie chcę przeznaczać bardzo dużo ponieważ często pracuję a motocykl to bedzie taka moja odskocznia na weekendy. Motocyklem chciałbym pośmigać po jakichś polach przy zalewie, itd. A dodatkowo zrobię sobie jakieś górki na działce do jakich skoków itd. Nie będę raczej skakał na jakichś torach czy coś z tych rzeczy (no chyba ze aż tak mi się później spodoba)

Jakie są koszta utrzymania takiego motocykla? Napisałeś też o remontach.


ile może kosztować podstawowy strój na taki sprzęt?


Tak więc proszę o podanie jakichś modelów do takiego amatorskiego skakania po skarpach, jeżdżenia po polach. Chciałbym kupić jakiś nie bardzo stary sprzęt by się nie psuł

pozdrawiam
akcent
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11/2/2012, 16:47

Postprzez henio12323 » 13/2/2012, 15:31

noo to crossówki typowo torowe wymagaja czestych remontów - corocznie praktycznie musisz wymieniać tłok. co 2 tłoki korbowód wszystkie łozyska uszczelki itp. z katowaniem po lasach jeszcze częsciej ;P

bo masz ogólnie takie typy : cross - wyczynówki na tor, bezkompromisowe, mocne lekkie duzo palą i wymagaja remontów, hard enduro - crossówki ze swiatłami dopuszczone do ruchu, nieco słabsze, biegi dłuzsze, oddaja moc bardziej płynnie wiec wytrzymują około 1/2 czasu wiecej bez remontów w srosunku do crossówek,.
soft enduro - silniki są słabe, choc raczej nie bedzie duzych problemów w terenie, zawieszenie jest bardziej uliczne, choc i da sie poskakac w takich warunkach jak mówisz. utrzymanie natomiast nie kosztuje duzo bo sprzety nie są wyżyłowane

i własnie cos z soft enduro widze dla Ciebie.
z 125 w 2T masz niezawodną yamahe DT 125, swietny sprzet zwłaszcza dla początkujących, nie wymaga wielu czynności serwisowych, tłok wytrzymuje 15-20 tys km, wiec raczej za często sie tam nie zagląda. jest jeszcze honda CRM 125, sprzęt troszke mocniejszy, ale równie wytrzymały, niestety nie produkowany zbyt długo i ciezko wyrwać cos odpowiednio zadbanego, husqvarna WRE 125 to dobry sprzęt, z 4T masz kawasaki klx 250 - to moto podchodzace nieco pod hard enduro, jest w miare lekki, silnik nie jest wyżyłowany jak crossówki, ale też nie jest bardzo słaby, ciekawa propozycja wg mnie, jedyna wada że też tego za duzo nie smiga ;/ i trzeba sie naszukać za czymś konkretnym do jazdy, jest jeszcze wspomniana wczesniej suzuki DR 350 - dla amatora sprzet w sam raz, klasyka wręcz, częsci są łatwo dostępne bo jeździ tego sporo. mógłby byc nieco lżejszy do ostrego latania, ale dla amatora i tak zapewni weele godzin zabawy :P
wiec z tych wszystkich szczególnie polecił bym yamahe DT 125 - klasyka po prostu, suzuki DR 350 i kawasaki klx 250. reszte po prostu patrz po okolicy jak sie trafi zadbana np huska WRE za rozsądna kase to też warto sie nad nia zastanowić.


co do ubioru podstawa to: buty - najtansze koło 300 zł kosztuja, uzywki mozna wyrwać nieco taniej. lepsze potrafia kosztować 1000 i w góre. spodnie + bluza, spodnie chronią przed oparzeniami i otarciami, nikt mi nie wmówi że bezpiecznie jest śmigać w dresach :D bluza jest przewiewna i też odporna na przetarcia zestaw bluza i spodnie mozna kupic juz pewnie za 250 zł i w góre, kask - mniej niz 300 zł na kask nie ma co dawać. google - za 50 zł juz mozna mieć podstawowe, lepsze sa po około 130 zł. rękawiczki - 80 zł i w góre inne sie niszczą w kilka miesięcy, pas nerkowy - najtansze zwykłe mozna mieć po 30 zł, ale do MXu pasy kosztują po 100 zł i wyzej. ochraniacze kolan to dobry dodatek najtansze mozna miec za około 100 zł - nie raz ratują kolana. no i jakas ochrona klaty i pleców, masz do wyboru buzer - dwa płaty, albo zbroje - na siatce pojedyncze ochraniacze. zbroja jest fajna bo jest na niej wszystko, ale wadą jest to że w lecie jest strasznie w niej gorąco co troche psuje zabawe :P buzer dobry kosztuje od 250 zł i to najlepsza ochrona i wygoda w jednym,

jeszcze kwestia utrzymania
na crossówke wydać musisz około 1500 zł na rok, przy bardzo okazyjnej jeździe, w praktyce wychodzi około 2000 zł rocznie na same częsci

hard enduro 2/3 tego mniej wiecej

soft enduro - czasem przelatasz rok i wydasz kase na jakis smar do łancucha, czy olej do silnika. a czasem bedziesz musiał zrobic remont na który wydasz w przypadku np yamahy DT 1500 zł i śmigasz 3 sezony bez zadnego zaglądania
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: Włodawa / LBN

Postprzez skidmarks » 13/2/2012, 15:46

Najlepiej będzie ci enduro z rejestracją takie np. Kawasaki 250 albo TTR 250 i to co henio wyzej napisał . Pojeździsz po lasach coś tam można sobie skoczyć na początek i tak nie ma co latać po kilka metrów w przód bo predzej sobie kontuzje poważną zrobisz niż będziesz panował nad lądowaniem. W jeździsz się i będziesz juz wiedział w którą stronę iść.
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości




na g�r�