[Aktualności] Jak zabić Hondę Hornet

[Ścigacz]

Dyskusja na temat: Jak zabić Hondę Hornet
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Jak zabić Hondę Hornet

[Komentatorzy]

A jak kupowałem Horneta to wszyscy mówili że jest nie do zajechania <br><hr>suchy

[Komentatorzy]

Jeżeli silnik ma panewki wyrobione, to uważacie, że jest sens go reanimować? Sprzedać na allegro jako igiełkę? Raczej właśnie zabić w taki sposób.<br><hr>Manul

[Komentatorzy]

pewnie poparzyło biedaka ...<br><hr>sg1

[Komentatorzy]

ALE WIOCHA <br><hr>BANAN

[Komentatorzy]

Nie mogę na to patrzeć , nie mógłbym tak zrobić swojemu motocyklowi który przez tyle kilometrów mi tak wiernie służył.<br><hr>SewerynCBR

[Komentatorzy]

Nigdy chyba nie zrozumiem debilizmu palenia gumy w ten sposób. Hornet może przynajmniej mu nogi poparzył za karę<br><hr>kluh

[Komentatorzy]

mógł dalej palic skoro juz korba wypadła:D moze myslał ze uratuje hehe
ludzie kiedy to do was dojdzie ze jak juz panewa załapała to koszt naprawy takiego silnika przewyzsza cene zakupu nowego pieca. Oczywiscie piszac nowego mam na mysli urzywke:P oscar temu kto kupi nówke funkiel z fabryki zalakowany silnik do horneta
jak silnik zdrowy to sie takich rzeczy nie robi.

no chyba ze wy wolicie kupic takie scierwo na alledrogo za cena laleczki i pozniej sie niemilo zaskoczyc? jak rozje**** to go skonczyc i wymienic <br><hr>baton

[Komentatorzy]

Ale tam w tle chłopaki naparzają wheelie
<br><hr>Stashek

[Komentatorzy]

Głupiś chłopie Ty i większość komentujących.<br><hr>Qdłaty

[Komentatorzy]

to na pewno korba a nie jakiś element od chłodnicy?<br><hr>kat

[Komentatorzy]

Proste-panewy slychac to sie strzela z korby! tyle że w tych gatkach to nie za mądrze bo go mogło poparzyć. osobiście odstawił bym dalej moto,zblokował manetke i żeby dalej strzelał aż do ostatniego tchu<br><hr>Lysy

[Komentatorzy]

DEBIL PIERRRDOLONY. Dobrze, że se motocykl rozpierrrrdolił. Tyle.<br><hr>Majster

[Komentatorzy]

Debil...<br><hr>Jo

[Komentatorzy]

Proste-panewy slychac to sie strzela z korby! tyle że w tych gatkach to nie za mądrze bo go mogło poparzyć. osobiście odstawił bym dalej moto,zblokował manetke i żeby dalej strzelał aż do ostatniego tchu<br><hr>Lysy<br>

Powiedz mi, po co strzelać z korby wgl? Nie rozumiem tego. Niby to na tej samej zasadzie co palenie gumy bo to też bez sensu teoretycznie bo sie niszczy opone, ale jeśli opona zużyta to można spalić bo jak strzeli to nic się nie stanie, natomiast jak strzeli korba to można sobie narobić niezłego bigosu w silniku...<br><hr>ziutek310

[Komentatorzy]

brrrrrrr i popsuł....... " *** ALE JESTEM ZAJEBISTY.... MAMO, TATO KUPCIE MI NOWY MOTOR BO TEN ZROBIŁ BUM... "
<br><hr>Cebra

[Komentatorzy]

ale burak<br><hr>moto996

[Komentatorzy]

to na pewno korba a nie jakiś element od chłodnicy?<br><hr>kat<br>

tak ... wygląda jakby tylko chłodnice rozsadziło, bo to co na ziemi leżało to był tylko płyn. No i "silnik" po strzale jeszcze chodził.
Nie wygląda to też na specjalne zarzynanie silniki ... po prostu przesadził z paleniem gumy. Fakt jednak że po natychmiastowym wyrzyganiu całego płynu już nic dobrego z tego silnika nie będzie.<br><hr>Bombastic

[Komentatorzy]

No i co ? Panewki było słychać już od początku !!!!! Ten silnik to i tak był śmietnik, więc czemu nie strzelić z korby ???? Dziewne są te komentarze o tym, ze by nie zrobiło się tego swemu kochanemu motórowi .... z takim piecem to pozostaje swój kochany motór posunąć w tłumik.<br><hr>Twoja Stara

[Komentatorzy]

fajnie wygląda ta goła łydka obok gorącego i zaostrzonego wydechu z rurki BHP 100% hehhehhe<br><hr>miąchal