Hamowanie silnikiem w dwusuwie.

[simon003]

Jak to jest z hamowaniem silnikiem w dwusuwie ? Wiem ze gdy sie jedzie np. z góry na biegu bez gazu to silnik dostaje tylko tyle mieszanki jak do wolnych obrotów, czyli za mało gdy sie jedzie np. na 7 tyś. obrotów, lecz jest tak z motorami do których robi sie mieszanke recznie. A jak jest z motorami z dozownikiem oleju ? Można wtedy hamować silnikiem czy też nie ?

[tomera]

dalej nie mozna bo dozownik nie jest kierowany iloscia obrotow ale odkreceniem manetki

[henio12323]

nigdy jako tako nie mozna. nie chodzi tu o dozowalność oleju. tylko o to że przy zamknietej przepustnicy mieszanka nie dochodzi do komory spalania. a wysokie obroty + 0 oleju w komorze spalania = wieksze tarcie elementów. wiec teoretycznie nigdy nie mozna w 2T hamować silnikiem. w praktyce w przypadku maszyn ulicznych taki dojazd do swiateł hamując silnikiem nie robi wiekszej szkody. - choc lepiej używać hamulców. z kolei w przypadku maszyn wyczynowych - jest to niedopuszczalne, np w przypadku motocykli motocrossowych, zaden zawodnik nawet jak zjeżdza z toru nie hamuje silnikiem tylko jedzie - i hamuje hamulcem na sprzęgle

[simon003]

Aha. Dzięki za odpowiedz. Kurcze trochę szkoda ze nie można hamować silnikiem, trudno trzeba bedzie sie przyzwyczaić

Ale np. gdy jadę te dajmy na to 80 km/h i chce lekko schamować motor dajmy na to ze jakieś 100 metrów przed zakrętem i puszczę gaz nie wciskając sprzęgła i gdy dojadę do zakrętu zredukuje bieg i dodam gazu i pojade dalej normalnie to nic sie nie stanie ? Czy tak też nie mozna i trzeba cały czas przychamowywac na sprzęgle ?