Zipp pro 50

[SeweciK]

Witajcie!
Cały czas zastanawiam się jaki motorower kupić, ostatnio wpadł mi w oko zipp pro 50
ale Teraz pojawiają się pytania

-W Wakacje naprawdę ten zipp będzie dużo jeździć. Mieszkam na przed mieściach Katowic,
dokładnie na Nikiszowcu, więc w gre wchodzi również ciągłe hamowanie, redukowanie biegu itp.
-Czy Ten silnik naprawdę jest na bazie Hondy ?
-Jak ze spalaniem
-Czy ten motorower nie sypnie się po pierwszym tysiącu km.


- No i... ja mam dopiero 13 lat. Tak więc czy mój wiek, i wzrost będzie odpowiedni do Tego motorku. Nie chcę kupywać czegoś na początek Typu Zetka czy Ogarek, chce motorower który kupię raz a porządnie i będzie mi służył aż do prawka =D

Pozdrawiam

[Mianas]

Powiem ci tak. Chinczyk to chinczyk niektóre zeczy sa w nich naprawde chore, wiem bo sam mam z tym samym silnikiem co jest w zipp Pro. Ja mam Zipp shock, nie wiem czemu nie chcesz ogara 900,tam masz taki sam silnik jak w Zipp Pro. Watpie w to ze te silniki sa naprawde na licencji hondy ale na pewno sa na ich podstawie tworzone. Jezeli dobrze dotrzesz silnik,bd jeździł na dobrym oleju i nie bd na nim szalał chodzi głownie jeżdził po wertepach,jakis lasach itp, nie bd stawał na kole i bd dbał o niego to motorek na pewno posłuzy.

[fincher]

JA też mam taki sam silniczek tylko zę w kingway chopperze 50.
I powiem Ci że silnik to najlepszy element tych wszystkich chińczyków

O ogarze 900 zapomnij bo to jest skuter z biegami - przynajmniej w moich oczach.
Taki zipek jest napewno fajny bo ma owiewki i sprawia wrażenie większego dzięki temu.
Kilka razy siedziałem na nim w salonie i było całkiem wygodnie przy moich 175 cm także kasa i do salonu.

[Arturo925]

viewtopic.php?p=705312#705312

I to co tam nasmoliłem o Zippie kolegi:

"I nie mówię tego bo to Chińczyk, ale gosć ode mnie z okolic kupił sobie to ostatnio. Pomijając fakt ze od nowości miał zajechany napinacz łańcucha, to po jakichś 300km padło mu jedno światło z przodu. Po 500 km pękła rama przy mocowaniu silnika. Ot tak sie wysilili nad produkcja tego syfu... "

tak wiec sory, ale jak chcesz coś co Ci nie stanie na światłach, to kup używane, ale markowe. Cena taka sama wyjdzie jak za to padło, a na pewno wyjdziesz na tym lepiej...
Za Zipa trzeba dać 4,5k. Za to masz już dorodną RSkę, TZRkę, Sende czy nawet jakiś markowy skuter.
I nie bój sie że katował to jakis gruby dzieciak pod gimnazjum. To nie są sprzęty z chińskiego plastiku i aluminium. Z resztą na rynku masz w ciul tego, wiec jest w czym wybierać Czasami warto jechać po moto dalej niż 10km od domu