Zipp Pro 125

[bielu000]

Witam od razu zaznaczam, że wiem iż ZIPP PRO 125 jest chińczykiem i że większość mi tu zarzuci że chińczyk to g*wno itp itp, nie mówię że nie, fakt faktem chińskie moto nie powalają jakością wykonania ale przejdźmy do rzeczy, pasowałoby mi kupić jakiś moto a że kasy nie ma aż tak wiele [a cbr 125 mi sie nie podoba (jakas dziwna, wysoka i wąska cholernie)], benzyna droga, mocniejszego moto na razi nie kupie a inwestowanie 10k w Yamahe z silnikiem 125 na 2 lata jazdy też się mija z celem, a więc patrzę sobie tak na zippa pro 125, z wyglądu dość fajny, 4t czyli mało spali a te 100km/h może wyciągnie, więcej mi nie trzeba, zresztą strach szybciej na chińskich częściach, a jeśli o częściach mowa to pełno ich na rynku i do tego tanie, grzebać przy moto aż tak bardzo się nie boję (aktualnie mam Simsona, czasami to się on popsuje ale jak się go naprawi to się odwdzięcza dobrą pracą, do następnej usterki która o dziwo czasami się sama naprawi), no i tak sobie myślę i myślę, i sam nie wiem co tu z takim zippem zrobić. Kusi wyglądem, spalaniem, tanimi częsciami ale z drugiej strony odstrasza awaryjnością i jakością wykonania.
Tak więc proszę was drodzy forumowicze o wyrażenie waszej opinii na ten temat.
Tylko proszę o jeszcze jedno bez durnych odpowiedzi typu : Chińskie g*wno !!!!!!! itp, tylko normalne sensowne odpowiedzi.
Pozdrawiam

[KAPELA911]

po cześci sam sobie odpowiedziales na pytanie że boisz się awaryjności. Z tym to jest tak że albo się uda i troche pojeździsz albo się nei uda i pojeździsz wcale. Ja bym brał naprawdę honde i nie przejmował się jej rowerowym wyglądem w twoim przypadku.

[komarcc]

Piszesz, że nie boisz się grzebać w moto, nie masz dużo kasy, a moto ma ładnie wyglądać i mało palić.

Te wszystkie wymagania wskazują tylko na chińczyka.

Nie martw się, aż tak źle nie będzie Zipp'y są dość dobrze wykonane, w porównaniu do innych chińskich skuterów o dość dziwnych i nietypowych nazwach Plastiki nie pękają same z siebie, a z silników nie wypadają części podczas jazdy.

Polecam kupno takiego zippa używanego, który ma 1-2 lata, bo przy kupnie nowego, bardzo dużo stracisz. Czasami się znajdzie ktoś komu gaźnik się zabrudzi albo jakaś inna pierdoła się stanie i odstawia moto do garażu, a potem to sprzedaje, także jak zdecydujesz się na używane to bardzo ważne jest to by nie było w nim grzebane (zwłaszcza przez serwis).

[punk891]

Na ścigaczu był ostatnio jakoś artykuł o Zippie Pro 125.
http://www.scigacz.pl/Zipp,Pro,125,mist ... 12226.html

[bielu000]

Dzięki bardzo za odpowiedzi :p Czytałem ten artykuł, a jak się prezentuje ten Zipp na żywo, tzn jest taki masywny ? Dosyć duży ? Znam jego wymiary ale nie widziałem go jeszcze na żywo. I jak wypada pod względem właśnie masywności i wielkości do Hondy NSR - wiem, wiem że Honda jest 2t, tak tylko z ciekawości pytam, bo też nie chciałbym dość dziwacznie wyglądać na Zippie jeśli jest nieduży, a ja jestem średniego wzrostu tj 182cm.

[tomera]

nikt ci tego nie powie
jedz siadz to sie dowiesz czy ci odpowiada
dodam od siebie ze ja sprzedaje to zasrane suzuki i kupuje chinczyka
do rmx/smx'a czesci jest jak kot naplakal do tego jeszcze sprzedawcy sobie je cenia a do chinszczyzny jest oporowo duzo

[bielu000]

Hehe wlasnie, niby firmowe moto a tez ma sie prawo psuć, pewnie rzadzej niż chińczy a częsci drogie, chociaż kumpel miał chińczyka i wcale tak często sie nie psuł, a teraz w jakiego to chińczyka celujesz ? w co konkretnie ?

[tomera]

sprzedac to i co kolwiek
siadzie pewnie jakis chinczyk 150 albo 250 na 50 czego tobie nie polecam
narazie musze jedneo syfa poskladac,
lecz jak sie uda to suka zostaje ale z silnikiem 125 na pokładzie

a celowac bed pewnie w crs'a/zipa pro albo cos takiego minimum w 110