Scigacz.pl

przez **zielip** » 11/5/2007, 21:13

Witam !

Jestem nowym użytkownikiem owego forum - Nazywam sie Kamil i pochodze z podlasia . Do rzeczy :
Jeszcze do końca maja planuje zakupić NSR 125 i chciałbym zapytać Was na co mam zwrucić szczególną uwagę przy zakupie ,jak ma jeździć czy coś bardziej ważniejszego. Jest możliwość ściągnięcia owej Nsr-ki z Włoch ? ponieważ mam kumpla który mnie zapewnia że owych jest bardzo mało we Włoszech ( niewiem dla tego pytam ). Za pomoc z góry dzięki i pzdr = ) .

przez **elco** » 11/5/2007, 21:40

jestem jeszcze posiadaczem Hondy NSR 125 chociaz nosze sie z zamiarem jej sprzedazy. moge ci nieco pomoc. Jezeli chodzi o NSR z Wloch to twoj kolega sie nieco myli. NSR byla tam wlasciwie produkowna. Hondy NSR jezdzace naprzyklad w Niemczech tez w wiekszosci pochodza z Wloch.

Ale juz ci mowi jak NSR powinna sie zachowywac. NSR nie ma tak mocno wyzylowanego silnika jak na przyklad Aprilia. Kreci sie tak przecietnie do 11500 / 12000 rpm. Predkosc 130 osiaga bez problemow - pozniej zaczynaja sie schody. Nie wierz, ze motocykl ten rozwija predkosc 170km/h. Przy 140 km/h motocykl zaczyna wchodzic juz na 9000 rpm na ostatnim biegu.
Kilka spraw mechanicznych - przede wszystkim musisz sprawdzic NSR w taki sam sposob jak sprawdza sie inne motocykle. zobacz: scigacz.pl dzial porady. NSR ma takze kilka slabych punktow. Bardzo czesto spotyka sie w nich powybijane lozyska kol. Musisz sprawdzic takze stan elektroniki - w Hondach lubia sie blokowac dozowniki oleju. Tak to raczej nie ma sie czego czepiac. Motocykl jest bardzo latwy w obsludze. Majac jakies pojecie o mechanice napewno poradzisz sobie z samodzielnym serwisowaniem go.
Nie ma tu jakis innowacji techniczych jak na przyklad w Cagivie MITO, ktora trzeba kupowac z kompletem kluczy i srubokretow.

Co do jazdy - motocykl prowadzi sie w dosc latwy sposob, nie ma problemow z zadnym z manewrow. Honda ma swietne hamulce. Niestety moto nie nadaje sie w dluzsza trase. Ja jezdze zwykle weekendowo i turystycznie i kiedy jezdzilem w trasy mierzace po 400 km to po 100 juz zaczynalem wymiekac. Rece od pozycjie zaczynaja odpadac, a twarde tylne zawieszenie sprawia, ze ma sie dziwne uczucia pozniej.

jezeli chcesz zapytac o cos wiecej to pisz lub uzyj opcji szukaj na forum

przez **zielip** » 12/5/2007, 17:07

dzięki bardzo właśnie o taką rozpiske mi chodziło = ) . Myśle że chyba napisałeś wszystko. Co do dozownika - steruje nim jakaś elektronika ? bo przeważnie spotykałem sie z gaźnikowym mieszalnikiem oleju z paliwem . Gdy już kupie i nie daj Boże mi sie zatnie skąd będe wiedział że tak sie stało ? Oczywiście przed zatarciem

przez **pawlak200192** » 12/5/2007, 17:17

dozownik jest napędzany od wału i jest do niego podłoączona linka gazu
z dozownika idzie szlaufik do krócca, jak sie zatnie to medziesz miał coraz większego muła az do zatarcia

przez **zielip** » 12/5/2007, 23:01

jeździłem dziś NSR 125 z 2002 r z przebiegiem 7tyś 200 km ale ma taki objaw i niewiem czy to tak ma byc czy też nie ? do 5.500 - 6 tyś obrotów taki mułek jak skuter a od 6 tyś ciągnie i to nieźle . Podobno ma zdjęte blokady i leci 160 km/h (dane od użytkownika) ale dobujalem do prawie 140 bo jeszcze mi życie miłe. Co o tym sądzicie ?

przez **Fenek16** » 13/5/2007, 05:00

Sądzimy, że NSRka jest dwusuwem i to jest bardzo naturalne zachowanie motoru...

przez **elco** » 13/5/2007, 12:59

to jest naturalne zachowanie motocykla - NSR własciwie lapie od 6500r.p.m Wczesniej jest mulowata - tym bardziej jesli jest nierozgrzana. Pozniej miedzy 5000 a 7000 mozna sobie spokojnie jechac.

przez **Fenek16** » 13/5/2007, 22:10

A nawiązując do tego zimnego silnika - pare osób mówiło, że na zimnym nie wolno meczyć i kręcić wysoko silnika. Zgadzam się oczywiście, ale w przypadku czterosuwów, bo olej nie jest rozgrzany i nie ma smarowania itd.

A w dwusuwie, kiedy idzie mieszanka to jest jakiś większy minus kręcenia go na zimnym silniku do wysokich obrotów? :roll:

Bo ja to pale na ssaniu, obijam ssanie silnik pochodzi z 10sekund i już bieg i jazda...

Zastanowiło mnie to kiedyś...

przez **lukaszooo** » 14/5/2007, 15:04

ja swoja rs zarrznelem wlasnie jezdzac na zimnym silniku na poczatku zimy gdy jeszcze nie bylo sniegu caly czas jezdzilem motorkiem do dziewczyny motor stal pol nocy na mrozie jakie -3 stopnie a potem zeby jak najszybciej byc w domu to go meczylem na kazdym biegu i po 1,5 miesiuacu takiej jazdy sie przytarl i wogole nie mial sily wiec cos musi w tym byc ale nie wiem dokladnie co

przez **pawlak200192** » 14/5/2007, 15:54

olej musi sie rozprowadzic po silniku i tłok musi troche spuchnąc zeby miec kompresje :!:

przez **zielip** » 14/5/2007, 20:21

jestem chętny zakupić tę oto NSR - wiem że ze zdjęć nie da sie wiele wypatrzeć ale może coś Wam wpadnie w oko co może byc nie tak ? oto link :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2621070

przez **zielip** » 18/5/2007, 19:50

Kupiłem NSr-ke lecz zablokowaną . Ktoś może wie jakim sposobem ją odblokować ?? będę bardzo wdzięczny

przez **pawlak200192** » 18/5/2007, 19:55

www.125.pl tam jest artykuł o tym jak samemu odblokowac nsr

przez **zielip** » 18/5/2007, 23:47

oki dzięki bardzo . Browarek

przez **martin6230i** » 2/6/2007, 18:52

Prosze was o informacje ile wam pali ta honda?

przez **pawlak200192** » 2/6/2007, 19:27

5-5,5l/100km- ekonomiczna jazda

Scigacz.pl

NSR 125 - Cenne rady przy zakupie !

NSR 125 - Cenne rady przy zakupie !

Witam!

Kto przegląda forum