MOTOCYKLOWA PASJA, STYL ŻYCIA
Posty: 78
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
MOTOCYKLOWA PASJA, STYL ŻYCIA
Są nas tysiące, przez niektórych jesteśmy nazywani "dawcami organów", a wśród innych wzbudzamy podziw i zachwyt. Kiedy wsiadam na szybki i piękny sportowy motocykl to mało mnie obchodzi czy jeszcze z niego zsiąde. Poprostu dodaje gazu i jade. W ciągu trzech sekund osiągam 100 km/h, w następnych trzech ponad 200 km/h. Wtedy dopiero czuje, że żyje ! ! Jednak zdaje sobie sprawe, że czasem jeden zły ruch, jeden moment nieuwagi może sprawić, że już nikt nie uściśnie mi dłoni. Podejmując tą "grę" trzeba się liczyć z konsekwencjami i byś świadom co może się stać. Jeździmy szybko, ale my naprawde zdajemy sobie sprawe z tego co robimy. Czasem sam myśle, że "pojade ostrożniej", a licznik przekracza 250 km/h. Szybkość dodaje mi skrzydeł i to kocham. Poprostu pasja i niech ludzie to wreście zrozumieją. Jeśli zginę to w przekonaniu, że robiłem to co kochałem - motocykle.
- ZX 12R / Marcin - Doner /
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10/5/2007, 11:55
- Lokalizacja: Pruszków
I to sie nazywa prawdziwy motocyklista. Wiekszość z nas tak właśnei myśli i to samo co ty czuje. Motocykl to styl zycia, to pasja, a nawet swego rodzaju choroba z której nigdy nie mam zamiaru wyzdrowieć. Tak trzymaj!
Rusz głową a d*** pójdzie za nią!!!
Yamaha Fazer FZS 600
Yamaha Fazer FZS 600
-
eristof - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 482
- Dołączył(a): 6/6/2006, 16:13
Taaak.... teraz rozumiem..... Naprawde sa nas tysiace. Ja tez mam rs125 i uwielbiam te przyspieszenia. Mija 8 sekund licznik pokazuje magiczne 80km/h. Mija kolejne 7sekund juz jest 120. Ale to malo! Pragne wiecej!! W tym momencie ze swistem mija mnie czerwone Tico zapakowane rodzina do 3 pokolenia wstecz. Odkrecam manetke do oporu i klade sie na baku!! Mija 20minut - obrotomierz dochodzi do czerownego pola i czas wrzucic ostatni 4 bieg - juz jest 130km/h. Doganiam Tico i wyprzedzam na jedna dlugosc mojej maszyny. Taaaaaak!!! Niemalze ekstaza. Czuje spelnienie. Wygralem kolejna walke....
Powoli wytracam predkosc. Redukuje biegi i zjezdzam na pobocze. Zdejmuje kask. Uwazajac aby nie przypalic mlodzienczego zarostu zapalam ostatniego papierosa. Z politowaniem spogladam na przejezdzajace obok auta. Wiem ze to ja jestem najszybszy. Oni tez to wiedza. Widze to w ich wystraszonych spojrzeniach.
Slonce chyli sie ku zachodowi. Zaciagam sie po raz ostatni i wyrzucam peta. Zakladam kask i z cichym stuknieciem wrzucam bieg. Czas wracac do domu.... na obiad czeka ogorkowa a pozniej trzeba odrobic prace domowa
Powoli wytracam predkosc. Redukuje biegi i zjezdzam na pobocze. Zdejmuje kask. Uwazajac aby nie przypalic mlodzienczego zarostu zapalam ostatniego papierosa. Z politowaniem spogladam na przejezdzajace obok auta. Wiem ze to ja jestem najszybszy. Oni tez to wiedza. Widze to w ich wystraszonych spojrzeniach.
Slonce chyli sie ku zachodowi. Zaciagam sie po raz ostatni i wyrzucam peta. Zakladam kask i z cichym stuknieciem wrzucam bieg. Czas wracac do domu.... na obiad czeka ogorkowa a pozniej trzeba odrobic prace domowa
Ostatnio edytowano 10/5/2007, 13:00 przez siekson, łącznie edytowano 1 raz
-
siekson - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 933
- Dołączył(a): 19/11/2005, 11:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MOTOCYKLOWA PASJA, STYL ŻYCIA
ZX 12R / Marcin - Doner / napisał(a):Jeśli zginę to w przekonaniu, że robiłem to co kochałem - motocykle.
może mi jakiegoś zrobisz? ja teraz bez motocykla

Spazz nie czujesz bo nie masz motocykla


Siekson prawie sie popłakałam ze śmiechu

-
Kaja - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2178
- Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
- Lokalizacja: Wawa
Heheh Siekson fajna opowieść, aż łezka w oku się kreci. Panie i Panowie jest jeszcze jeden wyznacznik, który odróżnia nas od katamaryniarzy. Motocykliści trzymają się razem i kochają to co robią (przynajmniej tak powinno być).
Stalowe ciało, wrażliwe serce i ogromna prędkość
Pozdrawiam Dawców eXtazy
Stalowe ciało, wrażliwe serce i ogromna prędkość

Pozdrawiam Dawców eXtazy

Bezmyślność zabija... innych.
Kawasaki ER-6F 2010 ->
Kawasaki ER-6F 2010 ->
-
kamp - Świeżak
- Posty: 270
- Dołączył(a): 17/4/2007, 12:32
- Lokalizacja: Rzeszów
Kaja napisał(a):Kamp coś Ci się pomerdało
wrażliwe ciało i stalowe serce
Heheh







Bezmyślność zabija... innych.
Kawasaki ER-6F 2010 ->
Kawasaki ER-6F 2010 ->
-
kamp - Świeżak
- Posty: 270
- Dołączył(a): 17/4/2007, 12:32
- Lokalizacja: Rzeszów
Kurna przysnalem troszku i ominal mnie atak trolla fak!
Sz.P. Moderatorze zwolnij troche sprzatanie pliss!
Sz.P. Moderatorze zwolnij troche sprzatanie pliss!
www.rosamotorcycle.pl | | FZ600/XRV650/WR450
-
rosa - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1190
- Dołączył(a): 7/2/2007, 10:59
- Lokalizacja: Sopot
Re: MOTOCYKLOWA PASJA, STYL ŻYCIA
ZX 12R / Marcin - Doner / napisał(a): Poprostu pasja i niech ludzie to wreście zrozumieją. Jeśli zginę to w przekonaniu, że robiłem to co kochałem - motocykle.
Jak już "wreście" zrobisz to o czym piszesz w takim uniesieniu, to mam nadzieję, że nie zabierzesz ze sobą kogoś kto nie wybiera się w tym samym kierunku co Ty.
-
t_racer_ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 427
- Dołączył(a): 9/1/2007, 23:11
- Lokalizacja: Warmia
siekson napisał(a):Taaak.... teraz rozumiem..... Naprawde sa nas tysiace. Ja tez mam rs125 i uwielbiam te przyspieszenia.
Upadłem

Jesteś moim idolem, proszę o więcej takiej twórczości

Normalnie aż czas w robocie szybciej leci

A świstak siedzi ... bo sreberka były kradzione
-
rafi - Świeżak
- Posty: 52
- Dołączył(a): 22/4/2007, 22:16
- Lokalizacja: Piotrków T.
Re: MOTOCYKLOWA PASJA, STYL ŻYCIA
t_racer_ napisał(a):ZX 12R / Marcin - Doner / napisał(a): Poprostu pasja i niech ludzie to wreście zrozumieją. Jeśli zginę to w przekonaniu, że robiłem to co kochałem - motocykle.
Jak już "wreście" zrobisz to o czym piszesz w takim uniesieniu, to mam nadzieję, że nie zabierzesz ze sobą kogoś kto nie wybiera się w tym samym kierunku co Ty.
Racer jeździsz w odblaskowej kamizelce??

http://www.photoblog.pl/krizzz zapraszam!
-
kris - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 449
- Dołączył(a): 31/1/2006, 16:23
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: MOTOCYKLOWA PASJA, STYL ŻYCIA
ZX 12R / Marcin - Doner / napisał(a): przez niektórych jesteśmy nazywani "dawcami organów", a wśród innych wzbudzamy podziw i zachwyt.
w pewnym sensie mylisz sie. pewien dreszczyk emocji i podziw motocyklisci wzbudzają u niemal wszystkich przypadkowych widzow. jesli w miescie ktos zaiwania na gumie, to oglądaja sie wszyscy przechodnie i nawet jesli glosno mowią o tym, ze "jakis idiota przejechal" to w glebi serca taki "pokaz" im imponuje. takie jest moje zdanie...
-
harry89 - Bywalec
- Posty: 647
- Dołączył(a): 30/9/2006, 11:34
- Lokalizacja: Piotrowice/Lublin
ja uważam, że 2/3 albo więcej z tych ludzi ogląda się z nadzieją, że gość się wypierniczy i będzie widowisko.
Niestety ludzie uwielbiają igrzyska, ale nie takie gdzie nie ma rozlewu krwi.
Po to samo ludzie chodzą na wyścigi F1, Nascar itp. Jak by tam nie było wypadków, sporty te nie były by tak popularne.
Zobacz co się dzieje jak jest wypadek. tworzą się makabryczne korki nie dlatego, że wrak blokuje 1 pas ruchu, ale dlatego, że każdy musi zwolnić do 3 km/h i wszystko dokładnie obejrzeć. Im więcej pogiętej blachy i krwi tym ciekawiej
/Edit/
Dodam jeszcze, co do "wszystkich" przechodniów. Wątpię, żeby 20-30 procentom z tych przechodniów (ludzie powyżej 60 roku życia) imponował twój pokaz. Co do tego, że się oglądają nie wątpię. Jak by jechało cienko cienko 600 cc z piskiem opon też by się każdy obejrzał
Niestety ludzie uwielbiają igrzyska, ale nie takie gdzie nie ma rozlewu krwi.
Po to samo ludzie chodzą na wyścigi F1, Nascar itp. Jak by tam nie było wypadków, sporty te nie były by tak popularne.
Zobacz co się dzieje jak jest wypadek. tworzą się makabryczne korki nie dlatego, że wrak blokuje 1 pas ruchu, ale dlatego, że każdy musi zwolnić do 3 km/h i wszystko dokładnie obejrzeć. Im więcej pogiętej blachy i krwi tym ciekawiej
/Edit/
Dodam jeszcze, co do "wszystkich" przechodniów. Wątpię, żeby 20-30 procentom z tych przechodniów (ludzie powyżej 60 roku życia) imponował twój pokaz. Co do tego, że się oglądają nie wątpię. Jak by jechało cienko cienko 600 cc z piskiem opon też by się każdy obejrzał
Ostatnio edytowano 10/5/2007, 15:36 przez Marcin_SF, łącznie edytowano 1 raz
Definicja głupoty: "Kontynuować robienie rzeczy w ten sam sposób i oczekiwać odmiennych rezultatów"
-
Marcin_SF - Świeżak
- Posty: 72
- Dołączył(a): 25/4/2007, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa
Cóż coś pozostało w 'cywilizowanych europejczykach' z czasów rzymskich, a nawet średniowiecza -> palenie czarownic, lepsza rozrywka niż oglądanie telenoweli dzisiaj
A co tych przechodniów, jedni zazdroszczą, drudzy życzą szybkiej gleby. Tacy są już ludzie - nic na to nie poradzimy :/

Bezmyślność zabija... innych.
Kawasaki ER-6F 2010 ->
Kawasaki ER-6F 2010 ->
-
kamp - Świeżak
- Posty: 270
- Dołączył(a): 17/4/2007, 12:32
- Lokalizacja: Rzeszów
Marcin_SF napisał(a):Dodam jeszcze, co do "wszystkich" przechodniów. Wątpię, żeby 20-30 procentom z tych przechodniów (ludzie powyżej 60 roku życia) imponował twój pokaz. Co do tego, że się oglądają nie wątpię. Jak by jechało cienko cienko 600 cc z piskiem opon też by się każdy obejrzał
to na pewno - moherom jazda na gumie na pewno nie imponuje (chociaz jesli mowa o jakims dziadku ktory w przeszlosci szalal na jednosladach, to kto wie...

pozdro.
-
harry89 - Bywalec
- Posty: 647
- Dołączył(a): 30/9/2006, 11:34
- Lokalizacja: Piotrowice/Lublin
Posty: 78
• Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości