Honda varadero XL 125 vs Yamaha wr 125 x

[odzio]

Witam, jestem świeży na tym forum. Mój problem polega na tym że nie moge się zdecydować który motocykl kupić, głównie interesuja mnie te podane w temacie.
Mam 15 lat, 188cm wzrostu i ponad 100kg wagi, przejeżdziłemw tym sezonie ponad 5 tyś km na mojej 50ccm. ( prawko A1 robię odrazu gdy stopnieje śnieg, gdyż urodziny mam w marcu )
Mam nadzieje że ktoś umie mi pomóc

[odzio]

Dwa sezony na 50ccm i w miedzy czasie na off-road Dt 12 5 kumpla
Przez 2 sezony przejechalem okolo 10 tys km

[henio12323]

tez bym proponował Viaderko, jestes dosyć duzy chłopak wiec na tym bedziesz najrozsądniej wyglądał, i bedzie ci najwygodniej

[bartek45]

To może powiedz jaki styl jazdy ci odpowiada, np. czy wolisz zrobić sobie wycieczkę w jakieś ciekawe miejsce czy poszaleć po okolicy. To są, mimo takie samej pojemności, bardzo różniące się sprzęciki i musisz się przede wszystkim zastanowić do czego będziesz używać motocykla.

[odzio]

no chciałbym poszaleć lecz również lubię też pojechać gdzieś dalej np: 50 km od mojej okolicy, spokojną jazdą

[henio12323]

co znaczy poszaleć ? moja babcia czasem rowerem jedzie pojeździc i dla niej to jest szaleństwo... konkrety pisz. jazda w terenie ? 100% asfalt ? to spora róznica bo viaderkiem w terenie nie poszalejesz. XL albo WR to juz inna bajka w terenie. z kolei varadero duzo lepiuej sprawdzi sie na trasach

[Radzikkk]

Bierz 2-suwową nieokrzesaną włoszkę Sam jeżdżę czymś całkiem podobnym i gorąco polecam.
Co do autora, to nie zastanawiałeś się nad jakimś mocnym 2T? Np. DT?

[henio12323]

radzik nie tylko moc sie liczy ja do turystyki wolał bym 10X varadero bo jest duze wygodne, niż jęczącą na trasie RSke która puści mnie z torbami na benzynie,

[henio12323]

no to nie ma mocnego silnika który jest mega wytrzymały silnik varadero to Vłka. taka przelata setki km bez zaglądania. mocy jak na 125 w 4T ma akurat sporo. ale RSka to przy tym szatan, tylko że co jakis czas trzeba wymieniac tłok, korbowód, łozyska na silniku bo wszystko szybciej sie zuzywa

[henio12323]

nikt ci nie powie co brać. sam zdecyduj. nawet jak bys robił 20 tysiecy rocznie to i tak mozesz wziać RS... nikt ci nie zabroni

[odzio]

Jeździłbym 100% na asfalcie. To że powiedziałem "poszaleć" miałem namyśli ostrą jazde

[Radzikkk]

Jeżeli będziesz dbać o RS'kę to naprawdę będziesz nią jeździć bezawaryjnie. Te silniki mimo że 2-suwowe, nie zużywają się tak jak na przykład stare polskie silniki np. w WSK, w której remont trzeba było robić co moment. RS to wściekła, i napalona włoszka, myślę że jak będziesz dbać to będziesz bardzo zadowolony z mocy i bezawaryjnego silnika. Skoro boisz się 'zajechanego' silnika, bo takich u nas nie brakuje, wydaj te 100-200zł na wynajęcie mechanika na kilka godzin który obada motocykl i powie Ci czy będzie jeździć czy nie:) Gdy ja kupowałem moją Planetkę na miejsce pojechałem z miernikiem sprężania, suwmiarką, szczelinomierzem i miernikiem lakieru. Mimo że mój motocykl ma 13 lat, sprężanie wynosi niecałe 13psi ^^ Było o niego dbane, ja też go nie katuję. Włoski silnik służy na lata jak widać:)