Znowu nas dymajÄ…

[falconiforme]

TO JEST MOŻLIWE:

http://www.wykop.pl/ramka/1016629/islan ... go-swiata/

[falconiforme]

Zobaczcie sami jak siÄ™ to robi:

http://www.tvn24.pl/0,1732500,0,1,podej ... omosc.html

[Karolina0718]

Nic nowego... tak jest jak się głosuje (albo co gorsza nie głosuje) na popaprańców i złodziei

[maciejka69]

prawda jest taka, że politycy z definicji muszą kraść i się układać. Funkcjonują w określonej przestrzeni i są jak samonakręcający się mechanizm. I każda partia nie dlatego chce rządzić, żeby pomóc ludziom na dole, ale dlatego, żeby mieć kontrolę i wpływ na wszystko. Chyba każdy sobie z tego zdaje sprawę, prawda?
Więc tak naprawdę albo trzeba być wiecznym anarchistą i nie zgadzać się dla zasady ze wszystkim, albo siedzieć cicho i przełykać mniejsze zło. Ja wolę kiedy mnie okradają z klasą i w taki sposób, że czuję dreszcz na myśl o zbliżającej się podróży, niż kiedy ktoś pluje mi przy tym w twarz, a moich znajomych nazywa gównem. No i kiedy mówi, że tam wcale nie było drzewa, a jego prawda jest jejsza od mojszej.

[Invi]

A wiecie jakie fajne rzeczy zakłada nowy budżet?

[maciejka69]

bałem się czytać, dawaj

[Invi]

Znaczne zwiększenie wpływów z mandatów od kierowców. Kolejne ograbienie OFE, zwiększenie składki rentowej, przeżarcie rezerw finansowych itd.

[maciejka69]

No dobra, coś złego rzeczywiście zaczyna się dziać. ACTA to szczyt góry lodowej patrząc na to (otwórz link)
Gdyby się komuś nie chciało czytać. Rząd wprowadził sobie taki myk, że już nie musi prowadzić konsultacji w sprawie oceny opracowywanych uchwał. W związku z tym jest ryzyko, że wrzucą nam kilka uchwał bez konsultacji społecznych i za późno będzie na protesty. A że dzieje się to na początku kadencji, można obawiać się kilku grubych bubli, które wcale nie muszą być bublami. Zagrożenie demokracji?

[zxer]

No dobra, coś złego rzeczywiście zaczyna się dziać. ACTA to szczyt góry lodowej patrząc na to (otwórz link)
Gdyby się komuś nie chciało czytać. Rząd wprowadził sobie taki myk, że już nie musi prowadzić konsultacji w sprawie oceny opracowywanych uchwał. W związku z tym jest ryzyko, że wrzucą nam kilka uchwał bez konsultacji społecznych i za późno będzie na protesty. A że dzieje się to na początku kadencji, można obawiać się kilku grubych bubli, które wcale nie muszą być bublami. Zagrożenie demokracji?

Oczywiscie ze tak. Ale mowic, tlumaczyc to nie dociera. Dopiero wtedy jak sie petla zacisnia na szyji to ludzie sie budza.