Tylne koło w GSX 600F - mega problem

[Sykes]

Witam.

Mam mega problem z montażem tylnego koła w Katanie 92.

Zdjalem bez problemu, ale zalozyc ni cholery nie potrafie. Tak jakby skurczylo mi sie miejsca w wahaczu o jakies 3 cm.

W zasadzie to pasuje idealnie jesli nie wkladam tulejki w lozysko od strony zebatki. Ale tuleja musi byc. tak samo z mocowaniem zaciskow.

Moze mial ktos podobny problem? Nie wiem juz sam czy mam wyjac wahacz i zalozyc kolo najpierw (sic!) czy go rozgiac? nie mam pojecia co mam zrobic

[Vergon]

Rozginać wahacz? Rozetnij go, będzie jeszcze łatwiej.
Rusz głową - skoro koło wyszło to i wejdzie, tu nie ma cudów. Zastosuj się do rady powyżej, masz 2 tulejki - od strony zacisku i zębatki i na 99% są różnych długości, zamień je ze sobą miejscami.

[Sykes]

Nie no, wyginanie wahacza nie wchodzi w gre, to opcja troche przesmiewcza.

Zezłościlem sie bo godzina dlubania i nie moglem sie dopatrzec pomylki. No i wlasnie ostatnie zdanie - zamienic tulejki miejscami - jesssuuuu. Taka pierdola.

Dzieki wam. Kazda pomoc sie przydala. Temat do zamkniecia