Scigacz.pl

przez **mar111cin** » 23/8/2007, 23:28

VCO napisał(a):PS: zdejmij tego niedziwadka z avataru bo nie podoba mi sie jego ułozenie nóg pozatem kto na niego będzie patrzył i wogule zmien go na czarnego!!!

IMHO poza krytyką i pisaniem smieci nic nie robisz na forum z tego co widze ale mimo to szacunek....

a i nie będziesz mi mówił co mam dać na avatara, troche zbyt krótki jesteś. Ułożenie nóg ma odpowiednie, rozbawiasz go do łez.
Obelgi na mój temat zostaw dla siebie, wystarczy że Ty piszesz śmieci. Pozdrawiam :lol:

przez **VCO** » 24/8/2007, 00:18

Wiesz niechce mi sie weryfikowac twoich twierdzeń i ich podważać bo jest już późno chętnie bym to zrobił pozatem nie o to tutaj chodzi... ide spać

A co do krytyki to chyba już nic ciebie nie zmieni...

przez **mar111cin** » 24/8/2007, 08:01

I

Nie

Musisz

:lol:

żegnam

przez **SzpiceR** » 24/8/2007, 09:54

zostaw Majcina!! zaraz zadzwonimy po pitera i ona wam wytlumaczy!!

przez **icid** » 31/8/2007, 16:51

mar111cin napisał(a):zacznijmy od tego że nie widziałem jeszcze ani jednego Twojego posta napisanego normalnie, wszystkie są rozwalone niczym zeznania na ul.wiejskiej.

Po drugie ramy mają budowe żebrową, to jak Ty to powycinasz?
a jak już to wspawasz to gdzie to utwardzisz dyspersyjnie? ciekawe czy w takich zakładach będą sie bawić w ponowne przesycanie aluminiowej ramy a następnie tracić czas na jej starzenie.
a do tego dochodzi jeszcze platerowanie powierzchni.

z tym czekaniem na rame, to grzyby że wyrosną po deszczu czy jak? bo nie rozumiem troche. A wsadź do tego jeszcze rame przeznaczoną dla 600setki do motocykla wyposażonego w silnik 900setki, to napewno ta sama waga.... troche radziłbym się nad tym zastanowić.

Hmm zaczne od tego że nie lubie kolegi marcina i jego rozje....anego misia co wcale nie nie zmienia faktu że co do ramy ma 100% racji jak chcesz VCO to weź flexa i potnji swoją rame. A TU ROBIĄ RAMY NAPRAWDE PROFESJONALNIE SPAWANIE, GEOMETRIA LASEROWA WZMACNIANIE ADRES: GRABKI DUŻE 7 28-225 SZYDŁÓW k/STASZOWA (ŚWIĘTOKRZYSKIE) tel: 502-112-721 LUB 502-116-060

przez **cichy** » 31/8/2007, 22:32

Aluminiowa rama w motocyklu sportowym, odlewana próżniowo, której nadano konkretną, dokładnie wyliczoną sztywność, w każdym miejscu, wyprodukowana z jak najcieńszego i najlżejszego materiału, jest elementem NIENAPRAWIALNYM.

przez **Ziolo** » 1/9/2007, 08:15

spawane ramy sa takie hardcorowe

przez **icid** » 1/9/2007, 14:27

cichy napisał(a):Aluminiowa rama w motocyklu sportowym, odlewana próżniowo, której nadano konkretną, dokładnie wyliczoną sztywność, w każdym miejscu, wyprodukowana z jak najcieńszego i najlżejszego materiału, jest elementem NIENAPRAWIALNYM.

Kolego to jest polska i nie ma tu czegoś takiego jak rzeczy nienaprawialne

:):) A jak coś jest nie naprawialne to trzeba znaleźć kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i naprawi.

przez **robertsz** » 1/9/2007, 18:38

icid napisał(a): Kolego to jest polska i nie ma tu czegoś takiego jak rzeczy nienaprawialne :):) A jak coś jest nie naprawialne to trzeba znaleźć kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i naprawi.

Prawdę kolego piszesz w Polsce nawet z gówna da rade bat ukręcić. Jednak ja bym się grubo zastanawiał czy wsiąść na moto z pospawaną ramą , co prawda można to zrobić dobrze że przy spokojnej jeździe nić się dziać nie będzie , można też taki zabieg łatwo spier....ić a wtedy kaplica .Nie wiem jak ty ale ja bym swojego życie w ręce nieznanego ‘fachowca’ nie powierzył.

przez **icid** » 2/9/2007, 15:39

Wiesz jak jest teraz ramy odlewa sie w całości albo odlewa z 2 połówek i skręca kiedyś były normalnie spawane z aluminiowych profili giętych i też nikt nie narzekał a są fachowcy którzy robią to tak że spaw wygląda jak z japońskiej fabryki jest robiony jak sie należy próżniowo albo w jakieś osłonie gazowej nie wiem jak sie spawa aluminium ale wiem że spawa sie je jak wszystko inne. Można pospawać pojeździć ostrożnie i kontrolować jak spaw sie trzyma jak ok to stopniowo jeździć coraz szybciej i na bieżąco sprawdzać ale to moje zdanie i nie twierdze że mam racje.

przez **cichy** » 2/9/2007, 18:06

Żaden człowiek nie pospawa, tak dokładnie jak robot.
Rama ma nadaną konkretną sztywność, pracuje w zakręcie, zapewniając stabilność i przewidywalne zachowanie motocykla.
Taka rama traci zdolność bojową na torze.

przez **OUTLAW.** » 2/9/2007, 20:17

cichy napisał(a):Żaden człowiek nie pospawa, tak dokładnie jak robot.
Rama ma nadaną konkretną sztywność, pracuje w zakręcie, zapewniając stabilność i przewidywalne zachowanie motocykla.
Taka rama traci zdolność bojową na torze.

jestem innego zdania gdyby tak bylo to nikt by nie chcial ręcznie robionych aut

przez **BlackDevil** » 2/9/2007, 20:25

Moim zdaniem rama z 2003 nie będzie pasować, gdyż w rocznikach 2002-2003 silnik jest elementem nośnym struktury motocykla, a u poprzednika niestety nie.

Scigacz.pl

Peknieta Rama w ZX9R Pomocy:)

Kto przegląda forum