[Aktualności] NC700C i NC700X - dwusprzęgłowe Hondy..

[Åšcigacz]

Dyskusja na temat: NC700C i NC700X - dwusprzęgłowe Hondy klasy średniej
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
NC700C i NC700X - dwusprzęgłowe Hondy klasy średniej

[Komentatorzy]

Zadnych przeciekow nt. cen?<br><hr>Borsuk

[Komentatorzy]

doskonale to brzmi. Takiego nakeda, jak NC700S, własnie nam potrzeba. Cena niższa od CBF600N i sukces jak w banku!<br><hr>moto J

[Komentatorzy]

To jest niemożliwe, aby te 700 kosztowały mniej niż cbf. <br><hr>Topgear

[Komentatorzy]

To jest niemożliwe, aby te 700 kosztowały mniej niż cbf. <br><hr>Topgear<br>

Niby dlaczego? widzisz tutaj jakieś drogie rozwiązania? Po jednej tarczy na kole. Stalowa rama. Najzwyklejsze w świecie zawieszenie z przodu i z tył. Zwykły widelec o standardowej średnicy. Wahacz z tył to zwykła prostokątna stalowa konstrukcja. Zawieszenia bez regulacji. W przypadku nakeda wszystko ograniczone do minimum. Tylko silnik jest nowa konstrukcją, ale Honda wykorzysta te jednostkę do napędu aż 3 modeli, co obniży koszty. Aż się prosi aby cena nowego nakeda była niższa od ceny CBF600N.<br><hr>moto expert

[ernestpierwszy]

CBF600 ma 78 koni a tu "tylko" 47... Wszystkiego mniej (stalowa rama, tarcze hamulcowe, zawiecha) to i cena może być niższa.

http://www.fasterandfaster.net/2011/11/ ... cling.html
The NC700S is fitted with a liquid-cooled 670cc parallel-twin which produces 47 horsepower and 60Nm of torque, and averages up to 27km per litre of fuel. The bike rides on 17-inch cast aluminium wheels and suspension components – 41mm telescopic fork and Pro-Link monoshock – are simple but effective. Brakes – single 320mm disc with two-piston calliper (front) and single 240mm disc with single-piston calliper (rear) handle stopping duties. The Honda NC700S is also available with a host of accessories – top box, pannier kit, windscreen, grip heater kit etc.

[Komentatorzy]

nc700x wyglÄ…da jak crossrunner...<br><hr>emka

[Komentatorzy]

W końcu jest jakaś nadzieja na moto dla ludzi, którzy kupują go jako alternatywę dla auta.<br><hr>waldek

[Komentatorzy]

Na którymś z zagranicznych serwisów wyczytałem, że podobno ma kosztować poniżej 10 tys. euro, czyli w naszych warunkach pewnie bez rewelacji. Poza tym, ma być również wersja z klasyczną skrzynią biegów. Zapowiada się bardzo ciekawy sprzęt dla przeciętnego miejskiego motocyklisty, ale jeśli cenowo nie zbliży się do CBF 600, to raczej nie wróżę mu u nas sukcesu. Ale, kto wie?<br><hr>Giaur

[Komentatorzy]

Na którymś z zagranicznych serwisów wyczytałem, że podobno ma kosztować poniżej 10 tys. euro, czyli w naszych warunkach pewnie bez rewelacji. Poza tym, ma być również wersja z klasyczną skrzynią biegów. Zapowiada się bardzo ciekawy sprzęt dla przeciętnego miejskiego motocyklisty, ale jeśli cenowo nie zbliży się do CBF 600, to raczej nie wróżę mu u nas sukcesu. Ale, kto wie?<br><hr>Giaur

[Komentatorzy]

Na którymś z zagranicznych serwisów wyczytałem, że podobno ma kosztować poniżej 10 tys. euro, czyli w naszych warunkach pewnie bez rewelacji. Poza tym, ma być również wersja z klasyczną skrzynią biegów. Zapowiada się bardzo ciekawy sprzęt dla przeciętnego miejskiego motocyklisty, ale jeśli cenowo nie zbliży się do CBF 600, to raczej nie wróżę mu u nas sukcesu. Ale, kto wie?<br><hr>Giaur<br>

Dokładnie tak - cena poniżej modelu CBF600N i klasyczna, manualna skrzynia biegów - i mielibyśmy bardzo ciekawy, uniwersalny motocykl. Teraz ruch po stronie Honda Poland. Albo zaproponuja sprzęt dla każdego w dobrej cenie, albo drogi bubel, który pokryje się gruba warstwa kurzu w salonach dilerskich. Zobaczymy już niebawem. <br><hr>janusz

[Komentatorzy]

CBF 600 też jest zwykłym motocyklem bez bajerów, patrząc na dane techniczne te 700 powinny być tańsze, cbf jest w końcu o 30 KM mocniejszy. Jak zobaczyłem crossrunnera pomyslałem że będzie trochę droższy od transalpa a jest o ponad 10tys, taka sytuacja będzie z tymi 700, to podwójne sprzęgło brzmi drogo.<br><hr>Topgear

[Komentatorzy]

Irytujące jest to że te hondy mają zbiornik paliwa o pojemności 14 litrów, wszystko fajnie że spalają 3,7 l , ale gdyby miały zbiornik przynajmniej 20 litrowy nie miały by konkurencji.<br><hr>Topgear

[Komentatorzy]

To jest niemożliwe, aby te 700 kosztowały mniej niż cbf. <br><hr>Topgear<br>

Niby dlaczego? widzisz tutaj jakieś drogie rozwiązania? Po jednej tarczy na kole. Stalowa rama. Najzwyklejsze w świecie zawieszenie z przodu i z tył. Zwykły widelec o standardowej średnicy. Wahacz z tył to zwykła prostokątna stalowa konstrukcja. Zawieszenia bez regulacji. W przypadku nakeda wszystko ograniczone do minimum. Tylko silnik jest nowa konstrukcją, ale Honda wykorzysta te jednostkę do napędu aż 3 modeli, co obniży koszty. Aż się prosi aby cena nowego nakeda była niższa od ceny CBF600N.<br><hr>moto expert<br>

To że się aż prosi o to by były tańsze od cbf nie znaczy że takie będą.<br><hr>Topgear

[Komentatorzy]

CBF 600 też jest zwykłym motocyklem bez bajerów, patrząc na dane techniczne te 700 powinny być tańsze, cbf jest w końcu o 30 KM mocniejszy. Jak zobaczyłem crossrunnera pomyslałem że będzie trochę droższy od transalpa a jest o ponad 10tys, taka sytuacja będzie z tymi 700, to podwójne sprzęgło brzmi drogo.<br><hr>Topgear<br>

Nie zgadzam się z tobą. Crossruner i Tramsalp to dwa zupełnie inne modele i Crossrunner jako motocykl z wyzszej klasy jest droższy. Co innego jest w sytuacji Hondy CBF i nowych oszczędnych 700-tek. Wedlug mnie, nowe modele musza być tańsze od CBF-y, jeśli Honda Poland planuje sprzedawać ten nowy produkt. Jeśli bowiem za takie same pieniądze miałbym kupić 45KM 700cm, to wolę ponad 70KM 600cm, które jest bardzo udaną i sprawdzona konstrukcja, o niezwykle wszechstronnym charakterze.<br><hr>janusz

[Komentatorzy]

Nie rozumiem podejścia do motocykli tylko od strony mocy. W autach od dawna nie płaci się tylko i wyłącznie za moc, motocykle też to czeka. Jeżeli silnik będzie dopracowany i będzie na mieście spalał 0,5 l więcej niż 250cc, to nie będzie mnie obchodził fakt, że ma 30% mniej koni niż inne 600cc. Dla mnie będzie miał dodatkowe 25 KM (w porównaniu do 250cc) za cenę minimalnie większego apetytu.
Najprawdopodobniej będę się przeprowadzał do "sporego" miasta (Londyn) i o wiele ważniejsze jest dla mnie spalanie/sensowna moc niż moc/spalanie-porównywalne-do-auta.
Rozumiem podejście do motorów od strony pasji, ale są też ludzie o całkowicie innych potrzebach. W tej chwili nie jest produkowany model, który mi się chociaż trochę podoba, a który spala mniej niż 4,5l/100km....<br><hr>waldek