Scigacz.pl

przez **lordzio** » 3/11/2011, 17:12

Wlot mam pod siedzeniem .
moze wydam sie lekkim idiotą ale o jaką gume ci chodzi

?

przez **kris514** » 3/11/2011, 17:50

http://images.powersportsnetwork.com/fi ... _F2410.jpg nad tą gumą do zbiornika mam kawałek gumy który chroni przed dostawaniem się brudu

przez **lordzio** » 3/11/2011, 19:24

Ta Guma jest do siedzenia przyklejona? To chyba jej nie mam nie wiem nie zwracalem na to uwagi ale zajrze a jesli cos z nia bedzie nie tak to znaczy ze brud sie dostaje tak?

przez **kris514** » 3/11/2011, 20:58

chodzi mi o to że może gdy wstajesz to guma zatyka ci filtr i motor się dusi nie w każdym jest ta guma

przez **lordzio** » 3/11/2011, 21:32

Zobacze czy jest.

probowalem jazdy bez siedzenia i nie gasl to moze cos z siedzeniem

przez **Bostorn** » 4/11/2011, 00:07

ja nadal nie ogarniam jak można jechac, wstac i nagle motor zdycha.. to jest jak dla mnie jakaś paranoja, śmiech na sali i porażka

czy jak ktoś inny poza tobą jeździ i wstanie to również tak się dzieje??

przez **lordzio** » 4/11/2011, 15:34

owszem duzo osob probowalo ciezsi lzejsi wszyscy i dzieje sie to samo dla mnie to tez jest paranoja i nie wiem jakim cudem ale tak jest

przez **kris514** » 4/11/2011, 15:45

a może siedzenie jakieś o innego modelu i wloty są inne a jak motor jest odpalony a nikt na nim nie siedzi to też zdycha po dodaniu gazu??

przez **MJR128** » 4/11/2011, 16:01

Oj chłopie. Weź sobie dobry stołek, usiądź przed motorem i dumaj.
Przedumaj kilka rzeczy, które są w obrębie siedzenia.
1. Przewody elektryczne.
2. Przewody paliwowe.
3. Dolot powietrza do gaźnika

przez **lordzio** » 4/11/2011, 17:51

Kurde czlowieku myslisz ze ja tak nie robilem? przewody elektryczne sprawdzilem wszystkie jedyne ktore idą pod siedzeniem to do kierunkow i nie dotykają siedzenia.
przewody paliwowe tez nie dotykają niczego i nie są sciskane
dolot powietrza tez nie jest zatkany ani zablokowany czym kolwiek a siedzenie jest orginalne

przez **MJR128** » 4/11/2011, 17:56

Ale nikt Ci tu nie wyczaruje odpowiedzi na takie pytanie.
Szukaj przyczyny albo oddaj do mechanika.
Jeśli będziesz miał jakieś bardziej precyzyjne pytanie to z chęcią pomożemy.

przez **Damianooo1998** » 4/11/2011, 21:55

Według mnie to jest taz ze jak on siedzi to siedzenie dociska wlot powietrza do filtra i jakoś jedzie ale znowu moto nie powinno od razu zgasnąćt ylko dało by się go jakoś uratować przez zgaśnięciem

przez **lordzio** » 4/11/2011, 22:48

no to pisalem ze jak wstaje nie zawsze ale czasem zaczyna mulic gasnac ale jak zmniejsze bieg i jak dam duzo bardzo gazu to go wyratuje i nie gasnie wtedy wbijam wiekszy bieg i jade dalej ale juz na siedząco a to siedzenie jeszcze raz sprawdze

przez **Damianooo1998** » 5/11/2011, 07:22

zdejmi siedzenie i pojeźdź bez 10 min jak najwięcej w pozycji stojącej jak bedzie dobrze to wina siedzenie

przez **kris514** » 5/11/2011, 12:18

a może wina leży w króćcu ssącym że jak siedzenie jest odciążone to po prostu lewe powietrze łapie

przez **lordzio** » 5/11/2011, 15:06

probowalem juz tak i bez siedzenia nie gasl w ogole a jezdzilem z 30 minut caly czas na stojąco wiec to napewno wina siedzenia

przez **Damianooo1998** » 5/11/2011, 19:27

Dziwny przypadek nieiwem co możesz zrobić z tym siedzeniem moze cos wyciać pare cm tego plastiku...

przez **Screamer** » 6/11/2011, 18:30

Wymień siedzenie albo załóż z innej Yamahy...

Scigacz.pl

Yamaha dt 125 dziwny problem

Kto przegląda forum