Scigacz.pl

przez **iwonasta** » 21/10/2011, 20:58

Witajcie
Przede mną nowy dylemat - Bandit 650 czy Yamaha FZS 1000 Fazer.
Napomknę tylko, że jestem niewielkiego wzrostu i drobnej budowy.
Do tej pory radziłam sobie ale to co miałam już nie wystarcza. Poradźcie co wybrać

Cenne wszystkie za i przeciw.

przez **maciejka69** » 21/10/2011, 22:43

iwonasta napisał(a):Witajcie
Przede mną nowy dylemat - Bandit 650 czy Yamaha FZS 1000 Fazer.
Napomknę tylko, że jestem niewielkiego wzrostu i drobnej budowy.
Do tej pory radziłam sobie ale to co miałam już nie wystarcza. Poradźcie co wybrać
Cenne wszystkie za i przeciw.

myślę, że przede wszystkim porównujesz dwa zupełnie inne motocykle. Bandit 650 jest drugim krokiem wtajemniczenia, a fazer 1000 jest jakimś czwartym. Czym jeździsz teraz jeśli wolno wiedzieć?

przez **iwonasta** » 22/10/2011, 23:10

Dzięki Maciejka
I to chyba rozwieje moje rozważania. Zdaje się, że poprzestanę jednak na Banditku

Ten czwarty krok wtajemniczenia chyba mnie może przerosnąć. A na razie śmigam Fazerką 500

przez **grunder** » 23/10/2011, 10:30

dokładnie FZS 1000 to duży zaraz po Fazerce 500. Bandit 650 jak najbardziej w strzał w dziesiątkę.

przez **falconiforme** » 23/10/2011, 15:37

B650 to KLOC i gvwno a nie osiągi.
Po 500-ce lepiej Kawe z750.

W sumie nie ważne jaki motocykl i czy tylko palcami do ziemi sięgasz, ważne ile umiesz.

I nie radzę się czymkolwiek sugerować.
Jak przejedziesz się Fazerem 1000 może nie być najgorzej, reszta przyjdzie wraz z rosnącymi kilometrami. I może to być najlepsza decyzja. Wciskając się na litra nie będziesz tak ściskać pośladków, bo silnik za Ciebie wszystko zrobi.

A jak moto jest stosunkowo ciężkie to inwestujesz crashpady.
Nigdy się nie przejmuj upadkami. Ja zaliczyłem nawet na skrzyżowaniu z pasażerem glebę (nie szlifa).

przez **Atlantis** » 23/10/2011, 22:29

falconiforme napisał(a):B650 to KLOC i gvwno a nie osiągi.
Po 500-ce lepiej Kawe z750.

W sumie nie ważne jaki motocykl i czy tylko palcami do ziemi sięgasz, ważne ile umiesz.

I nie radzę się czymkolwiek sugerować.
Jak przejedziesz się Fazerem 1000 może nie być najgorzej, reszta przyjdzie wraz z rosnącymi kilometrami. I może to być najlepsza decyzja. Wciskając się na litra nie będziesz tak ściskać pośladków, bo silnik za Ciebie wszystko zrobi.

A jak moto jest stosunkowo ciężkie to inwestujesz crashpady.
Nigdy się nie przejmuj upadkami. Ja zaliczyłem nawet na skrzyżowaniu z pasażerem glebę (nie szlifa).

Kawunia Z750, mimo swoistego blasku i w ogóle sam uważam, że jest super ;] jest stosunkowo ciężkim golasem - 226 kg to dużo za dużo jak na 750'tke, biorąc pod uwagę, że Z1000 waży 4 kg więcej to niestety jest to paranoja. I w sumie to jedyny duży minus tego moto. Gdyby ważył 20 kg mniej to osiągami sięgałby ligę wyżej :/

Wiem, że gdyby, ale jednak - Z750 ważył tyle co Street Triple, byłby niepodważalnie najlepszym naked'em klasy średniej ;] Niemniej, do tematu się wtrącając, jak najbardziej po 500'tce wybór świetny.

przez **falconiforme** » 24/10/2011, 07:39

Yamaha FZS 1000 Fazer = Masa poj. gotowego do jazdy - 231 kg
Bandit 650 S == Masa poj. gotowego do jazdy - 250 kg
Kawasaki z750 2004 == masa sucha 195 kg (na mokro pewnie około 215-225kg)

http://www.motocykl-online.pl/testy/Hon ... _FZ6_Fazer
http://www.motocykl-online.pl/testy/Kawasaki_Z_750_2004

iwonasta, odwagi trochę. Jeśli masz już jakieś doświadczenie, to sportowo-turystyczna 1000-ka będzie świetna. Powyżej 500cm3 masy są albo podobne albo motocykl potrafi ją świetnie schować. Fazer w odróżnieniu od super-sportowego brata jakim jest np. R1, będziesz mieć wyprostowaną pozycję, a w tym też większą kontrolę (wygoda + widoczność).

przez **Atlantis** » 24/10/2011, 14:12

pan_wiewiorka napisał(a):
Atlantis napisał(a):Kawunia Z750[...] jest stosunkowo ciężkim golasem - 226 kg [...]

Na sucho?

Nie daj Bóg :shock:

. Nie, nie, nie - oczywiście na mokro, tj. ze wszelkimi możliwymi płynami tzw. "gotowy do jazdy". Na sucho waży 203 kg(wersja 2008, czyli 2007-2011 powinny ważyć tyle samo - poza kolorami wiele się nie zmieniło). Napisałem ciężki, bo Street Triple waży z płynami 190 kg, a Hornet bez ABS'u również z płynami 202 kg. To oznacza co najmniej 15 kg nadwagi, nawet jeśli uznamy, że "należy" mu się więcej z racji pojemności silnika (748 cm^3). Wszystkiemu winna jest tak naprawdę solidna stalowa rama. Dlatego w necie nie ma tekstów, że w Z750 pękają ramy.

PS
Na ścigacz.pl w danych można przeczytać, że na sucho 207 kg. Ja mam "Motocykl" z połowy 2008 i jak byk stoi 203 kg. Co kto woli, jak dla mnie dalej ciut za dużo, choć jak już pisałem, myślę, że to jedyna większa wada tego motocykla. FZ8 i GSR 750 ważą odpowiednio 210 i 211 kg na mokro i myślę, że to rozsądna waga w tej klasie.

przez **kzkzg** » 25/10/2011, 07:55

co jest nie tak z Yamahami?

przez **stareRadio** » 25/10/2011, 15:05

e tam .... mam fzs'a z 2001 i nic sie nie sypie mimo 62kkm na liczniku

przez **iwonasta** » 25/10/2011, 18:06

No Panowie

Pojechaliście na maksa pełny ful wypas danych technicznych dzięki :lol:

Pozdrowionka dla fanów :wink:

przez **adamRS** » 25/10/2011, 19:33

pan_wiewiorka napisał(a):
kzkzg napisał(a):co jest nie tak z Yamahami?

To moje bardzo subiektywne odczucie. Kiedyś miałem, nawet dwie. Jedna omal nie nie zabiła, druga omal nie zabiła a do tego sypała się na potęgę.

Takie tłumaczenie, to nie tłumaczenie. Ja np. miałem kiedyś suzuki i też sypało się na potęgę. Teraz mam yamahę i złego słowa nie powiem.

przez **motoluka** » 25/10/2011, 19:41

adamRS napisał(a):
pan_wiewiorka napisał(a):
kzkzg napisał(a):co jest nie tak z Yamahami?

To moje bardzo subiektywne odczucie. Kiedyś miałem, nawet dwie. Jedna omal nie nie zabiła, druga omal nie zabiła a do tego sypała się na potęgę.

Takie tłumaczenie, to nie tłumaczenie. Ja np. miałem kiedyś suzuki i też sypało się na potęgę. Teraz mam yamahę i złego słowa nie powiem.

Rozpatrywanie tylko i wyłącznie po markach jest bez sensu, wszystkie znane marki typu Yamaha, Suzuki, Triumph, Ducati, Aprilia itd. są dobre i godne zaufania, trzeba rozpatrywać dany model i wiedzieć czego się oczekuje.

przez **iwonasta** » 25/10/2011, 20:59

Myślę, że każdy ma prawo do własnych odczuć.
W końcu motor to partner i albo dobieramy go z rozwagą albo z szaleńczą miłościa :lol:

przez **Czester** » 25/10/2011, 23:42

iwonasta napisał(a):A na razie śmigam Fazerką 500

Fazer 500? WTF? Chyba FZR 500 jeśli już...

przez **maciejka69** » 27/10/2011, 10:39

iwonasta napisał(a):Myślę, że każdy ma prawo do własnych odczuć.
W końcu motor to partner i albo dobieramy go z rozwagą albo z szaleńczą miłościa

fakt. To jak z alfą romeo. Kupujesz ją sercem, ale musisz być wyjątkowo towarzyski, bo codziennie rano spotykasz innych ludzi w serwisie

przez **RUTRA.RD** » 28/10/2011, 10:12

fazer 600 na gaznikach ma nisko siodlo kup jego znajdz idealny gzeplarz. fazer 1000 na gaznikach ma juz siodlo wyzej. ja bym bral 600 na gazniorach w najlepszym stanie w jakim uda mi sie kupic, kumpel ma juz z przebiegiem 80.000 km po kilku jego glebach i smiga jak zloto

Scigacz.pl

Bandit 650 czy Yamaha FZS 1000 Fazer

Bandit 650 czy Yamaha FZS 1000 Fazer

Re: Bandit 650 czy Yamaha FZS 1000 Fazer

Kto przegląda forum