[Aktualności] Rowerzysta skazany za spowodowanie...
Posty: 9
• Strona 1 z 1
[Aktualności] Rowerzysta skazany za spowodowanie...
Dyskusja na temat: Rowerzysta skazany za spowodowanie wypadku motocyklisty
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Rowerzysta skazany za spowodowanie wypadku motocyklisty
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Rowerzysta skazany za spowodowanie wypadku motocyklisty
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
No właśnie "rzeczowego podejścia policji". U nas i tak wina byłaby przypisana motocykliście. Nawet nikt by się nad tym nie zastanawiał.<br><hr>Gnypek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Po nazwisku "studenta" wnioskuję ze to jakiś Chinol. Spotkałem stado takich na Erasmusie w UK i trzeba przyznać ze straszne z nich tępaki. Większość nawet nie potrafi przedstawić sie po angielsku a co dopiero ogarniać przepisy ruchu drogowego. Do tego te nawyki rowerowe z Pekinu...<br><hr>F.T.
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Też kiedyś rozjechałem rowerzystę motocyklem. Tzn. w sumie to tylko rower mu rozjechałem, jemu absolutnie nic się nie stało (jakoś tak, że nawet nie upadł). I z mordą do mnie ,wyzwiska itd. itp.
A jakież było moje zdziwienie (i tegoż rowerzysty), jak w mojej obronie tłumnie stanęli przypadkowi ludzie z chodnika!
Ale sprawy żadnej nie było. Ot mi nic, jemu nic, motocyklowi nic, tylko rower nieco pogięty, po wymianie lub naprostowaniu koła zapewne nadawałby się do jazdy.<br><hr>CB
A jakież było moje zdziwienie (i tegoż rowerzysty), jak w mojej obronie tłumnie stanęli przypadkowi ludzie z chodnika!
Ale sprawy żadnej nie było. Ot mi nic, jemu nic, motocyklowi nic, tylko rower nieco pogięty, po wymianie lub naprostowaniu koła zapewne nadawałby się do jazdy.<br><hr>CB
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Stary, ja kiedys zdjąłem podpitego rowerzystę na przejsciu dla pieszych (miał czerowone, ja zielone). Byla policja i od razu uznali go winnym. Największe jaja były jak ściągnąć za niego kasę za uszkodzenia motocykla.../<br><hr>GonzoKomentatorzy napisał(a):Też kiedyś rozjechałem rowerzystę motocyklem. Tzn. w sumie to tylko rower mu rozjechałem, jemu absolutnie nic się nie stało (jakoś tak, że nawet nie upadł). I z mordą do mnie ,wyzwiska itd. itp.
A jakież było moje zdziwienie (i tegoż rowerzysty), jak w mojej obronie tłumnie stanęli przypadkowi ludzie z chodnika!
Ale sprawy żadnej nie było. Ot mi nic, jemu nic, motocyklowi nic, tylko rower nieco pogięty, po wymianie lub naprostowaniu koła zapewne nadawałby się do jazdy.<br><hr>CB<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
dlatego rowerzyści poruszający się po drogach powinni mieć obowiązkowo OC!<br><hr>nareshKomentatorzy napisał(a):Też kiedyś rozjechałem rowerzystę motocyklem. Tzn. w sumie to tylko rower mu rozjechałem, jemu absolutnie nic się nie stało (jakoś tak, że nawet nie upadł). I z mordą do mnie ,wyzwiska itd. itp.
A jakież było moje zdziwienie (i tegoż rowerzysty), jak w mojej obronie tłumnie stanęli przypadkowi ludzie z chodnika!
Ale sprawy żadnej nie było. Ot mi nic, jemu nic, motocyklowi nic, tylko rower nieco pogięty, po wymianie lub naprostowaniu koła zapewne nadawałby się do jazdy.<br><hr>CB<br>Komentatorzy napisał(a):Stary, ja kiedys zdjąłem podpitego rowerzystę na przejsciu dla pieszych (miał czerowone, ja zielone). Byla policja i od razu uznali go winnym. Największe jaja były jak ściągnąć za niego kasę za uszkodzenia motocykla.../<br><hr>Gonzo<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
100% się zgadzam<br><hr>GonzoKomentatorzy napisał(a):Też kiedyś rozjechałem rowerzystę motocyklem. Tzn. w sumie to tylko rower mu rozjechałem, jemu absolutnie nic się nie stało (jakoś tak, że nawet nie upadł). I z mordą do mnie ,wyzwiska itd. itp.
A jakież było moje zdziwienie (i tegoż rowerzysty), jak w mojej obronie tłumnie stanęli przypadkowi ludzie z chodnika!
Ale sprawy żadnej nie było. Ot mi nic, jemu nic, motocyklowi nic, tylko rower nieco pogięty, po wymianie lub naprostowaniu koła zapewne nadawałby się do jazdy.<br><hr>CB<br>Komentatorzy napisał(a):Stary, ja kiedys zdjąłem podpitego rowerzystę na przejsciu dla pieszych (miał czerowone, ja zielone). Byla policja i od razu uznali go winnym. Największe jaja były jak ściągnąć za niego kasę za uszkodzenia motocykla.../<br><hr>Gonzo<br>Komentatorzy napisał(a):dlatego rowerzyści poruszający się po drogach powinni mieć obowiązkowo OC!<br><hr>naresh<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
I tak tez jest np. w Szwajcarii - kupujesz naklejke na rower, ktora rowniez jest pewnego rodzaju OC.<br><hr>kaosKomentatorzy napisał(a):Też kiedyś rozjechałem rowerzystę motocyklem. Tzn. w sumie to tylko rower mu rozjechałem, jemu absolutnie nic się nie stało (jakoś tak, że nawet nie upadł). I z mordą do mnie ,wyzwiska itd. itp.
A jakież było moje zdziwienie (i tegoż rowerzysty), jak w mojej obronie tłumnie stanęli przypadkowi ludzie z chodnika!
Ale sprawy żadnej nie było. Ot mi nic, jemu nic, motocyklowi nic, tylko rower nieco pogięty, po wymianie lub naprostowaniu koła zapewne nadawałby się do jazdy.<br><hr>CB<br>Komentatorzy napisał(a):Stary, ja kiedys zdjąłem podpitego rowerzystę na przejsciu dla pieszych (miał czerowone, ja zielone). Byla policja i od razu uznali go winnym. Największe jaja były jak ściągnąć za niego kasę za uszkodzenia motocykla.../<br><hr>Gonzo<br>Komentatorzy napisał(a):dlatego rowerzyści poruszający się po drogach powinni mieć obowiązkowo OC!<br><hr>naresh<br>Komentatorzy napisał(a):100% się zgadzam<br><hr>Gonzo<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pakistańczycy w taksówkach po prostu zajeżdżają drogę, bo przecież zdążysz zahamować. Brytole jeżdżą mało agresywnie i bardzo mi się to podoba.<br><hr>waldekKomentatorzy napisał(a):Po nazwisku "studenta" wnioskuję ze to jakiś Chinol. Spotkałem stado takich na Erasmusie w UK i trzeba przyznać ze straszne z nich tępaki. Większość nawet nie potrafi przedstawić sie po angielsku a co dopiero ogarniać przepisy ruchu drogowego. Do tego te nawyki rowerowe z Pekinu...<br><hr>F.T.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości