wymiana filtru oleju bez wymiany oleju w CBRS3.
Posty: 7
• Strona 1 z 1
wymiana filtru oleju bez wymiany oleju w CBRS3.
Witam. Mam pytanie dotyczące cbrs3 hondy. Poprzedni wlasciciel miesiąc temu wymienił olej bez wymiany filtra oleju. Tydzień temu wymieniłem filtr oleju bez spuszczania oleju z silnika. Podczas wymiany filtra wlało się troche oleju, ale po wkreceniu nowego filtra wylany olej wlalem spowrotem do silnika. Olej filtra nie zalałem olejem, gdyż w cbr jest w pionowym polozeniu podczas wkręcania. Olej ma dopiero miesiac, wiec szkoda mi było wymieniać cały. Czy podczas takiej wymiany filtra bez spuszczania oleju nie grozi filtrowi zapowietrzenie? Życzliwych proszę o pomoc. Pozdrawiam.
- mateusz0078
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 4/10/2011, 19:02
- Lokalizacja: Kielce
Trzeba było nic nie ruszać. Ponowne wlewanie tego samego oleju jest bez sensu tym bardziej że mógł Ci się zabrudzić. Z nowym filtrem nic się nie stanie. Tak swoją drogą to co to za nowy model CBRS3?
-
adamRS - Świeżak
- Posty: 486
- Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
- Lokalizacja: Wieluń/Poznań
Witam. Podczas wymiany filtra nie spuszczalem oleju z silnika, chodzi o to, ze wymieniłem sam filter oleju przy czym wylala mi sie tylko setka ml, ktora ponoiwnie wlalem. Pytanie brzmi czy przy takiej wymianie filtra, gdzie nie spuszcza sie oleju owy filtr moze się zapowietrzyc? bardzo prosze o odpowiedz. Z gory dziękuje za pomoc. pzdr.
- mateusz0078
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 4/10/2011, 19:02
- Lokalizacja: Kielce
Dodam jeszcze, że olej w silniku jest nowy, był wymieniany dwa tygodnie temu, bez wymiany filtra i dlatego bylo mi go szkoda wylac i wlac nowy. moled cbrki to F3.
- mateusz0078
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 4/10/2011, 19:02
- Lokalizacja: Kielce
EDYTUJ POSTY i usuń poprzedni temat.
raczej nic siÄ™ nie stanie.
zapowietrzyć się nie zapowietrzy bo i tak wkręcasz pusty filtr (bez oleju)
Na przyszłość dla świętego spokoju wymień porządnie w jednym momencie
By nie syfić sprzęta i nie marnować czasu
raczej nic siÄ™ nie stanie.
zapowietrzyć się nie zapowietrzy bo i tak wkręcasz pusty filtr (bez oleju)
Na przyszłość dla świętego spokoju wymień porządnie w jednym momencie
By nie syfić sprzęta i nie marnować czasu
- hubi199
- Bywalec
- Posty: 581
- Dołączył(a): 24/8/2011, 12:56
- Lokalizacja: J-no
Nic się nie stanie, poza tym większość producentów dopuszcza wymianę filtra co drugi raz.
PoszerzajÄ…c temat,
tylko pierwsze 2-3 wymiany muszą być już po kilku tysiącach, i trzeba wymieniać olej za każdym razem, bo wiadomo sprzęt się dociera.
choć z drugiej strony to w jaki sposób japończycy docierają silniki przeczy temu co w europie uczą o docieraniu.
Tam na dzień dobry silnik 3 razy wprowadzany jest na wysokie obroty tak że kolektory są czerwone, i nastepuje 3 krotna wymiana oleju.
Jak silnik przeżył to znaczy że gotowy do jazdy. :>
Co ile powinien być wymieniany olej to już kwestia zaleceń producenta. Bo inaczej to jest w choiperach a inaczej w szlifierkach.
Ale pod warunkiem że jeździsz "normalnie" nie katujesz.
Jak kręcisz obroty na maxa to wymiana oleju powinna być jeszcze częstsza, ci co jeżdżą na tor, to wymieniają olej przed jazdą po torze i po zabawie.
Po prostu taniej jest wymienić olej niż remontować silnik.
Jak starożytni górale mawiali, kto smaruje ten jedzie.
A to co ci się ulało w czasie wymiany to można wlać ale ja bym tego nie zrobił, drobny kurz, ziarenka piasku itp robią drobne spustoszenie zanim dotrą do filtra. wcześniej czy później odbije się to czkawką.
Czy jak ci się zupa rozleje to zlizujesz z podłogi??
Filtr sam się odpowietrza, przecież jak wymienia się olej to po wlaniu oleju do znacznika wystarczy odpalić na chwile motocykl, następnie zostawić go do wystygnięcia i ponownie powolutku dolewamy tyle oleju by mieściło się miedzy znacznikami.
I lepiej nie dolać do znacznika górnego niż przelać.
Ludzie szanujcie swoje sprzęty i swoje pieniądze, ale z głową.
Jak chcecie oszczędzić to trzeba troszkę zainwestować, kupić zestaw kluczy, kupić kilka przyrządów, np do odkręcania filtra czy do odpowietrzania układu hamulcowego. czy też do rozpinania tłoczków hamulcowych.
To co byście zapłacili za mechanika macie zaoszczędzone a zestaw narzędzi bardzo szybko się zwraca, zwłaszcza jak ma się kilka pojazdów w domu, albo robi duże przebiegi.
Spory zestaw narzędzi dobrej jakości to koszt około 500 zł, i masz wszytko co potrzeba od imbusów po kombinowane klucze nasadowe i klucze do świec z przełożeniem kardana i grzechotki.
Można też za mniej niż połowę skompletować zestaw kluczy z pojedynczych sztuk, tylko co potrzeba.
wiele można się nauczyć z Y.tube, a nie tylko gołe baby oglądać
)
A jak się jeździ od wielkiego dzwonu to taniej jest zapłacić i niech to będzie zrobione jak należy.
Myślałem że czasy gdy ktoś chciał regenerować filtr oleju już dawno minął, a mam wrażenie że wkrótce możemy się spodziewać i takiego pytania
))
PoszerzajÄ…c temat,
tylko pierwsze 2-3 wymiany muszą być już po kilku tysiącach, i trzeba wymieniać olej za każdym razem, bo wiadomo sprzęt się dociera.
choć z drugiej strony to w jaki sposób japończycy docierają silniki przeczy temu co w europie uczą o docieraniu.
Tam na dzień dobry silnik 3 razy wprowadzany jest na wysokie obroty tak że kolektory są czerwone, i nastepuje 3 krotna wymiana oleju.
Jak silnik przeżył to znaczy że gotowy do jazdy. :>
Co ile powinien być wymieniany olej to już kwestia zaleceń producenta. Bo inaczej to jest w choiperach a inaczej w szlifierkach.
Ale pod warunkiem że jeździsz "normalnie" nie katujesz.
Jak kręcisz obroty na maxa to wymiana oleju powinna być jeszcze częstsza, ci co jeżdżą na tor, to wymieniają olej przed jazdą po torze i po zabawie.
Po prostu taniej jest wymienić olej niż remontować silnik.
Jak starożytni górale mawiali, kto smaruje ten jedzie.
A to co ci się ulało w czasie wymiany to można wlać ale ja bym tego nie zrobił, drobny kurz, ziarenka piasku itp robią drobne spustoszenie zanim dotrą do filtra. wcześniej czy później odbije się to czkawką.
Czy jak ci się zupa rozleje to zlizujesz z podłogi??
Filtr sam się odpowietrza, przecież jak wymienia się olej to po wlaniu oleju do znacznika wystarczy odpalić na chwile motocykl, następnie zostawić go do wystygnięcia i ponownie powolutku dolewamy tyle oleju by mieściło się miedzy znacznikami.
I lepiej nie dolać do znacznika górnego niż przelać.
Ludzie szanujcie swoje sprzęty i swoje pieniądze, ale z głową.
Jak chcecie oszczędzić to trzeba troszkę zainwestować, kupić zestaw kluczy, kupić kilka przyrządów, np do odkręcania filtra czy do odpowietrzania układu hamulcowego. czy też do rozpinania tłoczków hamulcowych.
To co byście zapłacili za mechanika macie zaoszczędzone a zestaw narzędzi bardzo szybko się zwraca, zwłaszcza jak ma się kilka pojazdów w domu, albo robi duże przebiegi.
Spory zestaw narzędzi dobrej jakości to koszt około 500 zł, i masz wszytko co potrzeba od imbusów po kombinowane klucze nasadowe i klucze do świec z przełożeniem kardana i grzechotki.
Można też za mniej niż połowę skompletować zestaw kluczy z pojedynczych sztuk, tylko co potrzeba.
wiele można się nauczyć z Y.tube, a nie tylko gołe baby oglądać


A jak się jeździ od wielkiego dzwonu to taniej jest zapłacić i niech to będzie zrobione jak należy.
Myślałem że czasy gdy ktoś chciał regenerować filtr oleju już dawno minął, a mam wrażenie że wkrótce możemy się spodziewać i takiego pytania

Marauder, CBR600RR, FAZER FZ1000GT.
-
krakn - Świeżak
- Posty: 38
- Dołączył(a): 27/9/2011, 17:24
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości