Scigacz.pl

przez **Kirgeron** » 29/9/2011, 21:12

Ostatnio (1,5 tys. km temu) wymieniłem tylne klocki (czyli powinny się już dawno dotrzeć). Tarcza z klockami minimalnie ociera (słyszę drobne szuranie, bardzo słabe np. jak prowadzę zgaszony motocykl). Koło jest założone prawidłowo, tłoczek chodzi elegancko. Może jakaś regulacja? Klocki u mnie znajdują się przy samej tarczy (chyba minimalnie ją dotykają).

Między tarczą a klockiem ma być jakiś luz?

Tarcza tylna nagrzewa się (chociaż mało hamuje tyłem), a przód za to się w ogóle nie grzeje (dużo nim hamuje).

W czym problem?

przez **henio12323** » 29/9/2011, 21:52

na wszelki wypadek kapnij oliwką na tłoczek żeby 100% gładko pracował. 2 sprawa wymien płyn. moze wymieniłes klocki bez odkręcania pojemniczka ? i sie zrobiło cisnienie w układzie i lekko dociska. regulacji zadnych nie ma

przez **Kirgeron** » 29/9/2011, 22:15

No pojemnika nie ruszałem praktycznie, wystarczy odpowietrzyć?

Gdy ruszam kołem to mam słyszeć minimalne tarcie tarczy czy w ogóle nic? (bo już sam nie wiem jak jest w ZDROWYM motocyklu)

przez **maciejka69** » 29/9/2011, 22:22

kurcze, kupę to się robi w toalecie kolego. Gdybyś tak postanowił, z pewnością Twoje klocki nie miałyby styczności z żadnymi tarczami

przez **henio12323** » 29/9/2011, 22:54

wystarczy że odkręcisz nakrętke zbiorniczka. moze to cos da. tam w sumie powinnien byc taki hmm zaworek, przy duzym cisnieniu powinno samo sie odpowietrzyc. np jak nacisniesz tłoczek mocno to powinno psiknąc ( przynajmniej u mnie tak jest z tyłu ) powinno delikatnie ocierac moze byc to słyszalne ale nie szurać zeby sie tarcza grzała

maciejka jaki jest sens twojej wypowiedzi ?

przez **logicsys** » 29/9/2011, 23:29

A jak wygladaly sworznie i sprezyny w zacisku? Jak sa wyrobione to moze blokowac klocek i przez to Ci szuraja. Czyscilem caly zacisk z tylu u siebie bo nie hamowalo nic i tylko pisk byl. Po zlozeniu klocek wlanie sie nie cofal- przyczyna byly wyzlobienia powstale w sworzniach i wyciagniete sprezynki. Obrocenie sworzni o 180 stopni i wygiecie sprezyn pomoglo. Druga sprawa sprawdz w serwisowce czy dobrze te sprezyny masz zalozone. Jak zrobisz to odwrotnie to wlasnie moze byc przyczyna ocierania klockow.

Jak nie pomoze rozbierasz zacisk na czesci pierwsze i sprawdzasz czy oringi sa dobre czy nie blokuja tloczka, czy tloczek jest czysty itd itp ewentualnie papier scierny w dlon i wygladzic co trzeba wyczyscic, przy skladaniu przesmarowac DOTem. i powinno hulac

Wrazie jakby Ci piszczalo po wymianie to zaopatrz sie w smar miedziowy i przesamruj styk tloczka z klockiem, oraz ta blaszke co jest miedzy nimi, no i sworznie. Po tych zabiegach u mnie hamulec tylni zaczal dzialac wkoncu jak trzeba.

przez **Kirgeron** » 30/9/2011, 18:52

Za cholerę nie moge odkręcić sworzenia! Zapieczony? To jest winą ocierania?

przez **henio12323** » 30/9/2011, 19:16

aaa własnie, zapomniałem całkiem o tym siuśku. a sam to przerabiałem. u mnie ten bolec co wchodzi w zacisk był tak zapieczony że nie dało sie ruszyc zaciskiem na boki. musisz jakos to rozebrac na czesci pierwsze, wszystko poczyscic, nasmarowac itp

Scigacz.pl

Ocieranie klocka o tarczę

Ocieranie klocka o tarczę

Kto przegląda forum