Zobacz wątek - ZŁAPANY BEZ PRAWA JAZDY - SĄD RODZINNY ? KOSZTA
NAS Analytics TAG

ZŁAPANY BEZ PRAWA JAZDY - SĄD RODZINNY ? KOSZTA

Przepisy, prawo
_________

ZŁAPANY BEZ PRAWA JAZDY - SĄD RODZINNY ? KOSZTA

Postprzez daniellosik » 1/9/2011, 14:27

Witam, dzisiaj wracając Aprilią RS125 z rozpoczęcia roku szkolnego złapała mnie policja. Byłem bez prawa jazdy. Matka przyjechała i porozmawiała z policjantem i obyło się na szczęście bez mandatu i kazał mi go pchac do domu.
Na początku chciał wycofać mnie z kursu, tak grożąc mi. Jako ,że za tydzień mam mieć juz prawo jazdy to przymrużył oko.
ALE jest jedno ALE, dał niestety sprawe do sądu.
Mam 16 lat, jechalem Apką zarejestrowany na 125 normalnie opłacony itd. i prawo jazdy na a1 bede miał w przyszłym tyg.
I takie pytanie do Was, czy jak teraz będę miał jakąś sprawę w sądzie to poniose jakieś koszty pieniężne.?
Przypominam jestem nieletni.
Pozdrawiam i prosze o szybką odpowiedz.
Ostatnio edytowano 3/9/2011, 20:36 przez daniellosik, łącznie edytowano 1 raz
daniellosik
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 28/5/2010, 14:19


Postprzez jackal_pl » 1/9/2011, 15:32

@UP Trzeba być kompletnym idiotą, żeby nie zdać A.
Ósemki i slalomy trenuje się 16 godzin, a trasa jest jedna, na pewno zna ją na pamięć.
Jedyne co Ci grozi, to grzywna, o ile się nie mylę to 500 zł, bo nie spowodowałeś żadnego wypadku itp.
Niestety tak jest z dorosłymi, nie wiem jak jest z nieletnimi.
jackal_pl
Świeżak
 
Posty: 299
Dołączył(a): 9/3/2009, 19:55
Lokalizacja: Okolice Gliwic


Postprzez madcap » 1/9/2011, 15:41

czy jesteś pewien, że dał sprawę do sądu?
może tylko postraszył
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez daniellosik » 1/9/2011, 19:43

pewny nie jestem, powiedzial ze obejdzie sie z mandatem ale sprawa w sądzie sie odbędzie, wziął wszystkie moje dane, matka musiala przyjechac itd.
Mam nadzieje ze zadnej kasy nie bede musial bulić po sprawie bo będę musiał Apke sprzedać ; (
daniellosik
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 28/5/2010, 14:19

Postprzez InuYasha » 1/9/2011, 20:53

Jeśli sprawa poszła do sądu to mogą Ci dowalić do zapłacenia koszty sądowe+ ewentualnie jakąś grzywnę z wykroczenie, które popełniłeś, jak sędzie będzie miał dobry humor to dostaniesz pouczenie/ostrzeżenie bez jakichkolwiek roszczeń pieniężnych, jeśli będziesz miał pecha to każą Ci płacić z kaszty sądowe( strzelam jakieś 300 zł) i dodatkowo grzywna w wysokości od 200 do chyba 5000 zł, aczkolwiek jeśli to jest Twój pierwszy udokumentowany konflikt z prawem to mogą Ci pobłażliwie potraktować. Ewentualnie może się też zdarzyć, że sprawa zostanie rozpatrzona w prokuraturze jako wykroczenie o małej szkodliwości społecznej i nie trafić do sądu( ale jeśli policjant skierował tam sprawę to raczej na to bym nie liczył).
InuYasha
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 15/5/2010, 15:31

Postprzez stareRadio » 1/9/2011, 21:00

być może sprawę poprowadzi Anna Maria Wesołowska :)
stareRadio
Świeżak
 
Posty: 443
Dołączył(a): 25/8/2011, 11:57
Lokalizacja: Dębica

Re: ZŁAPANY BEZ PRAWA JAZDY - SĄD RODZINNY ? KOSZTA

Postprzez Arragon » 2/9/2011, 15:04

daniellosik napisał(a):Witam, dzisiaj wracając z rozpoczęcia roku szkolnego złapała mnie policja.


Takich młodych teraz przyjmują? ;)

edit: Widzę informację o ostrzeżeniu, gdzie mogę znaleźć jego treść i powód wystawienia? Nie jestem częstym gościem na forum, nie znam dokładnych zasad i norm tu panujących, wydaje mi się, że w dobrym tonie byłoby jakieś wyjaśnienie. Rozumiem "rze jak nie mam nic do wniesienia do tematu to sie nie wp^$&^$lać bo komu potszebna jakas ortografia i inne zasady jenzyka, tylko jusz pomagac jak tu sobie s niedbrymi psami poradzic"



jest informacja
pod nickem w polu po lewej stronie masz opis o ilości ostrzeżeń, wystarczy kliknąć na niego, działa na zasadzie linki
madcap
Arragon
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 9/8/2008, 20:46

Postprzez daniellosik » 3/9/2011, 13:44

Dziekuje Ci InuYasha i innym którzy podeszli do sprawy poważnie ;))
daniellosik
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 28/5/2010, 14:19

Postprzez lutecki » 5/9/2011, 07:30

Będziesz oglądał kwadratowe słońce #.
<a href="http://maclife.pl">serwis ipad iphone mac</a>
Avatar użytkownika
lutecki
Świeżak
 
Posty: 285
Dołączył(a): 15/4/2010, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Hunti » 14/9/2011, 22:26

InuYasha napisał(a):Jeśli sprawa poszła do sądu to mogą Ci dowalić do zapłacenia koszty sądowe+ ewentualnie jakąś grzywnę z wykroczenie, które popełniłeś, jak sędzie będzie miał dobry humor to dostaniesz pouczenie/ostrzeżenie bez jakichkolwiek roszczeń pieniężnych, jeśli będziesz miał pecha to każą Ci płacić z kaszty sądowe( strzelam jakieś 300 zł) i dodatkowo grzywna w wysokości od 200 do chyba 5000 zł, aczkolwiek jeśli to jest Twój pierwszy udokumentowany konflikt z prawem to mogą Ci pobłażliwie potraktować. Ewentualnie może się też zdarzyć, że sprawa zostanie rozpatrzona w prokuraturze jako wykroczenie o małej szkodliwości społecznej i nie trafić do sądu( ale jeśli policjant skierował tam sprawę to raczej na to bym nie liczył).

Uwierz, że wyroki nie zapadają na podstawie humorów sędziego.
koszt postępowania sądowego to obecnie 280zł.
grzywna wg KW - 50 do 5 000 zł.
Postępowanie prowadziła Policja - zresztą o wykroczenie - zatem prokuratora w to nie mieszaj.

Co do meritum
Niezły rotfl - ucieszyłeś się, że nie dostaniesz mandatu, a gliniarz tak naprawdę zrobił coś o wiele gorszego.
Niestety, ale sąd może zrobić coś gorszego - jak mi się wydaje - dla Ciebie niż grzywna. Chodzi o środek zapobiegawczy w postaci odroczenia możliwości zrobienia prawa jazdy. Ale jak będziesz, grzeczny, kulturalny, powiesz, że żałujesz co zrobiłeś, a robiłeś to sporadycznie, że motocykl jest Ci potrzebny do jazdy do szkoły do której masz daleko - a lepiej żebyś miał - to może faktycznie ograniczy się do jakiś rozmów z kuratorem czy innym psychologiem.
Hominum causa omne ius constitutum sit
Hunti
Świeżak
 
Posty: 85
Dołączył(a): 10/3/2011, 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez sonycbr77 » 15/9/2011, 08:01

ale go nastraszyliscie chlopak nigdy nie wsiadzie na moto :P nic mu nie zrobia bez przesady watpie zeby policjant dal taka smieszna sprawe do sadu
Avatar użytkownika
sonycbr77
Bywalec
 
Posty: 853
Dołączył(a): 2/12/2010, 13:28
Lokalizacja: Turek

Postprzez Hunti » 15/9/2011, 09:22

pan_wiewiorka napisał(a):W najgorszym razie dostaniesz 5000 grzywny, które zapłacą rodzice albo będziesz musiał to odpracować społecznie, np. przez 10 lat będziesz sprzątał schroniska dla zwierząt. Może być również tak, że na 50 lat dostaniesz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W każdym razie więzienia się nie obawiaj.

No teraz to żeś pojechał... ;] :lol:
sonycbr napisał(a):ale go nastraszyliscie chlopak nigdy nie wsiadzie na moto nic mu nie zrobia bez przesady watpie zeby policjant dal taka smieszna sprawe do sadu

z punktu widzenia teorii prawa to wcale nie jest śmieszna sprawa. Postawa tego młodzieńca świadczy o całkowitym lekceważeniu i obrazie przepisów prawa, i to prawa, które ma na celu zachowanie porządku i bezpieczeństwo w ruchu lądowym... bla bla bla.
Hominum causa omne ius constitutum sit
Hunti
Świeżak
 
Posty: 85
Dołączył(a): 10/3/2011, 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez madcap » 15/9/2011, 10:26

hunti, litości
odpuść sobie uzasadnienia
tu nikt tego czytać nie będzie
chyba, że byłby precedens do niepłacenia opłat za parkomaty ..
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?



Powrót do Prawo



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości




na gr