Scigacz.pl

przez **mar111cin** » 15/7/2011, 10:28

mnie rozśmiesza przebieg 30tys km w 20letnim motocyklu xD rozumiem może to się w kilku egzemplarzach przytrafić, ale nie że każdy na allegro :lol:

pozostaje wtedy tylko szukać w motocyklu dziur po gwoździach :lol:

bo pewnie przez ten cały czas wisiał przybity do ściany jako ozdoba pokoju :lol:

PS kilka lat temu modne na allegro były motocykle z przebiegiem 40tys km xD widzę że coraz bardziej ta średnia spada xD szkoda że w licznikach nie ma minusa, bo zaraz by wstawiali jak przebieg w ujęciu wektorowym :lol:

przez **Invi** » 15/7/2011, 11:22

I pewnie przebieg jak w taksówce

przez **cycu_rsko** » 15/7/2011, 13:06

Nikt Ci tego nie kupi !

przez **Przemo_rene** » 15/7/2011, 13:31

dokładnie...lepiej skręcić na 32tyś km, wypolerowac lakier, wyplakowac opony, silmnik wymyć karcherem z TONA aktywnej piany (będzie jak nowy), później go wyplakować szmatką to będzie jak z fabryki... koła zdemontawac do wyczyszczenia i tak zostawić przykryty kocem - z tekstem w aukcji, że jeździłem tylko w wekendy ale żona bręczy i musze sprzedać.

Od razu kupią :lol:

I nikt sie przebiegu nie domyśli bo się da. Mój tiler ma 57tyś a może 107tyś? Kto to wie? Za 20tys jak nie dostanie gleby to będzie wyglądał i pracował tak samo.

przez **fz6** » 15/7/2011, 14:01

jakby chodzilo o moto z 2010r to mozna by stwierdzic,ze koles(sprzedajacy) sciemnia,ale biorac pod uwage fakt,ze to moto mialo 20 lat to z zalozenia musimy przyjac ,ze 99,9% motocykli jakie bedziemy ogladac mialo przynajmniej jedna mocna glebe.
zeby nie tracic nerw,czasu i kasy wystarczy zapytac sprzedajacego czy godzi sie na nasze dokladne sprawdzenie motocykla.jezeli nie, to z miejsca wiemy,ze pachnie trupem.
pierwszy fakt-koles chcial ci wcisnac ulepa
drugi fakt-trzeba bylo pomyslec,nie tracac kasy na dowoz i zapytac czy zgodzi sie na dokladne oblukanie sprzeta?
teraz juz jestes madrzejszy i o wszystko spytasz przed dowozem na ogledziny.

przez **reen84** » 15/7/2011, 18:48

Eeee tam ja byłam świadkiem, jak na przeglądzie przed zakupem wyszło, ze 'idealna' er-6 (z 2007 r) nie jest taka idealna, a facet nie chciał oddać zaliczki, bo jak twierdził miał już tonę chętnych i twierdził ze jest stratny (kupujacy brał na siebie przeglad czyli i tak mial w plecy 250zł)

. Tak tępego facet jak zyje nie widziałam

Inna akcja koledze przywieźli jakis samochód (pewnie tez nastoletni), sprzedawca podjechał wysiadł, kolega zaproponował badanie w stacji kontroli pojazdów, bo akurat była obok, to Panowie nic nie mowiac odwrocili się i odjechali

przez **mirekm71** » 15/7/2011, 18:52

Dawno temu wystawilem stara jette do sprzedania. Zadzwonil klient i powiedzial, zebym mu przywiozl samochod do zlotego stoku (100km). Pytam co bedzie jak nie kupi? Koles mowi- jak jest tak jak pan napisal to na pewno wezme. Pojechalem i auto sprzedaalem.

Tutaj kupujacy tez nic nie zawinil. Sprzedajacy mogl powiedziec, ze nie chce rozkrecac motocykla i prosze sobie ogladac przez wloty. Nerwowa reakcja mowi duzo o uczviwych zamiarach sprzedajacego. Kupujacy nie szukal nowego motocykla- zaakceptowal wymieniany cyfer, spawany wspornik i rzezbiona instalacje.

przez **Mafinos** » 15/7/2011, 22:55

Powiem tak bardzo fajnie, że kupujący chciał sprawdzić moto z mechanikiem.! Może dzięki temu będzie mniej oszustów poprzez takie sytuacje!

A co do zachowania sprzedającego to gdyby zależało mu na sprzedaży to pozwoliłby na zdjęcie owiewek ale skoro nie i w ogóle takie zachowanie no to widać, że na pewno nie było wszystko ok.
Tępić dziadostwo i oszustów!

Pozdrawiam Kupującego !

przez **Kyousuke** » 16/7/2011, 22:22

Dziękuję wszystkim za opinie

Widzę że to fajne forum. Żywe takie

No i dzięki za pozdrowienia ;D

Życzcie mi powodzenia bo w poniedziałek jadę (tym razem ja) oglądać dwa na prawdę bardzo ładne motocykle i jestem na prawdę nastawiony na to żeby jeden z nich kupić!

przez **Mafinos** » 16/7/2011, 22:32

Kup dwa:D haha

no to trzymam kciuki! jak coś to dasz pokręcić manetką?
Pozdrawiam

przez **gelo007** » 17/7/2011, 08:30

A ja nadal nie sprzedałem mojej CB rocznik 97. Dałem cenę 4k uwzględniającą wszelkie konieczne wymiany etc. - niestety każdy kto do mnie zagaduje myśli, że to jest mega okazja i ja chcę sprzedać odpicowane moto w stanie dziewiczym, ale pewnie jestem głupi i dlatego tak tanio. Rotfl... zrzucę ten motocykl kiedyś z przepaści.

przez **Kaniuszy** » 17/7/2011, 10:44

to wystaw drożej

przez **motoftw** » 17/7/2011, 12:23

gelo007 napisał(a):A ja nadal nie sprzedałem mojej CB rocznik 97. Dałem cenę 4k uwzględniającą wszelkie konieczne wymiany etc. - niestety każdy kto do mnie zagaduje myśli, że to jest mega okazja i ja chcę sprzedać odpicowane moto w stanie dziewiczym, ale pewnie jestem głupi i dlatego tak tanio. Rotfl... zrzucę ten motocykl kiedyś z przepaści.

Gelo, jak wiesz miałem cb z tego samego rocznika, pierwszy kupiec, który przyjechał odrazu ją kupił, nadal jestem z Nim w kontakcie i było kilka rzeczy do zrobienia ale o wszystkim uprzedziłem i myślę, że jest teraz zadowolony z zakupu, wystawiałeś tą swoją cb w ogóle na allegro?? :lol:

Co do autora tematu, przesadzasz, naprawdę tak stare sportowe moto, ja to bym się cieszył, że ma nowe okablowanie ehh

przez **ASR1927** » 17/7/2011, 19:21

Ja tam zadecydowałem że jak w przyszłym roku (nie zadecydowałem jeszcze czy przed, czy po sezonie) będę pozbywał się triumfiastego, to opisuję zarówno w popularnym serwisie aukcyjnym jak i przy oględzinach całą (znaną mi) jego historię. Nie zamierzam nic ukrywać... Pójdzie to pójdzie, nie pójdzie to dalej będę śmigał

przez **Mafinos** » 18/7/2011, 00:44

Szybciej pójdzie, jak właśnie powiesz co i jak itp. ja tak uważam, a jak coś kręcisz to po prost odstrasza się i tyle:d

przez **deyna** » 21/7/2011, 09:25

Cebra była po dzwonie, wgniotka na baku, reszta zrobiona. Co drugi bądź co trzeci oglądający ją to poznał. Oczywiście nic nie było mówione na ten temat, heh. Dwa mc po sprzedaży nowy właściciel i tak się rozbił...

przez **gelo007** » 21/7/2011, 10:12

motoftw napisał(a):
gelo007 napisał(a):A ja nadal nie sprzedałem mojej CB rocznik 97. Dałem cenę 4k uwzględniającą wszelkie konieczne wymiany etc. - niestety każdy kto do mnie zagaduje myśli, że to jest mega okazja i ja chcę sprzedać odpicowane moto w stanie dziewiczym, ale pewnie jestem głupi i dlatego tak tanio. Rotfl... zrzucę ten motocykl kiedyś z przepaści.

Gelo, jak wiesz miałem cb z tego samego rocznika, pierwszy kupiec, który przyjechał odrazu ją kupił, nadal jestem z Nim w kontakcie i było kilka rzeczy do zrobienia ale o wszystkim uprzedziłem i myślę, że jest teraz zadowolony z zakupu, wystawiałeś tą swoją cb w ogóle na allegro??

Co do autora tematu, przesadzasz, naprawdę tak stare sportowe moto, ja to bym się cieszył, że ma nowe okablowanie ehh

A zapomniałem wystawić na allegro

. Hue hue. Za ile poszła?

Scigacz.pl

Kupno używanego motoru - zabawna historia ku przestrodze :)

Kto przegląda forum