125ccm czy 600 ?
Posty: 28
• Strona 2 z 2 • 1, 2
melonick
To że ktoś chce tuningować skuter to nic złego.
Ja mam Chiński pojazd już 2gi sezon doinwestowałem go poważnie i jest super.
Sprzedawać go nie zamierzam bo mi się to nie opłaca.
A jak chłopak ma coś między uszami to 600 nie jest straszna.
Bo to nie motocykl zabija tylko idiota na nim siedzÄ…cy.
(nie ma tu nikogo szczególnego na myśli).
Widziałem ludzi co zaczynali swoją przygodę na 2 kołach od R1 i żyją dalej.
Osobiście też na 18-stkę z mojej 75/50 przesiadam się na gsxr 600
To że ktoś chce tuningować skuter to nic złego.
Ja mam Chiński pojazd już 2gi sezon doinwestowałem go poważnie i jest super.
Sprzedawać go nie zamierzam bo mi się to nie opłaca.
A jak chłopak ma coś między uszami to 600 nie jest straszna.
Bo to nie motocykl zabija tylko idiota na nim siedzÄ…cy.
(nie ma tu nikogo szczególnego na myśli).
Widziałem ludzi co zaczynali swoją przygodę na 2 kołach od R1 i żyją dalej.
Osobiście też na 18-stkę z mojej 75/50 przesiadam się na gsxr 600
DragStar125>CBR125>FZS600>FZ6n
-
fincher - Bywalec
- Posty: 822
- Dołączył(a): 20/6/2011, 21:45
Bo to nie motocykl zabija tylko idiota na nim siedzÄ…cy.
Idiota myśli, że to nie motocykl zabija. Jak nie masz doświadczenia, a maszyna sama chce, żebyś jechał szybciej i przypadek będzie i coś się pojawi na drodze, brak doświadczenia i obycia się ze sprzętem spowoduje śmierć. I TYLE
Co za debilne myślenie, że to nie motocykl zabija. ZAZWYCZAJ motocykl zabija i przypadek, błąd innego człowieka.
Ja mam Chiński pojazd już 2gi sezon doinwestowałem go poważnie i jest super.
Chiński wciągacz liści, a japoński wciągacz liści to kilka różnicy. Chińczyka tuningujesz by jakoś jechać, a Japończyk jest wystarczający bez tuningu dla tych, bez prawka, albo młodych gówniarzy-valentino rossi co nie umieją nawet biegów zmieniać.
- melonick
- Świeżak
- Posty: 179
- Dołączył(a): 6/6/2009, 20:42
**Jak nie masz doświadczenia, a maszyna sama chce, żebyś jechał szybciej.**
Maszyna myśli za Ciebie ... ? o.O no spoko,
Jakbyś dokładnie przeczytał moje wcześniejsze posty dostrzegłbyś kilka moich cech zachowania się na motocyklu.
Maszyna myśli za Ciebie ... ? o.O no spoko,

Jakbyś dokładnie przeczytał moje wcześniejsze posty dostrzegłbyś kilka moich cech zachowania się na motocyklu.
- jqn93
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 26/6/2011, 19:51
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Jak byś się przejechał kilka razy na cbr 600 rr, to byś zobaczył, że jadąc 170 czujesz się tak samo bezpiecznie, jak jadąc małym wiadrem 90... Zazwyczaj tak to działa, motocykl robi jak mu pokażesz, usd działa jak masełko, prowadzi się jak po torach masz wszystko czego ci trzeba i nagle jeb, zwierzak na drodze a tu się okazuje, że masz 170 na liczniku.(tutaj wtrącę, że właściwości nakeda nie pozwalałyby ci na szybszą jazdę, w wyniku oporu powietrza i wytężenia sprzętu, mowa tu o słabszym sprzęcie pokroju gs 500) Nie posiadasz doświadczenia, a z doświadczeniem i obyciem nie było by problemu i lądujesz w rowie, zazwyczaj nieżywy. Żebyś wiedział, mocna maszyna aż sama chce, byś ją przycisnął i pewnie ją przyciśniesz. Radzę ci zacząć BEZSTRESOWĄ naukę jakiejkolwiek jazdy na słabszym sprzęcie, bo i tak na mocnym więcej nerwów, niż nauki jazdy. Później sobie pojeździsz na czymś mocniejszym.
- melonick
- Świeżak
- Posty: 179
- Dołączył(a): 6/6/2009, 20:42
melonick napisał(a):Bo to nie motocykl zabija tylko idiota na nim siedzący.
Idiota myśli, że to nie motocykl zabija. Jak nie masz doświadczenia, a maszyna sama chce, żebyś jechał szybciej i przypadek będzie i coś się pojawi na drodze, brak doświadczenia i obycia się ze sprzętem spowoduje śmierć. I TYLE
Co za debilne myślenie, że to nie motocykl zabija. ZAZWYCZAJ motocykl zabija i przypadek, błąd innego człowieka.Ja mam Chiński pojazd już 2gi sezon doinwestowałem go poważnie i jest super.
Chiński wciągacz liści, a japoński wciągacz liści to kilka różnicy. Chińczyka tuningujesz by jakoś jechać, a Japończyk jest wystarczający bez tuningu dla tych, bez prawka, albo młodych gówniarzy-valentino rossi co nie umieją nawet biegów zmieniać.
To kierowca ma sterować motocyklem a nie na odwrót.
Bo przecież motocykl sam przepustnicy nie otworzy i nie sprawi że z dupy marany na budziku będzie 170km/h.
To kierowca musi wiedzieć na jaką prędkość morze sobie pozwolić. A nie że siedzi np na r1 to musi zapierdzielać 200.
Mój mał przyjaciel powala na kolana te wszystkie "markowe" kible które wyglądają jak kible i pierdzą jak byś miał rozwolnienie.
Poj 72 ccm manualna 4 biegowa skrzynia spalanie w granicach 2-3l v maks około 90 wygląd choppera i głos który zagina wszystkie pierdziki w okolicy.
http://www.youtube.com/user/Marcingool? ... KTdkJ7dDxc
W tym linku jest mój żbik w stanie sprzed roku. Teraz głos o wiele ładniejszy a i wygląd dużo się zmienił
-
fincher - Bywalec
- Posty: 822
- Dołączył(a): 20/6/2011, 21:45
shiver napisał(a):melonick i jqn93 przestancie się kłocić jak dzieci. Jak chcecie sie drapac to na PW a nie zasmiecacie temat autorowi jakims zbędnym spamem.
Lajcik, nawet nie napinaym

fincher mnie jak na razie podobają się tylko ścigacze i kilka supermoto, nie przemawiają więc do mnie takie chopperki. Nie wiem, może na stare lata mi się zamieni ...

- jqn93
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 26/6/2011, 19:51
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Posty: 28
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości