Bolące ręce
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Bolące ręce
Witam,
mam taki problem że w trakcie jazdy i po strasznie bolą mnie dłonie.Nie mam pojęcia czym moze to byc spowodowane.Jeżdze na yzf 600 Yamaha.
Za kazdym razem ubieram rekawiczki skorzane. Nie wiem czy za mocno sciskam kierownice, czy moze to tylko tak na poczatku. jesli ktos mial porodbny problem igo w jakikolwiek sposob zwalczyl prosze o odp.
Pozdrawiam
mam taki problem że w trakcie jazdy i po strasznie bolą mnie dłonie.Nie mam pojęcia czym moze to byc spowodowane.Jeżdze na yzf 600 Yamaha.
Za kazdym razem ubieram rekawiczki skorzane. Nie wiem czy za mocno sciskam kierownice, czy moze to tylko tak na poczatku. jesli ktos mial porodbny problem igo w jakikolwiek sposob zwalczyl prosze o odp.
Pozdrawiam
-
czajnik88 - Świeżak
- Posty: 297
- Dołączył(a): 19/6/2011, 17:31
Kwestia dopracowania pozycji na motocyklu. Vergon dobrze mówi. Nie możesz wisieć na kierownicy.

<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
ja jak z turystyka przesiadłem się na zx9r to mocno mnie na początku ręce bolały ale trochę pojeździłem przyzwyczaiłem się i jest git
tdr125 er-5 ZX9r ktm lc4 600, 620 adventure, F2 stunt, crf 450 i transalp, zx6r 08 stunt
-
7beat - Stały bywalec
- Posty: 1048
- Dołączył(a): 21/3/2009, 15:43
- Lokalizacja: Maków Mazowiecki
Ja mam podobny problem, tylko nie bolą mnie mięśnie bo z tym nie ma problemu a ścięgna. Najlepsze jest to ,że zaczęło się wszystko dopiero pod koniec zeszłego sezonu i w sumie po zimie jest podobnie ;/ a nawet jeszcze lepiej
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
Dostosuj pozucje klamek by nie miec wykrzywionyc rak...klamka powinna sie zgrywac z pozycja przedramienia. Jezeli tak nie bedzie przy kazdym hamowaniu bedziesz zginala nadgarstek.
-
Seba_ER5 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 5225
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
- piotrek7714
- Świeżak
- Posty: 155
- Dołączył(a): 21/4/2011, 13:05
- Lokalizacja: ELW
Ja na kursie miałem to samo, rozluźniałem dłonie i nic, później się zorientowałem, że większą cześć masy ciała przenoszę na ręcę i mi się odbijały manetki. Gdy przeniosłem całą masę ciała na podnóżki i kanapę problem zniknął. Lewa w górę 

er5 + SV650S / svforum.pl(wisznia)
- radziorek15
- Świeżak
- Posty: 95
- Dołączył(a): 16/3/2011, 13:12
- Lokalizacja: Białystok
Prawidłowo hamuje się nie obciążając kierownicy , i nie chodzi tylko o bolące ręce ,a stabilność motocykla. Łatwo napisać ,ale będziesz musiał się tego nauczyć. Podczas hamowania ciężar powinieneś zatrzymać nogami na podnóżkach a jajcami na baku 

Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
czajnik88 napisał(a):Próbowałem tak jak pisaliście. Chyba faktycznie za mocno obciążałem dłonie i ręce. Ale przy ostrym hamowaniu i tak cały ciężar idzie na dłonie, które i tak czuje ale już w mniejszym stopniu.
to zle bo w ten sposob odciazasz tylne kolo i tracisz przyczepnosc ktora jest bardzo potrzebna wlasnie przy ostrym hamowaniu
tea who you yea bunny
-
zxer - Stały bywalec
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
- Lokalizacja: Londyn / inowroclaw
Próbowałem tak jak pisaliście. Chyba faktycznie za mocno obciążałem dłonie i ręce. Ale przy ostrym hamowaniu i tak cały ciężar idzie na dłonie, które i tak czuje ale już w mniejszym stopniu.
Tu tylko skorzane spodnie inaczej dobrze baku nie przytrzymasz. Do tego stomp gripy na bak i wogole sie nie ruszysz. W tekstylu i tak bedzesz sie suwac po baku. Poprostu material sie slizga. Przy hamowaniu powinno sie odciaz przod i obciazc tyly czyli cofac w siedzisku. W tekstulu tak jak pisalem bedzie ciezko i ciezar pojdzie na dlonei ktore tak naprawde powinny byc odciazone.
-
Seba_ER5 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 5225
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
Mi tam nawet w zwykłych spodniach nic się nie ześlizguje. Do usztywniania się pomagasz sobie udami, stopami, kolanami, tak że w każdej chwili możesz puścić kierownicę i jechać dalej w podobnej pozycji. Leciutko trzymając manetki kierownicy czujesz zdecydowanie większą kontrolę nad motungiem.
Cezare chyba, podał tu fajną metodę, próba ostrego hamowania po puszczeniu kierownicy lewą dłonią.
Usztywnianie rąk podczas hamowania to duuużżży błąd.
Cezare chyba, podał tu fajną metodę, próba ostrego hamowania po puszczeniu kierownicy lewą dłonią.
Usztywnianie rąk podczas hamowania to duuużżży błąd.
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
polecam na wytestowanie naszej pozycji do jazdy na codzień wypad na tor
Tam się okazuje dzie i jak jest pies pogrzebany
Bardzo szybko
Mi np jedynie prawa dłoń napieprzała - uwaga - od... ROLGAZU! Taki skubaniec twardy z tą sprężyną od przepustnic, że ciagłe odwijanie do końca zmęczyło mi łąpę
Reszta - luzik poza łydkami
- ale ten kto latał ostro po winklach wie dlaczego 






http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości