Scigacz.pl

przez **Bluebob** » 22/5/2011, 20:12

Witam, dziś zostałem jak narazie szczesliwym wlascicielem Yamahy warrior 2003 rok poj. 350.

Mam kilka pytań :
- Silnik jest chłodzony powietrzem - czy powinienem robić jakieś przerwy w jazdach gdy jest gorący dzień ? dodam że jezdze raczej rekreacyjnie, czasem dodam gazu by wejsc w zakret ''bokiem''

- Po rozgrzaniu silnika głowica / zawory lub cokolwiek co tam jest chodzą sporo głośniej niż na normalnym silniku, jest to taki jakby lekki metaliczny dzwiek.

Zastanawiam się czy taka może być charakterstyka silnika ( mialem wczesniej varadero 125 i tam silnik tez mial srednia kulture pracy mimo ze byl w 100% zdrowy) czy jakiś problem.

Nadmienie że Quad jest bardzo zrywny, pieknie się wkręca, odpala na zimnym / cieplym bez najmniejszego problemu i wszystko jest na swoim miejscu.

Także proszę o waszą pomoc

przez **henio12323** » 22/5/2011, 20:22

po 1 masz dział od tego typu pojazdów

1) nie musisz jako tako dbac. no ale jak jest gorąco i jedziesz w korkach wolno itp to warto robic odpoczynki. na trasie ew na sciezkach w lesie itp nie ma prawa sie zgrzac.
2) do regulacji. wymien dla pewnosci łancuszek.

przez **Bluebob** » 22/5/2011, 20:29

Mogę tak jeszcze pojezdzic z tydzien ?
Niestety szkoła uniemozliwia mi wybranie sie na serwis w tym tygodniu.. w ogole zastanawiam sie czy dobrym pomyslem jest wybranie sie do ASO yamahy

przez **henio12323** » 22/5/2011, 20:33

jeździc mozesz zawsze ;d póki nie strzeli xd moze to taka kultura pracy moze cos stuka. z opisu tego nie odczytam

tak o. na pewno zrobia poprawnie ale za taką cene ;/ lepiej oddac do dobrego mechanika. zrobi równie dobrze za mniej kasy

przez **Bluebob** » 22/5/2011, 21:50

No cóż, tego niestety nie wiem czy taką ma kulture czy coś jednak stuka.

Ewentualnie zrobie filmik i wrzucę ale to też nie tak jak na żywo.

Ja raczej będę zmuszony oddać go do Yamahy bo nie znam zbyt wielu dobrych serwisów a jeden ktory by sie tego podjął ma terminy po 2-3 tygodnie, w ASO pewnie będzie wiecej miejsca :wink:

Ewentualnie ogranicze się do sprawdzenia zaworów, wymiany oleju / filtra a reszte zrobie sam, chociaż nie wiem czy dam rade samemu zmienic cały napęd bo jestem troche zielony w tym

przez **henio12323** » 22/5/2011, 21:57

no to mozesz zrobic tak. akurat takie roboty maja w przystepnych cenach, co do napędu poradzisz sobie

zadnych czarów tam nie ma:P wystarczy patrzec co skąd wyszło i z powrotem tam wsadzic i juz

przez **Bluebob** » 22/5/2011, 22:04

Tak w ogóle to dlaczego slychac to dopiero na goracym silniku ? olej jest rzadszy ?

Tak przy okazji - Czy idzie przyzwyczaic kciuk do tego nowego rodzaju ''gazu'' ? nie wiem jak to inaczej nazwac ale po 20 min jazdy strasznie mnie boli

http://www.youtube.com/watch?v=nRg4KFuH ... re=related

Dzwiek taki jak w tym quadzie.

przez **henio12323** » 22/5/2011, 22:11

nie mam pojęcia

nie znam modelu wiec nie wiem czy tak ma byc czy nie

u mnie w kacie tez stuka szelesci okropnie ale tak jest i juz

nic tego nie zmieni. wiec i tu moze tak ma byc. najlepiej zeby mechanik ocenił

przez **Bluebob** » 22/5/2011, 22:21

Popytam się jeszcze na internecie tego chlopaka co link wyslales na youtube i zrobie swoj wlasny, jezeli zawory są wporządku to wolałbym uniknac wiezienia quada 100 km w dwie strony by dowiedziec sie ze wszystko jest ok

przez **henio12323** » 23/5/2011, 08:07

tak z tym że wymiana oleju, sprawdzenie stanu łancuszka, regulacja zaworów to podstawowy serwis po zakupie

szkoda ryzykować dla tych kilkudziesięciu zł. nawet jezeli wszystko jest ok. to i tak warto sprawdzić. zwykle jak ktos chce sprzdac cos to mało co pod koniec serwisuje jak nalezy. ja kupiłem ktma niby stan super ale zaworki miały juz błędny luz. niby wszystko paliło nic nie stukało

ale zawsze cos

Scigacz.pl

Yamaha Warrior 350 - kilka pytań o silnik

Yamaha Warrior 350 - kilka pytań o silnik

Kto przegląda forum