Scigacz.pl

przez **Thomsen** » 21/4/2011, 12:25

Witam. Mam taki problem w Bandicie; mianowicie dzisiaj rano go wyprowadziłem, postał ze 4 godziny na słońcu. Otwieram bak patrze, a tu zero benzyny, a było co najmniej 3 litry jak go wyprowadzałęm. Bak był trochę nagrzany, ale przecież nie ma upału 30 stopniowego. Sprawdzałem wężyki są szczelne, kranik na PRI nie był ustawiony, po odkręceniu korka oleju czuc sam olej. Czy spotkał się ktoś z czymś takim, jeśli tak to jak z tym walczyc? Dodam, że mój GS500 stał w 35 stopniowe upały cały dzień na słońcu i ani kropelka nie uszła.

przez **alphamale** » 21/4/2011, 12:34

no to może ktoś zajeb....ał

przez **Kaniuszy** » 21/4/2011, 12:47

parę litrów benzyny nie wyparuje Ci tak szybko!
jak nie ma śladów benzyny pod motocyklem to ktoś Ci zakosił wachę. innej opcji nie widzę.

przez **Thomsen** » 21/4/2011, 14:59

Nie ma takiej opcji żeby ktoś zakosił wache, byłem cały czas na podwórku bo robię na budowie przy ocieplaniu własnej chaty, i cały czas widziałem motocykl, to nie jest jakiś parking miejski czy coś oraz żadnych śladów typu plamy pod motocyklem ani pod bakiem nie zauważyłem. Możliwe że któryś z wężyków byłby sparciały i pod wpływem temperatury się rozszczelnił?

przez **henio12323** » 21/4/2011, 15:36

mozliwe. ja miałem takie cos że pojechałem z 4 litrami w teren i nagle silnik zgasł. patrze a tu pusto praktycznie ;/ wiec pcham do domu. po chwili odpaliłem i na oparach dojechałem prawie pod dom. co sie potem okazało wymieniałem przewód paliwowy i pod wpływem temp sie rozluźnił i puszczał benzyne ;/

przez **Kaniuszy** » 21/4/2011, 16:06

to skoro nie miało prawa 3 litry wyparować, śladu nie ma pod motocyklem, nie ukradł nikt wachy to pewnie duchy. bo innej opcji nie widzę.

przez **adamRS** » 21/4/2011, 16:40

Zobacz czy nie przelało się do airboxu.

przez **Thomsen** » 21/4/2011, 17:47

Ściągnąłem cały bak, popatrzyłem na rurki i wężyki i nie ma nic niepokojącego, nic nie jest sparciałe, nigdzie się nie przelewa benzyna. Cholera wie co jest grane.

przez **henio12323** » 21/4/2011, 18:08

moze wydawało ci sie że miałes 3 litry ;P zrób test postaw znów na słońcu i zobacz czy bedzie ubywało.

przez **Thomsen** » 21/4/2011, 18:15

Nie wydawało mi się, ale mam zamiar tak zrobic, coś tam w gsie500 zostało ze 2lytry, jutro spuszczę i zaleje bandita i się zobaczy ale to na 100% odpada, bo jak pisałem wcześniej, wyjechałem z garażu z 3 litrami około, przejechalem 20 metrów i po 4 godzinach nima nic.

przez **ferro** » 21/4/2011, 18:55

20m mogles i na oparach przejechac

przez **Thomsen** » 21/4/2011, 19:10

Ludzie, nie rozumiecie mnie:D Idę do garażu rano, otwieram korek baku, patrze 3 lytry, odpalam moto, przejeżdżam 20 metrów, otwieram korek za 4 godziny i pusto i co

? Jeszcze dodam, że było na tyle pusto jak nigdy nie miałem w żadnym moto, ani kropli, także to chyba nie możliwe żeby którędyś wyciekło.

przez **henio12323** » 21/4/2011, 19:43

sprawdź to jeszcze raz. dla kumpla np podwiesił sie zaworek iglicowy w gaźniku i odpływem uciekła mu cała waha. i praktycznie tez nic nie było widac. ziemia sucha bo szybko wyparowało silnik suchy bak suchy

jedynie co to było troche czuć benzyna. ale byc moze przez te 4 godzinki i to wywietrzalo

przez **Voxx** » 21/4/2011, 20:29

a gdyby zawor nie trzymal to jest mozliwosc zeby do oleju sie dostalo ? przez gazniki , ale nie znam tego moto tak dobrze

przez **henio12323** » 21/4/2011, 21:07

w bardzo małym stopniu jest to mozliwe

mógł sie np lekko podwiesić zawór dolotowy i po przelaniu gaźnika benzyna spłyneła pod zawór na tłok i sączyła sie do oleju. ale równie dobrze by sie sączyła tez do airboxa.

przez **Thomsen** » 22/4/2011, 06:57

Do oleju nie poszła na 100%, bo nie czuc ani grama benzyny spod korka jak pisałem, czuc tylko sam olej:D Będę zaraz się z tym bawił:)

Scigacz.pl

Benzyna odparowywuje z baku- dziwne zjawisko.

Benzyna odparowywuje z baku- dziwne zjawisko.

Kto przegląda forum