Czy po zmianie opon należy wyważać?

[Bush]

Witam,

Jutro zawiozę koła do wyważenia w NSR 125, i jakies 3 tygodnie po tym wyważaniu będzie zmiana ogumienia na nowe, czy po tym zabiegu jakim jest wymiana muszę wyważyć koła? Bo aby wyważać koła do moto muszę jechać ponad 50 km...

[Bush]

Okej, dzięki

[komarcc]

A skoro już jesteśmy przy wyważaniu, to mam pytanie: ostatnio wymieniałem u wulkanizatora opony w skuterze 50 i tylko ściągnął stare, założył nowe opony i to wszystko, czy koła w skuterze da się wyważać? Jakoś nie widzę miejsca na zakładanie ciężarków.

[magik2208]

Po 1 ciezarki z tego co widze to sie przykleja na felgach (nie wiem czy zawsze).
po 2 przy takich predkosciach to nid ma sensu.

a tak BTW ile zaplaciles?
bo raz pajaca nie zapytalen ile bierze to zgarnal 40 pln za tyl, pozniej zapytalrn innego i 5zl, dobra oddaje, odbieram w domu patrze i chu*** nic nie trzyma.... Postanoeilem juz sam zmienic i co? 5 dzur mi pizda zrobila.
Juz wiecej tym kretymon nie daje.
Ale przynajmniej pocieszylo mnie ze cale lapy sobie pocharatal, bo kola z kolcami xD.

[komarcc]

No to chyba miał słaby sprzęt, albo łyżkami to robił . W moim przypadku było to robione przy mnie (jak zawsze) i widziałem, że gość robi to bardzo starannie, zwrócił uwagę na to, że to kierunkowe i założył odpowiednią stroną (znam takich co założyli jedno koło kierunkiem do przodu, a drugie do tyłu, ale to w puszcze było). Koszt takiej imprezki to 10zł za ściągnięcie i założenie 2-óch opon.

[magik2208]

W sumie dwa razy sie nadzialem i wiecej nikogo szukal nie bede bo nie ma sensu i potem wozic kupe drogi...
Robie sam i wiem przynajmniej co, a czas takiej imprezki to ok 40-60minut dla lajka, ofc oponki 18 i 21" takze w skuterku jeszcze szybciej.

[komarcc]

Ja wolałem zawieźć (2km) i mieć zrobione porządnie za tą dychę, poza tym te opony w skuterach są tak twarde, że nie wiem czy bym prędzej alufelg nie połamał.

[glebor]

robiliśmy z kumplem rant smarujesz mydłem albo mydlinami z wiaderka jak masz, grunt żeby się ślizgało zakładasz rękawiczki. Wpierdzielasz fele w imadło odparzasz stary kapeć, bierzesz przecinaka podkładasz szmare pod felgę żeby nie poniszczyć podważasz i kręcisz namydlając musi zejść potem bierzesz namydlasz rant nowej i kręcisz naciągając lekko przecinakiem. Nic się nie skrzywi i wlezie elegancko. Pozdro.